przez jasnoksieznik » 25/1/2014, 00:10
Mam nadzieje, ze modulator na tym forum nie podciagnie tego pod grozby karalne, tylko dzialania edukacyjne w dobrej wierze:
Jesli bedziesz jezdzic na moto bez wymaganego prawka, to wyrwe Ci nogi z d*.* przy samej szyi. Tak profilaktycznie. Zeby bylo pedagogicznie dla innych. To nie jest "balagan", tylko w ramach dobrze pojetego interesu spolecznego, sprawny prawnik kierowcy mercedesa (a ludziom bez prawka zawsze tacy wyjezdzaja pod kola. ew. synowie burmistrza/prokuratora/biznesmena/ksiedza. Chyba to specjalnie robia.) zaprocesuje Cie na smierc. Wiesz jaka jest dniowka pracownika niewykwalifikowanego (a pewnie takim jestes, jako osoba bez kwalifikacji i odoswiadczenia)? Podpowiem Ci, ze starczy na odsetki, ktore przywali Ci fundusz gwarancyjny, gdy ktos spowoduje wypadek na Tobie (nie musisz byc winny. Ty jestes winny, jesli jestes bez uprawnien).
Jak juz zrobisz uprawnienia na A2, szukaj raczej Virago 535, jesli tusza/budzet Ci pozwoli.
Siedzialem chyba na takim eliminatorze, mam 183 cm. Nie jest niewygodnie, ale czujesz sie jak na za malym rowerze.
Nie jest wazne, jak Ty wygladasz na moto. Ile razy sie widujesz, gdy jedziesz? [gdyby byl w ofercie, mialbym wsciekle rozowy kask, zeby mnie bylo lepiej widac. Kasku z zewnatrz sie nie oglada, bo jest sie w srodku].
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.