Zobacz wątek - Szkoda całkowita i licytacja motocykla przez ubezpieczalnie.
NAS Analytics TAG

Szkoda całkowita i licytacja motocykla przez ubezpieczalnie.

Przepisy, prawo
_________

Szkoda całkowita i licytacja motocykla przez ubezpieczalnie.

Postprzez Meciek » 1/12/2013, 17:07

Witam. Pod koniec października miałem dzwona nie ze swojej winy i ubezpieczalnia oczywiście zaniżyła wycenę. Zatrudniłem własnego rzeczoznawcę który wycenił szkodę na 2,5tys zł więcej i orzekł szkodę całkowitą. Teraz chciałbym przesłać nowe wyliczenie do ubezpieczalni, ale obawiam się, że ubezpieczalnia będzie chciała zabrać mi motocykl i zlicytować go na jakieś aukcji a mi wypłacić jedynie kasę jaką był wart motocykl przed wypadkiem. Miał ktoś do czynienia z takimi praktykami ubezpieczalni?
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka


Postprzez madcap » 1/12/2013, 21:30

na Twoim miejscu obawiałbym się odwrotnej sytuacji
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?


Postprzez Meciek » 2/12/2013, 05:50

to znaczy?
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez leff » 2/12/2013, 13:01

ze zostaniesz z uszkodzonym moto i tylko czescia kasy
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez Meciek » 2/12/2013, 16:36

to i tak wyjde lepiej niż gdy zabiorą mi motocykl
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez madcap » 2/12/2013, 18:52

niekoniecznie.
wg ich katalogu dostaniesz wycenÄ™.
czyli ich cenę za bajka pomniejszoną o koszty wraku, który sam bedziesz musiał zbyć.
szczrze życzę dobrej wyceny, ale w ponad 90% przypadków ludzie odwołują się z powodu zbyt niskiej wyceny.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez rosiboj » 7/12/2013, 12:29

Z tego co mi wiadomo to ubezpieczalnia ma ustalony procent wartosci twojego motocykla powyzej ktorego == zlom. Jesli chcesz zatrzymac motocykl to twoja wycena nie moze przekroczyc tej wartosci. Czy zabiora czy nie to inna bajka, zalezy jak on wyglada. Sytuacja:
Motocykl wart jest np 10K wtedy szkoda moze byc max 65% wartosci motocykla czyli cokolwiek wiecej niz 6,5K == damy ci 10K i zabieramy motocykl, sprzedawmy twoj wrak na czesci za np 4,5K na aukcji i koncowy rachunek wynosi 10K - 4.5K ( odzyskane za sprzedanie wraku) = 5.5K kosztow zamiast 6.5K czyli 1K w kieszeni dla zakladu ubezpieczen.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
Avatar użytkownika
rosiboj
Moderator
 
Posty: 2217
Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
Lokalizacja: mam wiedziec?

Postprzez madcap » 7/12/2013, 15:31

rosiboj - polscy ubezpiezyciele nie mają obowiązku spredać za Ciebie wraku, to Twój problem.
ale zbyć musisz.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez leff » 7/12/2013, 19:51

madcap napisał(a):rosiboj - polscy ubezpiezyciele nie mają obowiązku spredać za Ciebie wraku, to Twój problem.
ale zbyć musisz.


jakas podstawa prawna? IMO nie musisz
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez madcap » 7/12/2013, 20:15

wprost nie ma takiego obowiÄ…zku.
ale jeśli go nie zbędziesz, to dalej przyjdzie płacić OC. więc stajes się niejako żywotnie tym zainteresowany.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Jasiu123 » 8/12/2013, 11:28

cieszymy sie z tego jaki jestes pomyslowy ale wlasnie sie przyznales do przestepstwa ubezpieczeniowego - leff
Jasiu123
Świeżak
 
Posty: 380
Dołączył(a): 27/8/2012, 22:28



Powrót do Prawo



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości




na górê