Zobacz wątek - Romet Division 250 ktoś nim jezdzi?
NAS Analytics TAG

Romet Division 250 ktoś nim jezdzi?

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Romet Division 250 ktoś nim jezdzi?

Postprzez mzungu6 » 19/9/2011, 21:29

Zależy mi na opinii motocyklisty, który naprawdę jeździ Divisionem i ma więcej niż 30 lat. Przegląd dotychczasowych wpisów na forach jest dość rozczarowujący. Można odnieść wrażenie, że najwięcej do powiedzenia (zwłaszcza na NIE) mają ci, co tego Rometa widzieli najwyżej na zdjęciu. Sporo też wypowiada się młodzieży, która szuka w motocyklach chyba czego innego niż dojrzały facet pod czterdziestkę.
Motor mi się wizualnie podoba, ale wciąż się waham. Opinie mechaników z Rometa, którzy mnie zapewniają, że to "super sprzęt" nie wydają mi się godne zaufania. Bo chłopaki raptem serwisują dwa takie motocykle, a i to kupione kilka miesięcy temu. Opinie mechanika z innego, zaprzyjaźnionego warsztatu ("Nie kupuj tego chińskiego szajsu!") też mnie nie przekonują, bo wypowiadają je ludzie, którzy tego motoru nie widzieli. Ze względów patriotycznych wolałbym wydać 8 tys. za nowe moto składane w Dębicy, niż za używanego, 10-letniego Japończyka. Ale nie chcę się wkopać w koszty i stracić nerwy w serwisach. Szukam opinii użytkownika Divisiona, który przejechał na nim co najmniej 2 tysiące. Szczerze, co mnie czeka, jak kupię tego "pierwszego polskiego streetfightera"?
mzungu6
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 19/9/2011, 20:43
Lokalizacja: Zielonka


Postprzez shiver » 20/9/2011, 15:19

A mnie się własnie wydaje że nie był z niego zabardzo zadowolony.. Oczywiści ujezdzał go Sennekorzenna
Obrazek
Avatar użytkownika
shiver
Świeżak
 
Posty: 188
Dołączył(a): 31/1/2011, 14:20
Lokalizacja: sie biorą TROLLE?!?!?!?!


Postprzez jony43 » 20/9/2011, 18:43

Czytałem opinię kilku osób i w sumie te które nim pomykały w sumie złego słowa nie powiedziały, aczkolwiek czy ktoś kto owym sprzętem jeździ może być obiektywny to nie wiem. W każdym razie to ogólnie rzecz biorąc model jest dosyć świeży i nie oczekuj że ktoś będzie go miał od lat i jeszcze ci napisze że nigdy go nie zawiódł ;-) , Miałem kiedyś na niego ochotę ale jak się dowiedziałem ile kosztuje coś koło 7 k i obejrzałem otomoto i używki jakie mógłbym za 7 koła kupić to się rozmyśliłem błyskawicznie. Zastanów się nad tym.

A co do jakości to będzie identyczna jak skuterów tej samej marki. Czyli standard Chinka do Japończyka ma się nijak. I o ile pamiętam to ktoś pisał o słabych hamulcach i ciężko wchodzącej 2-ce na zimnym silniku. Osiągi nie powalają.

zrobiłem za Ciebie edycję ale następny raz pamiętaj o tej opcji.

senekkorzenna
jony43
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1/5/2011, 08:43

Postprzez mzungu6 » 20/9/2011, 21:02

Dzięki za rady. No ale wciąż jestem w kropce. Rok na skuterze Rometa trochę dał mi w kość. Z jednej strony radość z jeżdżenia zgrabnym i ładnym jednośladem (Retro 7 naprawdę może się podobać i robi wrażenie), z drugiej strony, co 500 km wizyta w serwisie. I uśmiechnięty mechanik: Witamy stałego klienta!
To nigdy nie brzmi dobrze w takiej sytuacji.
A jednak Division budzi dobre emocje. Wygląda naprawdę w porządku, a w "zimowej" promocji można 250-tkę wyciągnąć już za niecałe 6500. Tylko czemu są jedynie modele z 2010 roku? Wygląda na to, jakby w 2011 już robili tylko 125-tki... Dziwne.
Wiem, że za 6-7k można kupić niezłe używki. Ale marzy mi się kupno motocykla, który starzałby się razem ze mną, a nie był od razu "stary". Osiągi poniżej porównywalnych Japończyków mnie nie martwią, bo nie zamierzam pruć 200/h czy stawiać moto na kole. Regulaminowe 140/h w zupełności mi wystarczy. Tylko wolałbym nie być "stałym klientem" serwisu... Zwłaszcza serwisu Rometa.
mzungu6
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 19/9/2011, 20:43
Lokalizacja: Zielonka

Postprzez jony43 » 21/9/2011, 11:36

A chcesz kupić motocykl, który będzie od razu zły ? ale oczywiście nie stary .... ;-) zastanów się czy twoja duma bardzo na tym ucierpi. W ostateczności nie musisz często zaglądać do dowodu rejestracyjnego bo jedynie tam wyczujesz różnice w jak to nazywasz starości. Jeżeli mówisz że już ci się zdarzyło mieć rometa i bywałeś częstym bywalcem w serwisie to doprawdy nie rozumiem nad czym ty się jeszcze zastanawiasz. Łudzisz się że 250-ka będzie bardziej udana :shock: . Ja cię nie nakłonię jeżeli sam tego nie będziesz chciał, to ty musisz wiedzieć co będzie lepsze dla ciebie. Wolisz mieć w dowodzie 2010r. i spotykać się z uśmiechniętym panem z serwisu (to już Twoje własne doświadczenia więc ty tu jesteś expertem) czy 2000r. i sprzęcik który jest na laaaata. I zapewniam cię że 600-ka byle jaka w porównaniu do twojego Divisiona to będzie przepaść w osiągach jakiej nie przeskoczy nawet struś pędziwiatr.

Pozdrawiam
jony43
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1/5/2011, 08:43

Postprzez pianim » 4/3/2014, 13:11

Koledzy, troszkę odświeżę temat bo ostatnie posty z 2011r. ... może coś więcej wiecie, możecie powiedzieć o Divisionie... właśnie stoję przed decyzją czy by go sobie nie sprezentować?

Jeżeli ktoś ma doświadczenie z nim to może by się wypowiedział...

Dzięki
pianim
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 3/7/2012, 13:22

Postprzez Sykopson » 4/3/2014, 19:35

senekkorzenna bodajże takim jeździł kiedyś, może się wypowie
albo napisz do niego na PW :wink:


EDIT: Tfu nie madcap tylko senek :P
Suzuki Bandit 400 był

Suzuki SV650 S jest
Avatar użytkownika
Sykopson
Stały bywalec
 
Posty: 1097
Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
Lokalizacja: Kraków (Zielonki)



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości




na gr