Marsjanin napisał(a):Ja mam tytuł technika informatyka i na nic mi to się nie zdaje, absolutnie.
Dokładnie... Kumpel po maturze, nauczył się w domowym zaciszu Javy, C++, telefonii itd.. hobbystycznie. Potem dostał prace w Samsung'u. I tam kazali mu kończyć studia...
Przyjęli go za umiejętności a nie szkołę...
Mój brat jest po liceum mat-inf, zaczął bawić się w moto i poszedł tak daleko, że został mechanikiem zawodowym... Nie liczyła się szkoła a nabyta wiedza i umiejętności...
Ja skończyłem też liceum mat-inf, i żałuje tego, że nie poszedłem do technikum mechanicznego... Żałuje bo mam zajawkę na ukończenie kursu na diagnostę samochodowego. Przyzwoita kasa i praca od ręki... Po technikum szybciej dopuszczą do egzaminów...
A niestety prawda jest taka, że jak nauczysz się tokarki i spawarki to masz dobrą robotę w kieszeni... Po szkole masz dobry humor tylko...