przez trawqa18 » 23/6/2013, 20:30
Witam, kupiłem yamahe xj 600 w piątek, zrobiłem nią parę km. W sobotę tez zrobiłem parę km i wszystko grało. Dziś rano zachodzę do garażu i nie chce odpalić. Okazało się ze nie ma iskry. Jako ze jest to mój pierwszy czterosuwowy motocykl nie bardzo wiedziałem od czego to może być. Poszperałem trochę na forum i znalazłem ze albo moduł albo impulsator. Rozebrałem pol motoru żeby dostać się do modułu. I wtedy: zapalam ( dosyć wolno kreci rozrusznikiem ) i pstryka coś w okolicach modułu. Kumpel podjechał ( ma honde VT 500 ) i poradził mi żebym doładował aku. Wiec doładowałem iii odpalił. OK trochę się zagrzał silnik i się przejechałem. Zrobiłem może nie cały 1km i zaczął się dławic jakby nie dostawał paliwa, ledwo wjechałem na podwórko. I już wtedy nie odpalił. Pytanie: czy to wina akumulatora czy rozrusznika. Podłączyłem aku pod prostownik i jak zakręcę 2 razy rozr. to naładowanie aku spada o polowe. Jaki powinien być akumulator, ile powinien mieć Ah? Czy ktoś ma jakieś pomysły? :/