wÄ…tpliwa rejestracja?

[gr8soso]

Heja...chciałem zasięgnąć waszych opinii odnośnie delikatnej sprawy.
Mianowicie...mam moto przywieziony w styczniu do Polski z Niemiec. Jest wszystko poza najważniejszym...nie ma umowy kupna/sprzedaży. Jest niemiecki dowód rejestracyjny ze stemplem potwierdzającym wyrejestrowanie, są dwa brief'y ( stary i nowy ), jest niemiecki przegląd techniczny, są dwa komplety kluczyków, i jest GS500E w zajebistym stanie.
No i moje pytanie jest następujące...Czy jest możliwość zarejestrowania tego moto???

[pawlak200192]

bez umowy to raczej sie nie da

[cdsMarcin]

Może... jeśli dałbyś komuś w łapę... bo ogolnie rzecz biorąc umowa to jeden z najważniejszych dokumentów potrzebnych do rejestracji. Ja np. potrzebowałem podpisu współwłaściciela... ale dorobilem sam innym stylem pisma, poza tym tak polecił mi urzędnik.
No ale jeśli umowy nie ma to dość trudna sprawa.

[gr8soso]

damn!!! Wstyd się przyznać ale nachodzą mnie myśli ażeby posunąć się do fałszerstwa i spreparować ów umowę. Tylko przy tym, wyobrażam sobie ( jestem laikiem, przyznaje ) że gdy złożę owe dokumenty z "lewą" umową...to w całym tym "procesie rejestracji" wyjdzie że Niemiec na którego mam dokumenty nie podpisał ze mną umowy tylko z kimś innym i wystosują mi uprzejmie "zarzut". Tak by bylo, prawda?
Ooo Ja biedny!

[Meciek]

Ja tak zarejestrowałem pare miesięcy temu i nikt się do tej pory nie czepiał (mam umowę oryginalną ale po prostu taniej i szybciej było napisać nową).

[cdsMarcin]

gr8soso... myśle że już tak by nie było... chyba tylko to wyjście ci zostaje

[gr8soso]

dzięki za pokrzepiające słowa...Fakt, jest tylko jedno wyjście:] Najpierw tłumaczenie dokumentów, potem będę knuł i "obgryzał paznokcie". Pozdro