Potrzebna pilna pomoc porada-prosze
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Potrzebna pilna pomoc porada-prosze
witam,jutro jade po maszyne juz sie zdecydowalem ostatecznie na sv'ke.Sprawa jest taka że gościu kupił ją od niemca i podpisał umowe na siebie i umowe inblanco.Twierdzi ze wystarczy ze wpisze tylko swoje dane w ta umowe i git bo on tego jeszcze nie rejestrował-ale szczeze lekko mi to śmierdzi albo mi sie wydaje?tzn chodzi mi o to czy nie bede miał problemów przy rejestracji.. moze tak być?prosze o szybka odpowiedz bo jutro chce jechać po motor i niewiem gdzie zaczerpnąć informacji.Acha powiedział mi ze tą umowe jego z nim też mi da choć nie wiem czy to coś zmienia bo na chłopski rozum będzie 2 wlaścicieli(wk ma dostęp do informacji kto kupil moto od tego niemca czy dopiero sie dowiadują przy rejestracji?).A jesli nawet bym podpisał umowe z nim to bede placił podatek 2% czy zostane zwolniony z oplaty?(vat 25 chyba to sie nazywa i kosztuje 150zł)Wogóle powiedzcie mi jeszcze do kiedy od momentu sprowadzenia moto trzeba oplacić ta oplate vat25?bo wpadlo mi do glowy ze moze ten gosciu sie juz z tym spóznił i teraz ja bede musial placić jakąś kare czy coś.Pomóżcie mi prosze bo lekko zgłupiałem
- willy
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 17/4/2006, 13:32
nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale jesli chodzi ci o to ze umowa jest wypelniona przez niemca tylko i zostawione miejsce na przyszlego wlasciciela czyli w tej sytuacji Ciebie, to ja mialem taka sama sytuacje, koles sprowadzil moto z anglii i mial umowe wypelniona tylko przez anglika od ktorego kupil, ja dopisalem tam swoje dane jak kupowalem i wszystko bylo ok, ten podatek nazywa sie vat 24 a nie vat 25 i nie ma okreslonego czasu w ktorym trzeba to oplacic.
- czarny
- Świeżak
- Posty: 37
- Dołączył(a): 12/2/2006, 11:13
to mnie troche pocieszyles bo ja chce juz wkoncu jechac po to moto pieprze sie juz z tym 4 miesiace i mam dosc:D balem sie tylko ze wk ma dostep do tego komu sprzedal motor niemiec i moze wyjsc cienko a nie chce mi sie potem do goscia nabijac 200km z jedna strone.jak ktos ma cos do powiedzenia jeszcze w temacie to bardzo prosze.Byle by do jutra bo juz jadeee:D
- willy
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 17/4/2006, 13:32
no i znowu lipa.Przejechałem 220km w jedna strone i oplacilem mechanika po to by sie dowiedzieć ze jest kiepsko.Napęd totalnie suchy,nie wpelni sprawny licznik,kombinowane coś z lagami przebieg wiekszy niz ten o którym rozmawiałem przez telefon.To jest poprostu bezczeność 3 stówy w plecy.Byłem po sv'ke w kluczborku-obok opola.oczywiście 10 razy dzwonilem i sie upewnialem o stan motocykla,pan twierdził że zdaje sobie sprawe jak inni oszukują ale on ma motor naprawde igła!super!okazja--F.R.A.J.E.R
- willy
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 17/4/2006, 13:32
rób zapisy rozmów itp. jak tak wyjdzie wzywasz pały i masz na gościa haka, bo bedzie muiał ci zwracać koszty podrózy..jak nie dobrowolnie to przez sąd...jakby ludzie zawsze tak robili to by się ta bezczelność dawno skończyła...w sumie..pogadam z rodznką (banda prawników) to potem umieszczę co i jak w tych przypadkach należy robić.
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Kupuj w okolicy - ja tak robie od lat , lub pogadaj z kims z forum z tamtych okolic niech zobaczy, sam trafiłem na mine i wiem co to znaczy, nauka nie idzie w las. szkoda kasy i czasu - motocyklisci pomagajmy sobie . Dzieki za uwgę!!! kuzynn
- kuzynn
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 6/6/2006, 18:32
- Lokalizacja: Ostrołeka
Thrillco, jeśli masz takie możliwości to fajnie by było jakbyś się zapytał. Można by potem zrobić wtedy z tego jakis artykuł na stronce (mały, ale jednak). Ludzie nie daliby sie wrabiać i nie musieliby płacić mechanikowi, tylko po to, żeby sie wkurwić na sprzedającego. 

"Not everyone likes metal. FUCK THEM!!!" | http://www.youtube.com/watch?v=UXz7PHkRLgQ
- damiaen
- Świeżak
- Posty: 59
- Dołączył(a): 9/5/2006, 20:39
- Lokalizacja: Częstochowa
Willy możesz powiedzieć coś więcej ? bo opisałeś to troche po macoszemu. o ile miał większy przebieg ? duża różnica?
Napęd suchy- to znaczy że łąńcuch nie był nasmarowany? bo wiesz mi się wydaje że to normalne że smar wysycha i jak moto stoi to mógł nie smarować łańcucha.
Licznik nie w pełni sprawny- to znaczy? jedziesz 20km/h a on pokazuje 15km/h ?
kombinowane coś z lagami- tego za bardzo nie rozumiem, jak można coś tam kombinować? chyba że założył przód od czegoś całkiem innego
sorry, może to troche głupie co napisałem, ale nie napisałeś dokładnie co było nie tak. A wiadomo że jak się nowego moto nie kupuje to zawsze bedzie jakiś defekt w końcu to się używa (a i w nowym się zdarza).
Napęd suchy- to znaczy że łąńcuch nie był nasmarowany? bo wiesz mi się wydaje że to normalne że smar wysycha i jak moto stoi to mógł nie smarować łańcucha.
Licznik nie w pełni sprawny- to znaczy? jedziesz 20km/h a on pokazuje 15km/h ?
kombinowane coś z lagami- tego za bardzo nie rozumiem, jak można coś tam kombinować? chyba że założył przód od czegoś całkiem innego
sorry, może to troche głupie co napisałem, ale nie napisałeś dokładnie co było nie tak. A wiadomo że jak się nowego moto nie kupuje to zawsze bedzie jakiś defekt w końcu to się używa (a i w nowym się zdarza).
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości