przez faith14 » 26/8/2013, 00:27
Siema. Jestem dumnym posiadaczem Yamahy YZF-R125 2009, mój kolega ma Honde NSR 125 2000 rocznik. Powiem Ci tak, Yamaha gabarytowo jest większa przez co będziesz odczuwał większy komfort jazdy i oczywiście spalanie przy powiedziałbym mocnej jeździe sięga 4l/100, a nie w przypadku 2T NSR 125 7-8l, przy czym v-max yamahy wynosi 130km/h gdy się cały położysz. NSR kolegi leci 130km/h(ma trochę zepsutą kompresja tłoka 4 Bary. ) Osobiście uważam, że jeżeli chciałbyś 2T to tylko Aprilia RS 125 w nowej budzie, nowa technologia. NSR to już stary sprzęt, przy czym ciężko jest kupic w dobrym stanie. Nie oszukujmy się, ten motorek ma już 11+ lat. Wszystkie motocykle mam na myśli juz wiecej niz 125, są 4T (Oczywiście są też 2T ale mówimy o normalnych motorach do jazdy dziennej i tras) i zachowują sie inaczej niz 2T mam na myśli hamowanie silnikiem, przy redukcji dobrze jest opanować technikę miedzy gazu itp. Według mnie Yamaha nauczy cię jak zachowuje się motocykl ( to tylko moja opinia).
Dzisiaj sobie zrobiłem trasę 100 km z kumplem, który ma RS 125 35km 2008 rocznik. Zatankował do pełna i po tych 100 km juz z 50 % + benzyny spokojnie mu zeszło . Jechaliśmy spokojnie, nie kręcił na obroty . Ja miałem 60 % i wrócilem z 50 % wiec róznica jest.