Kupno motocykla na dwie "raty" czy jest jakaś możliwoś

[KarmiPL]

Witam chciałbym kupić motocykl od prywatnego sprzedającego na takie jakby 2 prywatne raty bez %, sprzedający się na takie coś zgodził tylko muszę mu udowodnić, że na pewno zapłacę czy można zrobić jakąś umowę czy coś?

[mirekm71]

Desperat chyba jakis.

[adamadamus]

W umowie zamiast zapisu, że kwota (cena) została uiszczona w całości umieszczasz stwierdzenie, że cena zostanie zapłacona w dwóch ratach, jedna w momencie podpisania umowy (co sprzedający kwituje) i druga np. do końca grudnia 2013 (lub inny termin).
Tylko nie wpisuj, że to nieoprocentowana rata, bo urząd skarbowy naliczy kupującemu podatek od korzyści wynikającej z tej zerowej raty (wyliczą porównując do wzięcia kredytu w banku).

Podkreśl w umowie, że wydanie przedmiotu sprzedaży następuje w momencie podpisania umowy i zapłaty pierwszej części ceny. Nie musisz zaznaczać, że dotyczy to także przeniesienia własności, bo to wynika wprost z Kodeksu cywilnego (art 155 par. 1). Tylko zapisz w jakiej formie ma być płatna druga rata (gotówka, przelew).
Dodaj zapis, że w razie niewpłacenia drugiej raty, po wezwaniu do zapłaty i wyznaczeniu odpowiedniego terminu, kupujący musi zwrócić motocykl z potrąceniem nakładów koniecznych.
Nie podaję dalszych możliwości (np. doprowadzenie do stanu jak w dniu sprzedaży itp.) bo sądzę, że ideą jest jednak sprzedaż i zapłata, a te możliwości można zawsze nadrobić.

Taka umowa jest podstawą do rejestracji i do opłacenia podatku od czynności cywilno-prawnych, bo liczony jest od wartości przedmiotu, nie od wpłaconych kwot.

[melvin]

na miejscu sprzedającego poprosiłbym jeszcze o zobowiązanie od dwóch innych osób, że w razie wypadku lub twojej śmierci któraś z nich (ustalić kolejność) zapłaci resztę kasy...

[mirekm71]

Naprawde myslicie, ze ktos sprzeda motocykl w ten sposob?

[adamadamus]

Naprawde myslicie, ze ktos sprzeda motocykl w ten sposob?

Tak, dlaczego nie? Taka umowa - ale w formie pisemnej - jest silnym dokumentem zobowiązaniowym do zapłaty.
Obawiając się można wpaść w obłęd - przelew nie, bo nie wiem czy przeleje, paypall -tym bardziej, bo może wycofa się. Gotówka? Oj, a może fałszywa? Najpierw dać kluczyki czy najpierw wziąć kasę. Ważne jest spisać dane z dowodu osobistego (i sprawdzić dokładnie!), mieć jakiś email lub sms wspominający o transakcji.

W razie wątpliwości można zrobić to przez notariusza, ale to koszt jakieś 100-200 zł (nie jako przygotowanie umowy, ale umowa z podpisami poświadczonymi notarialnie). Chociaż spokój jest bezcenny.

[mirekm71]

A spiszesz ze mna umowe i pozyczysz mi 5k na kilka mies? Znajde zyrantow (pod sklepem stoja).