Scigacz.pl

przez **bober3** » 4/9/2013, 22:50

Angler napisał(a):senekkorzenna oczywiście wersja pierwsza bez ostrzeżenia.

bober3 raczej nie mają, nie potrzebują. U jeleni cały akt płciowy niekiedy ogranicza się do jednego "pchnięcia".

Boję się spytać skąd Ty to wiesz

przez **Vergon** » 4/9/2013, 22:59

Angler mam 2 kule i nie zawaham się ich użyć także bez nerwów.
Swoją drogą zakochałem się w zdjęciach z S4.

ASR to jest to rondo co mówiłeś, że takie cyrki się dzieją?
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-wroclaw, ... 52188.html

przez **Angler** » 5/9/2013, 12:28

Dobra, koniec tematu o rogaciźnie, pora na studia. Dzisiaj się dowiedziałem, że mam prawdziwe długie wakacje - do 8.11.2013 czyli miesiąc gratis.

przez **Boshi** » 5/9/2013, 14:00

Tak Vergon to rondo. ciekawe czy hamulce czy zaspał/zasłabł? cuda się tam dzieją.

przez **power_bit** » 5/9/2013, 14:51

senekkorzenna napisał(a):Prahistorycznych czasach i do tego zamierzchłych używano jeleni w czasie rykowiska do rżnięcia drzew na deski.
Robiono to w ten sposób że łapano 5 lań wiązano razem i stawiano przy ściętych pniach drzew.
Jeleń w zapale rżnąć łanie a tak się rozpędził że potem nie mógł przestać i zerżną pniaki na równe deski dwu calowe.
Ja tego nie widziałem ale najstarsi górale podobno tak

Wszystko się zgadza, zapomniałeś tylko dodać, że potem heblował te dechy jęzorem

przez **ASR1927** » 5/9/2013, 18:41

Wlazłem właśnie na forum, żeby wkleić tego linka a Vergon mnie uprzedził. Tym razem tragedia - kierowca nie żyje. No i winić nie ma kogo, co prawda GDDKiA mówi że nie ma szans na zmiany, ale co tam zrobić? Góry nie przekopią a na obwodnice nie ma kasy. Czyli winne ministerstwo = rząd...

Na TVN24 chyba nie ma wideo
http://www.wykop.pl/link/1638876/wypade ... 3-klodzko/

W sumie dobrze wiedzieć, że jest tam kamera. Parę razy zdarzyło mi się zignorować znak nakazu jazdy w prawo w tym miejscu :lol:

przez **Boshi** » 5/9/2013, 19:21

Do momentu aż nie zginie tam kilkanaście osób w jakimś wypadku.

przez **ASR1927** » 5/9/2013, 19:29

Na jesieni 2012 TIR po staranowaniu ronda wpadł na podwórko i skasował tam trzy osobówki - na szczęście puste. Tym razem niewiele brakło żeby ściągnął z ronda kogoś ze sobą... Pewnie jeszcze w tym roku taki wyczyn się powtórzy

przez **Boshi** » 5/9/2013, 19:57

Tu dużo nie brakło z autobusem. Cóż, mądry Polak po szkodzie.

przez **Glenroy** » 5/9/2013, 20:11

Mam podobny temat w okolicy, obwodnica Puław i zjazd na Z.A. Mamy kilka kilometrów względnie prostej drogi, żeby po nich natrafić na zakręt, na którym jest ograniczenie do 40km/h, co lepsze na zakręt wpada się kompletnie znienacka bo widać go dopiero po przejechaniu wiaduktu kolejowego, gdzie na wyhamowanie zostaje może 40-50m, co lepsze, sam zakręt jest na dość nietęgim nasypie, za barierkami jest dobre 4m w dół. Ogólnie latarni na wysepce nie naprawiają, barierki też mimo systematycznej wymiany, wyglądają jak psu z gardła wyjęte. Tego lata tylko leżały na nim ze dwie ciężarówki, w zimie praktycznie co kilka dni ktoś ląduje na dole. Ale czy ktoś coś z tym zrobi? No nie bo przecież od 2010r bodajże, budują drugi etap obwodnicy, szkoda że tylko jadaczkami i na papierze

.

przez **ASR1927** » 6/9/2013, 18:36

Wiecie co wam powiem? Ludzie, którzy noszą białe kaski (na wzór białych kasków drogówki), noszą odblaskowe szelki z napisem "Polska" (na wzór policyjnych szelek z napisem "Policja") i trzymają w ręku smartfona (na wzór policjantów trzymających w ręce bloczek mandatów), stojący za zakrętem w terenie zabudowanym (1 dom na 800 metrów) powinno się izolować od społeczeństwa. Mało przez takiego zawału nie dostałem jadąc dosyć turystycznie

przez **Angler** » 6/9/2013, 18:58

ASR1927 jechał byś przepisowo, to byś się nie obawiał. Chociaż to to jest i tak nic. Droga z Rawicza do Gostynia, jest od 2-óch czy 3-ech lat remontowana na odcinku Jagodnia-Gostyń. Przez cały zeszły rok, na odcinku 14km (z Jagodni do Krobi) obowiązywało 40km/h. Droga między polami, po drodze 2 wioski tylko.

przez **Boshi** » 6/9/2013, 19:07

A ja się zastanawiam czy w Polsce obowiązuje jeszcze podstawówka ( gdzie de facto powinno się uczyć czytać) Wchodzi na forum taki jednopostowiec i wali byle gdzie temat nie pacząc nawet już nie na opis działu ale na nazwę chociażby..

przez **Angler** » 6/9/2013, 19:11

Podstawówka obowiązuje, ale jej ukończenie to (jak mawaiał moja polonistka z LO) "zadanie z którym poradził by sobie średnio rozwinięty orangutan."

przez **Walenty** » 6/9/2013, 21:17

http://otomoto.pl/suzuki-gsx-r-750-olej ... 41665.html

Paczcie na to.

przez **ASR1927** » 6/9/2013, 21:44

Angler napisał(a):ASR1927 jechał byś przepisowo, to byś się nie obawiał. Chociaż to to jest i tak nic. Droga z Rawicza do Gostynia, jest od 2-óch czy 3-ech lat remontowana na odcinku Jagodnia-Gostyń. Przez cały zeszły rok, na odcinku 14km (z Jagodni do Krobi) obowiązywało 40km/h. Droga między polami, po drodze 2 wioski tylko.

Pan przepisowy się znalazł :lol:

170km nawinięte i jest cholernie zimno

przez **mirekm71** » 6/9/2013, 21:46

ASR1927 napisał(a):Wiecie co wam powiem? Ludzie, którzy noszą białe kaski (na wzór białych kasków drogówki), noszą odblaskowe szelki z napisem "Polska" (na wzór policyjnych szelek z napisem "Policja") i trzymają w ręku smartfona (na wzór policjantów trzymających w ręce bloczek mandatów), stojący za zakrętem w terenie zabudowanym (1 dom na 800 metrów) powinno się izolować od społeczeństwa. Mało przez takiego zawału nie dostałem jadąc dosyć turystycznie

Ja sie zgadzam. Do wiezienia ich za stresowanie spoleczenstwa.

przez **Walenty** » 7/9/2013, 13:26

Wesele, jakże wyjątkowy dzień w życiu każdego...
Dzisiaj spotkałem dwa orszaki, przy każdym ból dupy. W pierwszym przypadku fiat grande punto (zbieżność nieprzypadkowa) eskortował z niebieskim kogutem na dachu ślubne bmw x6. Czy migające światełko sprawia, że jest jakoś wyjątkowiej? Tylko marzyłem, żeby się na radiowóz nadziali. Wesele, nie festyn...
I drugi przypadek, z 1km prostej drogi, a na niej z 15 aut stojących na jezdni. W pierwszej chwili nie wiem co się dzieje (może dojadę do nich? Może wyprzedzę?). Kiedy tak dojeżdżam okazuje się, a jakże, weselnicy w dupe kopani. Zero kierunkowskazów, zero awaryjnych, nic. Stoją jak widły w gnoju. Jeszcze dobrze, że miły pan raczył zamknąć wrota w mercedesie, bo bym musiał poboczem mijać.

Jak się żenię, to w ten dzień na pewno wszystko będzie zgodnie z planem i nikt nikomu w bagażnik nie wjedzie ani nic z tych rzeczy, można głowę w kościele zostawić.
Ja rozumiem, że młoda para może być nieco podekscytowana, ale żeby cały orszak zachowywał się jak owce na hali?

przez **Boshi** » 7/9/2013, 13:30

Było zadzwonić pod 997 i zgłosić blokadę drogi, mieli by surprise

przez **Walenty** » 7/9/2013, 13:40

Ale właśnie, to nie była weselna blokada, bo to bym zrozumiał.
Stali na jezdni blokując pas i tyle. I nie wiesz, czy to wypadek, czy coś, bo nie ma mowy żeby kierunek prawy wrzucić.

I żeby nie było, ja jestem dość wyrozumiały, jazda na suwak, "proszę-dziękuję". Jeszcze wyjdzie, że gbur ze mnie ^^

Scigacz.pl

1123

Kto przegląda forum