Fishka napisał(a):Brawo Mati.
Zgodnie z art. 78 ust. 4 i 5 ustawy o ruchu drogowym "właściciel /użytkownik pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzono pojazd do użytkowania w oznaczonym miejscu i czasie ( czyli w miejscu i czasie powstania wykroczenia), chyba,ze pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę , czemu nie mógł zapobiec" ( no ale to już chyba jest kradzież, która się zgłasza policji)
Ale nigdzie nie jest napisane , ze nie wolno pożyczyć motocykla np wujkowi który przyjechał z Australii. A twoim o b o w i ą z k i e m jest tak jak wyżej. No to podajesz dane wujka. A jak oni go znajdą w tej Australii to już nie twoje zmartwienie. Ty swój obowiązek wykonałeś. Nie mogą Ci nic zarzucić. No chyba ,że Ci udowodnią , ze złożyłeś oświadczenie niezgodne z prawdą.
Kask też możesz przecież pożyczyć, bo kto Ci zabroni...........
ASR1927
Ja bym tego głupotą raczej nie nazwała, może.. cwaniactwem. Nie jest głupi ten, kto czyta tekst ustawy, w tym przypadku PRD ze zrozumieniem, a do tego potrafi wyłapać luki i je wykorzystać na swoją korzyść. W dzisiejszych czasach to standard. ( prawnicy, politycy itp.) .Jesteś kierowcą to wiesz , ze jak tylko wyjedziesz na ulicę to już czyhają na twój najmniejszy błąd : fotoradary, nieoznakowane radiowozy, policja, straż miejska i gminna, staż graniczna i inspekcja transportu drogowego. A to wszystko , żeby załatać dziurę budżetową, bo w tym przypadku bezpieczeństwo na drogach akurat schodzi na plan drugi. I to jest właśnie najbardziej wykurzające. Generalnie nie znoszę cwaniactwa, ale w tym przypadku , może nie popieram, ale rozumiem.
Co ja się będę produkować, przecież jeździsz po polskich drogach to wiesz jak jest.