Ruszanie na wzniesieniu - PLAC MANEWROWY , co i jak pokolei

[baccari18]

Heyka. Zaczalem jazde ponownie na kursie po przerwie , nie zdazylem w 2013 do praktycznego podejsc. wiec godziny odpuscilem sobie troche.
Cieszylem sie bo ogarnalem bez wiekszego problemu hamowanie awaryjne
2 sprawa to wlasnie ruszanie na wzniesieniu , chodzi mi o ta goreczke co jest w Wordach

Jak to robimy. ?
-jade jakies 15kmh , wjezdzam na ta gorke juz na sprzegle , hamuje tylnym , zrzucam na luz stoje
-wrzucam jedynke, lapie przedni hamulec i jak teraz .
puszczam sprzeglo lekko jak bym mial ruszac na prostej powierzchni , lekko dajac gazu i wtedy puszczam hamulec przedni czy , wtedy kiedy zaczynam puszczac sprzeglo to juz puszczam hamulec, jak to dokladnie ma wygladac?

JAKIES proste , zrozumiale porady bym prosiil

[gumis]

Ruszaj tak jak samochodem. Jak przód lekko pójdzie do góry to puść hamulec. Jak za wcześnie puścisz sprzęgło to nie mając mocy skulasz się do tyłu.

Ale mi się dobrze mówi, bo w sobotę mam egzamin, więc pewne jestem mocny tylko w gębie a zobaczymy jak będzie w praktyce

Mały edit: mam nadzieje, że to nam jakoś pomoże viewtopic.php?t=94748

[baccari18]

ja na egzamin poczatek kwietnia robisz A , ?
Ja na a2 , boje sie juz prawka , samochod za 5 zdany, za kazdym razem jakis de*l sie trafial , na miasto zawsze wyjechalem i tam cos sie przyczepial albo parkowanie za blisko budynku , itp....
Moto sie juz boje dlatego bo plac jest rypniety troche , duzo rzeczy , ale wierze ze zdasz , 3mam za Ciebie

[gumis]

Byłem kilka razy popatrzeć w Katowicach jak zdają. I z tego co widziałem to uwalał za byle bzdurę, więc jak mantrę czytam wszystkie wskazówki jakie tylko znajdę.

[Marsjanin]

Sprawa jest bardzo prosta. Podjeżdżasz pod górkę, hamujesz (ja robiłem to przodem), stawiasz lewą nogę na glebie, przekładasz ciężar na prawą, zmieniasz lewą nogą bieg na 1, przekładasz z powrotem ciężar na lewą nogę, prawą naciskasz tylny hamulec. Teraz mając wbity bieg powoli dajesz gazu popuszczając sprzęgło, jak poczujesz, że "łapie" to puszczasz powoli hamulec i ruszasz. Póki nie masz doświadczenia to łatwiej będzie Ci ruszać z tylnego hamulca. Tak przynajmniej mnie uczono, żeby była każda sekwencja, chociaż teraz od razu wrzuciłbym jedynkę przed górką i ruszył z przedniego hamulca.

[gumis]

To właśnie zależy jak uczą, bo mi koleś mówił, żeby tylnego nie ruszać, więc wszystko robię na przednim :/

Jest jakaś różnica, którą nogę postawisz? Chyba liczy się to, żeby nie zaliczyć gleby i żeby stanąć a potem ruszyć a to czy podeprę się siusiakiem czy nosem to już ich nie powinno chyba interesować?

[Marsjanin]

Mi tłumaczono to w ten sposób, że należy tak robić, ponieważ stając na lewej nodze, prawą masz ciągle na hamulcu w razie czego, więc punktem wyjścia zawsze jest lewa noga bla bla.. Różnie na to egzaminatorzy patrzą, a w praktyce po zdaniu wiadomo jak jest.

Przedni jest skuteczniejszy w trasie itd., zawsze nim hamuję, ale nie popadajmy w paranoje - co ma się stać na placu używając tylnego? Dodatkowo łatwiej początkującemu dodawać gazu swobodnie bez trzymania hamulca wg mnie

[gumis]

To zależy jak kogo uczono. Mnie uczono preclowato, więc czuję się pewnie jak wiem, że w każdym momencie mogę zbić bieg a hamować przednim

[Marsjanin]

Ale i tak pod światłami raczej nie będziesz wachlował biegami, tylko wcześniej sprawę załatwisz?

Interpunkcję zedytowałem i już widać pod postem..

[gumis]

A podobno na luzie jeździć nie można...albo się nie powinno.

[Marsjanin]

Źle się chyba zrozumieliśmy. Ja na luzie nie jeżdżę i nie polecam. Miałem na myśli, że jadąc np. 70km/h na 4, widząc już zbliżające się światła - puszczasz gaz, zwalniasz, zrzucasz na 3, potem na 2, a z 2 już na 1 przed światłami zrzucisz bez problemu. A nie, że np. dojeżdżasz do skrzyżowania na 4 z zaciśniętą klamką sprzęgła, potem pod światłami kombinując, jak dojść do 1 czy N.

[leff]

ucza zeby ruszac z tylnego, ja tam ruszam z przedniego

[gumis]

A można zejść tak jak w samochodzie, np. z 4 od razu do 1? Jadę na 4 sprzęgło i przebijam tak długo aż będzie 1?

[Marsjanin]

W trakcie jazdy tak, ale na postoju może być problem.

[baccari18]

Widze Marsjanin ze Szczecina jestes To sie moze spotkamy przypadkiem kiedys a jakims zlocie Stargard wita

[Marsjanin]

Na pewno będzie jakaś okazja. Wysłałem Ci pw

[Takechi]

ucza zeby ruszac z tylnego, ja tam ruszam z przedniego

Postępuje podobnie