Jak rano patrzyłem - to było jedno zdjęcie i był inny opis tytułowy (uboższy).
Teraz pojawiło się więcej fotek - więc zaszła interakcja
IMHO.
Istotne jest dla czego człowiek sprzedaje moto - po tym jak włożył w nie 2 koła.
Druga sprawa. Transport.
Zorientuj się, czy w okolicy są inni handlarze/zakłady i dowiedz się, jakie mają koszty transportu.
Czasem koszt transportu jest tylko nieco wyższy niż koszty przejazdu takim moto od miejsca kupna do domu.
Twoje koszty to: Dojazd na diagnostykę. powrót, ewentualny nocleg i potencjalne koszty weryfikacji w warsztacie.
Możesz się zastanowić, czy nie nadać moto kurierem - do Koszalina. Kosztowo może wyjść tyle samo co paliwo na powrót.
Ustal w sposób szczegółowy ze sprzedawcą jego stan techniczny. Ustal również, że jeżeli stan techniczny będzie znacząco odbiegał od ustalonego - pokrywa koszty przejazdu (koszty weryfikacji w serwisie - są bezdyskusyjnie po Twojej stronie).
To bardzo istotne. Gdyż jak sprzedający przystanie na zwrot kosztów - to znaczy, że maszyna jest w opisywanym stanie, więc ponosi ryzyko, które akceptuje. Jak zacznie się wymigiwać - to trzeba dokładniej zbadać temat, żeby nie wydać 400PLN na przejazd do Krakowa i powrót (bez noclegu i kosztów przeglądu).
Poproś jeszcze o zdjęcia:
1. Lagi 10 cm nad uszczelniacami (obydwie od przodu)
2. Nabity na główce ramy VIN
3. Tabliczkę znamionową
4. Ogranicznik skrętu na główce
5. silnika lewa i prawa strona - widoczność całego silnika + zdjęcie pokrywy łańcucha rozrządu (obustronnie - to taka wypustka nad pokrywą zaworów)
6. zdjęcie zegarów razem z górną półką i widoczną stacyjką (takie od góry)
7. prędkościomierza z licznikiem
8. plastików pod siedzeniem (tzw. boczków) - od środka
9. plastiku zadupka - od środka
10. klocków hamulcowych przód i tył
11. ramy nad pokrywą zaworową
12. końcówki baku - tam, gdzie styka się z kanapą
13. dwóch kluczyków (normalny i zapasowy).
14. baku w środku, z widocznym wlewem.
15. zębatki napędu (odbiorczej)
Zdjęcia powinny być ostre (nieporuszone) i mieć rozdzielczość co najmniej 2 MPix - żeby było widać szczegóły.
Dopiero po tych fotkach możesz zobaczyć część jego stanu techn.
Nie zobaczysz np. stanu instalacji elektrycznej.
Dowiedz się jeszcze, z jakiego kraju został sprowadzony. To bardzo istotne dla oceny realności jego przebiegu.
Czy sprzedający jest jego pierwszym właścicielem w Polsce czy kolejnym?
Czy jest wpisany w dowodzie rejstr.?
Jak pierwszym to powinien posiadać całą dokumentację (z umowami zakupu od właściciela i tłumaczeniami) dot. pierwszej rejestracji.
PS.
Oryginalny układ wydechowy był cały z nierdzewki.
Montowane zamienniki z reguły nie są z nierdzewki, więc gryzie je ząb czasu.
PS2.
Rejestracja z tyłu jest krzywa względem lampy a prosta względem czarnego błotnika.
Do weryfikacji, czy zadupek nie miał jakiś przygód (co by się łączyło z nieoryginalną kanapą)
T.