przez lagiboy » 20/4/2014, 17:13
to co ja mogę powiedzieć to tyle że egzaminator w Anglii nie ma urzędniczego podejścia do zdającego tak jak w Polsce. normalnie z Tobą rozmawia bez dziwnych zwrotów. Przychodzi do Ciebie z papierkami które na początku trzeba wypełnić. tłumaczy na początku jak będzie wyglądał egzamin. Owszem przegoni Cie przez skomplikowane miejsca, dziwne ronda i podupcone skrzyżowania ale do nich przygotowuje Cię instruktor. Egzaminator nie czyha aż się wyłożysz, po prostu niektóre miejsca są bardzo powalone i na nich najczęściej ludzie robią błędy, a jego zadaniem jest sprawdzenie jak sobie poradzisz w takiej sytuacji, co by się nie działo na drodze Egzaminator zawsze jest po Twojej stronie, chyba że spowodujesz zagrożenie, złamiesz przepis, wywalisz się z moto, wtedy jest tylko i wyłącznie Twoja wina. Nigdy nie powie nic niezgodnego z prawem ani dwuznacznego. często np na rondach powie Ci który pas powinieneś zająć, przed ostrymi zakrętami podpowie żebyś zwolnił, jeśli nie zauważysz np ograniczenia do 60 i turlasz się 30 to delikatnie da Ci do zrozumienia że możesz jechać szybciej. Masz jechać tak jakbyś jechał sam. Nie interesuje Cię czy on za Tobą jedzie czy nie. Jeśli go zgubisz to jest jego problem. najczęściej gdy straci Cię z oczu, np gdy przyblokuje go ruch na rondzie albo złapie czerwone światło, dogoni Cię za kilka minut, jeśli nie wtedy poprosi Cię przez radio żebyś się gdzieś zatrzymał. Czasami nawet może poprosić żebyś zatrzymał się na podwójnej żółtej ciągłej, bądź na zakazie ale tylko wtedy gdy wie, że nie ma innej możliwości żeby Cię dogonić. Nie obleje Cię za to. generalnie uważam że egzamin jest bardziej niż w porządku i system oceny jest bardzo sprawiedliwy.
Jeśli chodzi o kurs A to uważam że zostałem solidnie przygotowany do jeżdżenia i do egzaminu, na szczęście dla mnie nie ma w Anglii takiej ogromnej przepaści między techniką zdawania egzaminu a techniką jazdy na co dzień. jedyna różnica między jazdą normalną a egzaminacyjną to taka że np musisz bardziej kręcić głową żeby egzaminator mógł zobaczyć że patrzysz w lusterka, częściej musisz używać hamulca żeby pokazać że wytracasz prędkość, hamowanie silnikiem jest niewidoczne i w/g niektórych niebezpieczne dla jadących za Tobą. odpada też przeciskanie się w korkach ze względu bezpieczeństwa aczkolwiek w raporcie jest taka pozycja do odhaczenia. podsumowując przed egzaminem dostajesz listę zadań na które egzaminator będzie zwracał uwagę podczas egzaminu. Egzamin wygląda jak przejażdżka z kolegą bardzo zgodnie z przepisami.
black matt=grey (color by honda)