Hyh, problem troche jak u mnie.
Dużo rozjaśni jak napiszesz: ile czasu kręcisz z kabli zimnego zanim odpali, albo po ilu sekundach kręcenia pada Ci akumulator.
Jak nie ma żadnej reakcji to pchnij go na biegu tak, żeby cylinder drgnął tylko trochę, choćby pół koła, może zmieni Ci się położenie "czegoś" (nie wiem dokładnie czego) i bendix puści napięcie na rozrusznik. No chyba że masz totalnie rozładowany akumulator. A więc pytanie czy się ładuje, ile, jakim prądem i czy został przez zimę dobrze przechowany.
Gaźniki do czyszczenia i synchro powie prawdopodobnie każdy, ale za 4 gary trochę się płaci niestety.
Problem mógłby wynikać z tego że masz nieodpowiednio zagęsty olej - po prostu nieodpowiedni, nie ważne że nowy.
Mi się jeszcze wydaje (ale słabo się na tym znam), że problemy z takich bezowocnym kręceniem na rozruchu mogą wynikać z braku sprężania, także np. na 2/4 cylinrów. Może to sprowokuje bardziej doświadczonych do wypowiedzi...