Suzuki SV650 po dość dużych przeróbkach warto ?
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Suzuki SV650 po dość dużych przeróbkach warto ?
Jak sądzicie warto zakupić tak przerobiony motocykl chodzi o to że silnik jest składany z dwóch gdyż wizualnie motor sie prezentuje pięknie tylko ten silnik mnie martwi co wy na to ?
http://allegro.pl/show_item.php?item=3403831873
http://allegro.pl/show_item.php?item=3403831873
- Shai
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 23/7/2013, 14:10
Karol20 ma rację. Nie wiem jak wyglądało to moto gdy opuszczało Wyspy, ale podejrzewam, że sprzedający wykonał pojazd, którego można zarejestrować jak składaka. Bo skoro tyle wymienił, sam pisze, że to SV744R to niech jeszcze wyjaśni, co wpisać i na jakiej podstawie do dowodu rejestracyjnego.
Podstawą rejestracji składaka są papiery na ramę. Do tego badanie techniczne, zaświadczenia. Nie wiem jakie są to koszty (chyba koło tysiaka), dowiedz się w odpowiedniej stacji.
Oprócz papierków powinien ci dać jakieś wyniki pomiarów, bo wszystko co napisał na allegro to jego widzimisię i wydajemisię ("szacowana moc"). Do tego słowa picera ("Wszystko jest poskręcane na tip top", "dopieszczony pod każdym względem" i standard takich handlarzy (robił dla siebie, ale musi sprzedać).
Jeśli doszłoby do sprzedaży tego moto to musiałbyś osobno w umowie mieć stwierdzenie, że sprzedający oświadcza, że jest właścicielem wszystkich części użytych do budowy (zwłaszcza wymień nr silnika, bo jest identyfikowalny).
Ale odradzałbym kupno, ze względu na astronomiczną liczbę niewiadomych.
Podstawą rejestracji składaka są papiery na ramę. Do tego badanie techniczne, zaświadczenia. Nie wiem jakie są to koszty (chyba koło tysiaka), dowiedz się w odpowiedniej stacji.
Oprócz papierków powinien ci dać jakieś wyniki pomiarów, bo wszystko co napisał na allegro to jego widzimisię i wydajemisię ("szacowana moc"). Do tego słowa picera ("Wszystko jest poskręcane na tip top", "dopieszczony pod każdym względem" i standard takich handlarzy (robił dla siebie, ale musi sprzedać).
Jeśli doszłoby do sprzedaży tego moto to musiałbyś osobno w umowie mieć stwierdzenie, że sprzedający oświadcza, że jest właścicielem wszystkich części użytych do budowy (zwłaszcza wymień nr silnika, bo jest identyfikowalny).
Ale odradzałbym kupno, ze względu na astronomiczną liczbę niewiadomych.
- adamadamus
- Świeżak
- Posty: 39
- Dołączył(a): 14/4/2013, 15:06
- Lokalizacja: Warszawa
Co ty sie tak tych papierow uczepiles. Rejestruje go normalnie jako sv a nie skladaka. Mnie tu bardziej zastanawia cena poniewaz sam koszt rozwiercenia silnika przekracza wartosc tego moto a gdzie tu jeszcze pozostale czesci. Dlatego tez na twoim miejscu odpuscil bym sobie to moto
aprilia RSV4
-
suhy-19 - Moderator
- Posty: 2660
- Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
- Lokalizacja: DLW
"na koło chce z gazu ale niestety nie umiem a może całe szczęście bo takiego szkoda na sztuczki stunterskie"
Ogólnie brzmi jak opis mirka handlarza + ktoś ogarniety w temacie mu napisał wyliczanke co jest z jakiego moto albo wszystko jest tylko przetlumaczoną wersją jakiegos anglika. Taką sztuką to by jeździł nawet i bez papierów. Coś jest na rzeczy Albo mina w silniku albo kradziony i wywieziony albo cholera wie co...
Ogólnie brzmi jak opis mirka handlarza + ktoś ogarniety w temacie mu napisał wyliczanke co jest z jakiego moto albo wszystko jest tylko przetlumaczoną wersją jakiegos anglika. Taką sztuką to by jeździł nawet i bez papierów. Coś jest na rzeczy Albo mina w silniku albo kradziony i wywieziony albo cholera wie co...
- facepalm
- Świeżak
- Posty: 87
- Dołączył(a): 18/6/2012, 22:01
Tutaj chłopaki może i krótko, ale zachwalali: http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=3 ... ead#unread
1o0.
1o0.
-
Marsjanin - Bywalec
- Posty: 797
- Dołączył(a): 7/12/2012, 23:48
a ja bym pojechał i obejrzał!!! Pier**lenie typowego polaczka ze jak cos jest nie oryginalne to mina , złom , kradzione!! Coście wy sie ludzie uczepili tak tego że moto ma być oryginał jak tysiace innych ?? Wg mnie bardzo ciekawe moto , zrobione z głową i ze smakiem. Cena tak jak ktoś pisał niby niska ale wczesniej była 15. I tyle to powinno kosztowac. Jednak w naszym chorym kraju fanatyków oklepanego oryginału cieżko sprzedać customa.. A oryginalna sv przy tym wygląda "biednie". Wiec jedz. Żeby nie było : nie znam gośćia ani nie mam nic wspolnego z tym motocyklem.
-
2pac - Świeżak
- Posty: 322
- Dołączył(a): 7/4/2007, 19:00
- Lokalizacja: WÄ…growiec
Cenę ma jaką bo nie od dziś wiadomo że żadne dodatki przy sprzedaży się nie zwracają Więc robi się dla siebie i później ewentualnie oddaje za darmo.
Zobaczcie ile Szajba się bujał (buja) z Comarem i tym poprzednim którego nazwy nie pamiętam.
Masz SV z jeszcze fajniejszym silnikiem, która (w przeciwieństwie do oryginału) kozacko wygląda, która (w przeciwieństwie do oryginału) ma super zawias, amor skrętu, kupę innych dodatków i jest bardzo oryginalne.
Zobaczcie ile Szajba się bujał (buja) z Comarem i tym poprzednim którego nazwy nie pamiętam.
Masz SV z jeszcze fajniejszym silnikiem, która (w przeciwieństwie do oryginału) kozacko wygląda, która (w przeciwieństwie do oryginału) ma super zawias, amor skrętu, kupę innych dodatków i jest bardzo oryginalne.
-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
"Na sprzedaż mam piękny motocykl Suzuki model SV650 rozwiercony na 744 czyli można spokojnie nazwać SV744R "
czyli SV bo na tym jest baza
744 bo na tyle zniszczył silnik
R - rozwiercany
dobrze rozumiem?
Ja nigdy bym nie kupił motocykla z rozwiercanym silnikiem.
czyli SV bo na tym jest baza
744 bo na tyle zniszczył silnik
R - rozwiercany
dobrze rozumiem?
Ja nigdy bym nie kupił motocykla z rozwiercanym silnikiem.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości