Scigacz.pl

przez **Justka** » 8/1/2014, 14:37

Witam serdecznie

Korzystając z faktu, że oszczędziłam trochę pieniędzy i z faktu, że mamy zimę (teoretycznie) chciałam spełnić w końcu swoje marzenie i kupić motocykl.

Interesuje mnie coś na A2

Coś powinno być tanie (oscylować w granicach 3000zł), powinno jeździć (powinnam nim dojechać do domu, mieszkam w ok Poznania) i ogólnie hmm jakby to rzecz ma wyglądać jak motocykl, nie zaś jak no skuterek

Innymi słowy marzyłam o motocyklu to niekoniecznie chciałabym coś o pojemności 49ccm. Motor ma spełniać moje marzenie, nie ma być królem szos, ani powalać wyglądem, ma być

Z tych a nie innych powodów wybrałam Suzuki GS 500, które wydaje mi się dobrym zakupem, gdyż ten motor jest chyba popularnym modelem jak i często jest polecany dla początkujących.

Jeżeli ktoś z Was miałby namiar na taki lub inny motor prosiłabym o kontakt. Podobnie jeżeli ktoś zajmuje się handlem motocyklami i miałby jakąś ofertę to chętnie przyjmę

Pozdrawiam,
Justa

przez **malomi** » 8/1/2014, 14:41

;] to wypadałoby jeszcze kupić do tego moto jakieś fajne ciuszki i koniecznie jakąś fajną bieliznę pod oczywiście termiczną xd
A GS dobry wybór na pierwsze moto z tym że w kasie 3k ciężko może być coś wyrwać...

przez **Justka** » 8/1/2014, 14:52

Czy cena 4tysiace coś by ratowała? Może lepiej poczekać troszkę i kupić na lato?

przez **leff** » 8/1/2014, 16:09

IMO dobre sprzety nie roznia sie cena w zimie/lecie

przez **Justka** » 12/1/2014, 17:25

leff napisał(a):IMO dobre sprzety nie roznia sie cena w zimie/lecie

O właśnie nad tym się zastanawiam

Czy sępić się na byle w zimie ma sens?

przez **sewii** » 12/1/2014, 17:32

Skoq ma gs na sprzedaz. Pamietaj tylko, ze ciuszki to tezwydatek rzedu 1,5 - 2 tys.

przez **Brekekeks** » 12/1/2014, 18:34

Ja mam Ninję 250 za 3500:) Ale z rocznika '86 i ma wbite w dowód 50KM:)

przez **Justka** » 12/1/2014, 21:05

sewii napisał(a):Skoq ma gs na sprzedaz. Pamietaj tylko, ze ciuszki to tezwydatek rzedu 1,5 - 2 tys.

Konieczny?

Przez ciuszki co masz na myśli?

Myślę, że kurtka, rękawice i kask to byłoby dla mnie aż nadto

Tzn wiem, że chciałabym kiedyś mieć odpowiednie ubrania, wymarzone, ale czy od razu jest mi wszystko potrzebne? Kask - wiadomo, ale nie musi być to kask z górnej półki, ani ze zbyt niskiej

Bardziej interesowałyby mnie zabezpieczenia przez upadkiem. Tzn przy motocyklu. Ale teraz pytanie - wymarzony Gs 500 i to to dla niego. Jestem rozdarta pomiędzy chronieniem moto wypracowanego za ciężkie pieniądze, a jakimiś wrażeniami estetycznymi...

przez **Glenroy** » 12/1/2014, 23:50

Justka napisał(a):Przez ciuszki co masz na myśli?

Kask - wiadomo, podstawa wymagana w PoRD do poruszania się motocyklem, no i stanowi ochronę dla centralnego ośrodka nerwowego, bez którego cała reszta raczej długo nie pociągnie.
Rękawice - w razie upadku, niestety odruch bezwarunkowy nakazuje ratować się najpierw czym? No właśnie rękoma, zobacz sobie jaką strukturę ma nawierzchnia bitumiczna i zastanów, czy chciała być wylądować z gołymi łapkami na czymś takim przy powiedzmy nawet 20km/h/
Buty - ja jestem wyznania tylko i wyłącznie długiego obuwia, jak już nie daj Panie, dojdzie do wywrotki, zadaniem takiego buta jest ochrona Twojej stopy i kostki w razie przygniecenia przez motocykl, do tego stabilizuje nogę, żeby w miarę możliwości nie powykręcało kostki we wszystkich kierunkach, aha...no i gorący wydech też do tych najprzyjemniejszych w bliskim kontakcie nie należy, przed czym właśnie ma ochronić ta długa cholewka

Jeżeli chodzi o kurtkę i spodnie? To samo co z rękawicami, szorowanie gołym tyłkiem po asfalcie przyjemne na pewno nie jest, przynajmniej dla ludzi normalnych. Spodnie jeszcze sprawują taką fajną funkcję, że dobrze izolują ciepło wydzielane przez silnik od Twoich nóg.

Czy strój na moto jest potrzebny? Tak! Nie musi być to jakiś kosmicznie wypasiony sprzęt, jakieś podstawowe przynajmniej szmatki, kasku też nie musisz od razu kupować za bóg wie ile.

przez **SkoQ** » 13/1/2014, 09:27

Malomi nie reklamuj mnie tak w każdym temacie

(a tak serio to mi to nie przeszkadza).

Za 4 tys. możesz szukać jakiegoś GS'a w stanie w miarę ok, bez fajerwerków. Ciuchy to niestety konieczność, upadek na asfalt przy 100 km/h boli tak samo nie zależnie czy jedziesz na GS'ce czy na litrowym motocyklu sportowym. Asfalt nie pyta, asfalt zdziera skórę

Ochrona GS'a to gmole, i jest to o tyle fajna sprawa, że chronią w miarę kompleksowo, i jedyne co uszkodzisz w razie wywalenia moto na bok to ewentualnie ciężarek kierownicy albo lusterko

straty niemal nieodczuwalne.

przez **malomi** » 13/1/2014, 10:47

O Panie kiedy to było ;] reklama dźwignią handlu ;]
Z tego co widzę to i tak mój post został wymoderowany xd

przez **Justka** » 13/1/2014, 19:46

Ooo, kochani jesteście

Ciuszki - hmm aż tak? xD

przez **madcap** » 13/1/2014, 23:33

Justka napisał(a):(...)Ciuszki - hmm aż tak? xD

a lubisz czasem poopalać sie na plaży w kostiumie rzecz jasna?

zaznaczam, że pytanie dotyczy problemu ciuszków lub ich braku oraz upadku....

przez **michal1996** » 14/1/2014, 21:56

uwierz mi ciuszki to naprawde ważna sprawa. Myślałem podobnie jak Ty dopóki w sobote nie zaliczyłem konkretnego szlifa na swojej świezo kupionej MZtce na szutro-piaskowej prostej drodze w lesie. Ubrany byłem w kask integralny za 100zł buty desantowe (wojskowe), kalesony, lekkie dresy ortalionowe, i na to jeszcze spodnie wojskowe moro, a za osłone tułowia słuzyły mi ubrane na koszulke cieńka bluza, gruba bluza z kapturem i grubą stara kórtke, a na rękach ekawiczki za 30zł. Przy prędkości ok. 60km/h na takiej drodze miałem wiekszość rzeczy podartych, nie mówiąc o lekkich zadrapaniach głównie na dłoniach. Wiec pomyśl co stałoby się gdybys jechała bez kombiaka 120km/h na asfalcie i sie wywróciła

przez **Justka** » 16/1/2014, 12:38

Ja nie mówię ciuszkom nie

Tylko myślałam, że na te moje pierwsze motocyklowe bikini niekoniecznie musi być coś markowego, bardziej hmm marketowego.

przez **Boshi** » 16/1/2014, 13:21

To nie jest najlepszy pomysł, jeże chcesz potem jeszcze się opalać w razie gleby.

przez **SkoQ** » 16/1/2014, 13:33

Pozdrawiam z tego miejsca Slevita mojego kolegę i mechanika. który raz powiedział mi bardzo mądrą złotą myśl utkwiła mi bardzo głęboko w pamięci.

,,Biednych ludzi nie stać na to żeby kupować tanie rzeczy".

przez **malomi** » 16/1/2014, 13:33

;] Dokładnie.
W sprawię ciuchów napisz do Miczab dobierze Ci fajne ciuchy za rozsądną kasę a jako user to i rabacik dostaniesz

przez **Marsjanin** » 16/1/2014, 13:50

Właśnie szukałem filmiku pewnej dziewczyny, która ku przestrodze opisała swoją historię - wypadek i skutki szlifu bez odpowiedniego ubrania. Niestety nie mogę znaleźć, ale pewnie spore grono użytkowników wie, o czym piszę. Poza tym wystarczy wklepać hasło do wyszukiwarki i mamy kilka przykładów: motormania.com.pl/newsy/swiat/gleba-przy-110-kmh-jedynie-w-koszulce-zdjecia-ku-przestrodze/ Tutaj jest jeszcze lajtowo, ale blizny zostaną srogie..

przez **sewii** » 16/1/2014, 16:06

Jak pisza wszyscy powyzej, naprawde zainwestuj w ubranie. Nawet kosztem zawieszenia kupna motocyklana pewien okres. Jesli moge doradzic...

Kask agv k3, ew. Jakis podstawowy model hjc (z tym, ze lepiej przymierzyc, nie wiadomo, czy bedzie Ci dobrze lezec na glowie:-P)
Rekawice - za 200 zl spokojnie kupisz rekawice shimmy. Moim zdaniem, solidna firma.
Kombi - zalezy od tego, czy wolisz skore, czy tekstylia. Za 1000 mozna wyrwac skore tschula
Buty - tu mam problem, polecilbym alpinestars smx4, widzialem gdzies, ze sa sporo przecenione.
Na koniec... Seks... Znaczy sie termoaktywna bielizna :-P

ru do wyboru cos z brubecka, ewentualnie w decathlonie sa spore promocje zimowe.

Mozesz opierac sie na, co napisalem, albo rzeczywiscie napisac do miczaba. ;-)

Scigacz.pl

Kupię motocykl na A2 - tani :) Wszelka pomoc przydatna.

Kupię motocykl na A2 - tani :) Wszelka pomoc przydatna.

Kto przegląda forum