mam do sprzedania GS'a
haha
A tak serio to myślę, że przede wszystkim przydała by się jakaś dobra owiewka, bo nie ujmując GS'ce i reszcie klasy 500 no szału do walki z wiatrem tam nie ma.
bandzior którego kolega wyżej podał jest fajnym pomysłem.
Moja propozycje to motocykle turystyczno-sportowe które w codziennym użytku fajnie się sprawdzają:
Suzuki GSXF 600 popularnie zwane jajkiem
Suzuki SV 650s z przed 2003 roku ze względu na cenę. Fajne w trasie, niskie spalanie, i świetne również do miasta bo bardzo wąskie.
Honda VFR swego rodzaju odpowiednik GSXF'ki u Hondy
Kawa ZZR zwana zygzakiem, to co wyrzej od Kawasaki
Jeśli miał bym szukać czegoś wygodniejszego, i bardziej w długie trasy, to ogarnął bym translapa, może kawe ZR7s, no i często zapominana przez wszystkich suzuki xf 650 freewind.
Myślę, że masz trochę oglądania i czytania o maszynkach
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.