Suzuki DR 350 - Dziwne odgłosy z silnika.

[WeaponsTwo]

Witam

Mam problem z moją deerką, a mianowicie podczas jazdy z okolic silnika wydobywają się dziwne odgłosy. Takie metaliczne tarcie jakby... Tarcie z echem, coś w tym stylu. Ciężko mi to opisać :/
Dźwięk występuje podczas stania na luzie, kiedy silnik się porządnie rozgrzeje tarcie jest głośniejsze. Motocykl wtedy zaczyna wibrować, ale kiedy wciśnie się sprzęgło to jest spokój. Także podobny dźwięk (głośniejszy) występuje podczas jazdy na każdym biegu podczas hamowania silnikiem (ponownie kiedy wciśnie się sprzęgło jest spokój). Dlatego mam obawy, że to coś ze skrzynią biegów/sprzęgłem.
Nigdy wcześniej czegoś takiego nie było.
Sprzęgło było wymieniane jakieś 2000-3000 kilometrów temu.
Linki podociągane, ogólnie o motorek dbam bardziej niż o siebie

Ktoś wie o co może chodzić?

[jackal_pl]

Mogą to być luzy na łożyskach wału korbowego, albo kłopoty z koszykiem sprzęgłowym.

[WeaponsTwo]

Dzięki za odpowiedź.

To swoją drogą też może być, ale już znalazłem przyczynę problemu. Suka pije olej jak Ferdek flachę w święto D:
Prawie wszystko wypiła...
Prawdopodobnie uszczelniacze zaworowe lub pierścienie do wymiany :<

[henio12323]

na przyszłosc zapraszam do działu off road

jak dla mnie skoro cichnie po wcisneciu są to łozyska sprzęgła. warto zajrzeć i profilaktycznie nawet je wymienic

co do poboru oleju - bez sensu zmieniac same pierscienie, juz lepiej cały tłok. a jeżeli to uszczelniacze ( co mozna w sumie nie tak trudno sprawdzic bez wielkiego demontażu - wystarczy wydech odkręcić ) to warto zajrzec do zaworów i mieć w zapasie kase na wymiane zaworów czyli regeneracje głowicy i ewentualną wymiane tłoka jak jest juz podjeżdzony

[WeaponsTwo]

Hmmm... Myślałem, że dział Mechanika motocyklowa to najodpowiedniejszy dział na takie pytania

Czemu bez sensu? Potrzebuje konkretne argumenty, które później będę musiał przedstawić mojemu sponsorowi, a ten niestety jest wszechwiedzący w tę negatywną stronę

[henio12323]

podczas pracy tłok jak i cylinder sie wycieraa ( zuzywa ) i również pierscienie. zazwyczaj tłok sie zuzywa równo z pierscieniami. wymiana pierscieni faktycznie pozwoli Ci pojeździc jeszcze na tym, pierscienie sie dotrą i uszczelnią cylinder.... ale tłok nadal sie bedzie zuzywał. i po 1) bedzie miał zmęczenie materiałowe, przy jakims wiekszym pałowaniu jest opcja że po prostu strzeli po 2) bedzie tak duzy luz miedzy tłokiem a cylindrem, że pierscienie zuzyją sie bardzo szybko ( a żeby sie do nich dostac musisz ileśtam kasy wywalic na uszczelki, itp itd ) po 3) i chyba najwazniejsze, jak jest duzy luz pasowania, to tłok zaczyna drgać w cylindrze ( zawsze drga tylko jak ma mały luz to nie tak mocno ) i zaczyna robic z cylindra jajo, i im wiekszy luz tym szybciej sie zuzywa i jedno i drugie. wiec takie remonty nie mają sensu.