Te pasy nie mogłby być namalowane w innej szerokości bo to naklejki przykryte lakierem, chyba że ktoś malując owiewkę aż tak poskąpił hajsu, w co szczerze wątpię bo to taniocha. Tak czy owak, mała przewrotka która na jezdność i stan silnika nie ma żadnego wpływu moim zdaniem nie przekreśla motocykla. Owiewki strzelają banalnie szybko, więc mogło się to stać przy każdej okazji.
Specjalnie dla Was sprawdziłem, koszt używanego boczku opiewa na około 200 zł, naklejki 140 + lakierowanie boczku na czarno 340 zł + lakierowanie jednego elementu, ewentualnie przejechanie bezbarwnym po tym, co w zasadzie nie ma większego sensu bo kto to będzie i po co próbował odkleić ?
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.