Nie no, Wy tak poważnie?
. Wiecie, wydaje mi się, że może być to związane z jakimiś pierwszymi symptomami zimowej [chociaż z tym jakby gorzej u nas] depresji. Czasami mam wrażenie, że niektórym się nudzi
, świeże powietrze i dużo spacerów polecam, pogoda wręcz cudowna na takie aktywności
. A awatar? Co jest w nim takiego gorszącego znowu? Ja nie wiem, najpierw wojna, bo ktoś wrzucił fotkę jakiejś laski do HP, gdyż rzekomo jest nieudacznikiem życiowym w znalezieniu wartościowej kobiety...mam wartościową kobietę, dla mnie cudo, ale jej zdjęć nie wrzucę bo nie chcę, żeby ktoś się ślinił do jej zdjęcia, takie samo zdanie ma zapewne 90% mężczyzn, ale mimo wszystko nie przeszkadza mi zdjęcie kobitki w bikini. W HP pojawiały się nie takie fotki, niektórzy mieli -mają- nie takie awatary i nikt nie widzi problemu w skaczących piersiach, tyłkach itp, ale kobitka uciapana jakąś śmietaną nagle jest niesmaczna...rly?
.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"