Mam kilofazera na sprzedaż. Jak cos to jest w ogłoszeniach na scigaczu. Co prawda nie latany na gumie ale jak w grupie sie jedzie raz na miecho to te +10 do lansu to te 20 metrów sie bzyknie zeby z wprawy nie wyjsc
Na jedynce jak odwiniesz szybko przy ruszeniu unosi lekko. Na drugim sypie jak sie lekko gaz odejmnie i odkreci. Wszystko od odwagi. Trójka pomagasz sprzegłem i wali gume na predkosci zacną.
Jak chcesz aby ci szlo lepiej w jakiejs tam VFR-ce (tyle ze to ciezkie i słabe) to zęby 4-6 więcej na tyle i juz masz "latawca". SV 1000 nie nadaje sie na jeździe na kole bo silnik sie zaciera bardzo szybko.
Piec od R1 w Fazerze robi zarypiasta robote. 2.9sek do 100 na II- 170-180. V max 260kmh. Jak na nakeda z tamtego okresu to jest wyczyn. Owiewka bardziej filigranowa od tego w Bandziorze 1200s ale jakaÅ› tam robote robi