jak kolega wyzej
po 1 jeżeli zawody motocrossowe to kompletnie sie nie ma pchac w klasy 450 ccm i wyżej, 525 na torze do uzywania "zawodowego" kompletnie sie nie nadaje, a nawet w serwisówce jest to zakazane!
po 2 jak mozna porównywac wytrzymałosc e'nduro i crossówki ? troche pomyłka...
po 3) jak mozna sie pchac "ostro na zawody" jak się oszczędza na maszynie ? tutaj sie nie szuka tanszych alternatyw - niestety. albo masz kase albo nie
po 4) chcesz startowac w zawodach jak juz napisałem, 250 w 4T /125 w 2T, twój wybór, ogarnij maszyne w 1000% na torze i bedziesz wymiatał i to ostro, yzf 450 bedzie zbyt agresywna jak dla amatora i dzieciaki na 85 beda cie w zakretach zjadały jak chciały, a prostych na torze aż tak nie ma żeby to dawało ci jakąkolwiek przewage, juz nie mówie o tym, że 450 jest ciezsza, ciezej sie prowadzi trzeba miec wieksza kondycje itp itd, no i kupno 250 w 4T to najnizsze koszta, kupujac 525 exc musiał bys na starcie sporo przerabiać żeby to miało sens ;P