Poszukuje motorka do kwoty ok 5000

[rafalbo]

Witam.

Poszukuje sprzecika tak jak w tytule do ok 5000. Mam 35 l 183cm 79kg . Jezdze od 3 lat tylko po miescie bzykiem 125ccm. "Troszke" mi zaczelo brakowac mocy . Preferowalbym jakiegos naked-a. Cos okolo 500ccm. Nie za drogi w utrzymaniu. Wiem ze nowki sie za te pieniazki nie kupi ale wierze ze ktos mi cos poradzi .Moze podesle tez namiar na jakis sprzecik. Ciuszki juz mam odpowiednie do latania po miescie , gdyz uwazam ze nawet na 125ccm odpowiednia kurtalka ,rekawiczki, kask i buciki powwinny byc i wraz z bzykiem taki zakup zrobilem. Nie za duzo km robie gdyz pracuje za granica i ponad polowe roku mnie niema , ale po liczniku wychodzi ze ok 3000 km rocznie.

Pozdrawiam .

[SkoQ]

Zakładam że masz Kat A, więc wybieraj cokolwiek z klasy 500

GS 500, ER-5, GPZ 500, CB 500 tego typu rzeczy sobie sprawdź na początku

[rafalbo]

Dzieki

[fasoliusz]

Tak jak kolega wyżej, tylko kilka dodam:
GS 500/ ER-5/ Bandit 400/ CB500/ XJ600.

[SkoQ]

Fasoliusz dodałeś Bandita 400 i XJ 600 podczas kiedy autor akurat szuka klasy 500

[fincher]

Ale poza pojemnością te 2 motocykle niczym innym nie różnią się od wymienionej klasy 500.
A XJ jak i B400 to bardzo przyjemnie jeżdżące i wygodne motocykle.

[fasoliusz]

SkoQ

Preferowalbym jakiegos naked-a. Cos okolo 500ccm.

Autor nie nakazał podawać tylko i wyłącznie pojemności 500ccm, a jeśli już się czepiać to czemu podałeś GPZ które nie jest nakedem, a autor napisał, że preferuje nakeda?:roll:

XJ jest przyjemnym motocyklem do "nauki jazdy" tak samo jak Bandit, dlatego zostały podane.

[rafalbo]

Witam

Dziekiuje za wskazowki , w innej czesci forum wlasnie zadalem pytanko wlasnie o XJ czy warto zakupic . Nie chce sie trzymac ogolnie 500 i nic inaczej , chodzi glownie o poruszanie sie w miescie wiec czy bedzie to 600 czy nawet 250 to tez bedzie ok . Glownie chodzi o motocykl przyjazny poczatkujacemu z wieksza pojemnoscia i w miare ekonomiczny.

Pozdrawiam

[SkoQ]

Ok przepraszam bezpodstawnie się doczepiłem.

[fasoliusz]

Oooo dzięki SkoQ za przeprosiny, z chęcią przyjęte mimo iż się nie gniewałem, bardzo miły gest z Twojej strony.

Do autora:
Myślę, że celuj bardziej w podane przez nas motocykle, bo chyba są jednym z lepszych wyborów w miasto.

[prz3mek1]

Ja bym jednak się skoncentrował na Cb500. Sam jeżdżę na gs500 mam 188 i jest dość wygodnie ale w porównaniu do cb500 jest gorzej, do tego honda ma kawałek czachy i jakąś owiewkę więc jest na plus silnik też lepszy chłodzony cieczą, a nie powietrzem więc w jeździe po mieście to jest plus. Z tego co słyszałem to xj600 opornie reaguje na dodanie gazu ale ludzie polecają na dalsze wypady zwłaszcza z plecakiem. Ja u siebie na gs staram się nikogo nie wozić bo to ani przyjemność dla kierowcy ani dla pasażera. A co do bandyty 400 sam się nad nim zastanawiałem ale fakt, że to jest egzotyk na naszym rynku i to, że nie mają zbyt dobrej opinii jeśli chodzi bezawaryjność jednostki napędowej wybór padła na gsa bo honda za droga, a mi trafił się fajny egzemplarz.

[SkoQ]

,,chłodzony cieczą, a nie powietrzem więc w jeździe po mieście to jest plus" - nie koniecznie, silnik GS'a jest tak skonstruowany że raczej ciężko to przegrzać. Więc z tym zdaniem nie do końca się zgodzę, pod resztą Twojego posta podpisuje się z pełną odpowiedzialnością

GS'a jest łatwiej sprzedać, bo łapie się też na A2 a osiągami nie odbiega od reszty towarzystwa z klasy.