Witam
Chce na wiosnę kupić motocykl ale ciągle zastanawiam się jaki. Potrzebuje coś turystyczno-sportowego do max 5000zł.
Pierwszym moim pomysłem był GS500. Lekki, zwrotny, dobrze mi się na nim jeździło. Ale boli mnie mała moc oraz brak owiewki sensownej. Mówię o wersji naked.
Wpadła mi w ręce Yamaha FZR 600. 4 cylindry chłodzone cieczą, 91KM... przyjemna maszyna ale trochę się boje jak się sprawdzi do jazdy na co dzień jako turystyk.
Może jakieś propozycje? Spostrzeżenia? Ważne jest też dla mnie spalanie. Motocykl ma mi służyć jako główny środek transportu. Słonce, deszcz, wichura. Czy ma sens szukać czegoś bez owiewki?
Pozdrawiam