Tani w eksploatacji do 9.000zł

[adam5051]

Cześć.
Postanowiłem sprzedać swoją er-5 i zastanawiam się, jaki moto kupić dalej.
Jakie masz doświadczenie:
- 5kkm skuter
- 5kkm Kawa er-5
Wiek, waga, wzrost
21 lat, 64kg, 166cm
Do jakich celów chcesz używać motocykla
Głównie jazda na co dzień, dla rozrywki, czasem dojazd 100km.
Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
~3.000km
Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Ciuchy mam, na moto coÅ› w granicach 9tys.
Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Tyle ile będzie trzeba - dam rade. Ale właśnie szukam czegoś, co będzie tanie w utrzymaniu.

Szukam czegoś, co będzie paliło w miarę niewiele, przy pojemności ~600ccm, będzie w miarę mało awaryjne, a także dopasowane komfortowo do mojego niskiego wzrostu (er-5 była w sam raz).
W tej chwili myślę głównie nad Suzuki sv650s. Wystarczająca moc, niskie spalanie (wtrysk, 2 cylindry, co wydaje mi się wielkim plusem), tani w eksploatacji, posiada owiewkę, której mi brakowało w er-5 (tak, wiem, że można dokupić, ale nie podobają mi się nakedy z owiewką), a także z tego co wiem, to jest w miarę dopasowany do mojego niskiego wzrostu.

Chciałbym prosić o porady, jaki moto mógłby jeszcze spełniać moje oczekiwania.

[SkoQ]

SV'ki szybciej zużywają napęd według cycle ergo, będziesz robił baletnicę na SV'ce ale nie wiem ile w tym prawdy

[misiek1506]

Bardziej kierowałbym się w stronę fzs 600, niższy i pali mało ; )

[Sykopson]

Może zastanów się nad Bandziorem 600. Wygodny i baaardzo popularny, w teorii też dość oszczędny, myślę że z R4 trudno będzie znaleźć coś oszczędniejszego albo wyraźnie oszczędniejszego. XJ600 ewentualnie, również pancerne, możliwe że bardziej niż Bandit, prawdopodobnie pali nieco mniej lecz nie dużo mniej, problem w tym że nieco mułowate (w sensie że nie ma sensu się przesiadać z Er5 na XJ600 wg. mnie ).

Co do SVki SkoQ ma rację, napęd i oponka tylna idą szybciej niż w R4, ale myślę że moto oszczędza tyle na paliwie, świecach, regulacjach itd. (w końcu 2x mniej cylków), że i tak będzie dość oszczędne, a jak będziesz się z nią umiejętnie obchodził, a nie jak z przeciętną szlifierką to nawet to zżeranie napędu i opony będziesz w stanie mocno zminimalizować (kwestia operowania międzygazem, sprzęgłem itp.). Jeśli chodzi o wysokość motocykla, to najlepiej jednak się przymierzyć, tyle tych moto że powinieneś kogoś znać kto Ci się pozwoli przysiąść. Jak wysokość będzie za duża ale do ogarnięcia to kwestia wycięcia trochę siedziska u tapicera...

[misiek1506]

SV wcale nie pali 2x mniej, 6L trzeba liczyć

[SkoQ]

misiek a tak konkretnie to do kogo pijesz ? bo nikt nie mówił że pali połowę mniej

[misiek1506]

Ogólnie chcę pokazać że 2 cyl nie pali mniej od 4 ; ) Bo niektórzy widzę myślą że im mniej tym mniej, a to wcale nie jest prawda ; P Np. Moja XJ pali 0.5 litra mniej od Gs-a 500 a ma 100cc i 2 cylindry więcej ; )

[Sykopson]

Panie kolego misiek, uświadomię Cię więc jeśli chodzi o eksploatację, zaznaczyłem że SV ma 2x mniej cylindrów z paru powodów ale akurat nawet nie myślałem w tym przypadku o spalaniu!

Jeśli dla Ciebie eksploatacja to tylko spalanie, ok. Oczywiście pali mniej trochę niż przeciętne R4 ale ze względu na charakterystykę a nie ilość cylków. Generalnie miałem na myśli co innego, więc wyliczę że 2 razy mniej cylindrów oznacza:
-2 razy mniej świec
-2 razy mniej kabli zapłonowych
-2 razy mniej gaźników do regulacji i czyszczenia (w przypadku gaźnikowca, ale oczywiście mając 9k autor tematu może sobie pozwolić i powinien się rozglądać za wtryskową SVką)
-2 razy mniej zaworów
-2 razy mniej cewek
-2 razy mniej innych rzeczy o których pewnie zapomniałem zapomniałem...

Czaisz bazÄ™?!

Bo niektórzy widzę myślą że im mniej tym mniej, a to wcale nie jest prawda

Mam nadzieję że moja wyliczanka pokazała wystarczająco że to prawda pod pewnym punktem patrzenia Pozdrawiam

[misiek1506]

Co Ty chcesz świece wymieniać co 5 tyś że tak Cię to martwi? Robisz raz i spokój na długo, z resztą tak samo. A spalanie czuć cały czas jak bije po kieszeni. Ty w swoim Bandicie zmieniasz świece co sezon? Wątpię, Ja taki motor pogoniłbym po jednym sezonie jeśli wymieniać trzeba by było większość zapłonu, a spalanie jakby Ci zeszło o litr zapewne byś się cieszył bo 2 tyś km i masz nowe świece za free.

Poza tym SV jest dla Niego za wysoka, wersja S jest mało wygodna, za te pieniądze warto popatrzyć za czymś innym, ale to tylko moje zdanie, zrobi co zechce ; )

[Glenroy]

Co Ty chcesz świece wymieniać co 5 tyś że tak Cię to martwi? Robisz raz i spokój na długo, z resztą tak samo. A spalanie czuć cały czas jak bije po kieszeni. Ty w swoim Bandicie zmieniasz świece co sezon? Wątpię, Ja taki motor pogoniłbym po jednym sezonie jeśli wymieniać trzeba by było większość zapłonu, a spalanie jakby Ci zeszło o litr zapewne byś się cieszył bo 2 tyś km i masz nowe świece za free.

Tu chodzi o ogólne koszta eksploatacji, zrozum że 2x więcej cylindrów to 2x więcej problemów, proste, to tak samo jakbyś porównał teraz samochód z R4 i R6, logiczne, że R6 będzie droższe w utrzymaniu, taka natura, nic nie zrobisz . Tak samo porównując takiego GS500 z XJ600 czy nawet Bandytą 400, suma kosztów utrzymania wyjdzie wyższa w 4-cylindrowcach i tego nie zmienisz.

Poza tym SV jest dla Niego za wysoka, wersja S jest mało wygodna, za te pieniądze warto popatrzyć za czymś innym, ale to tylko moje zdanie, zrobi co zechce ; )

Zależy co kto lubi, mi tam na "S" było wygodnie

[Sykopson]

Umanił sobie i nie wtłoczysz. Dobra, mimo wszystko SV pali mniej. A 6 litrów to ja nie wiem gdzie trzeba liczyć. Wyregulowana zdrowa SVka, jeśli jest rozgrzana rzadko w ogóle przekracza 6l na 100. 6l to z tego co wiem wynik przy dość ostrym traktowaniu w mieście...

Nieważne, autor zna nasze opinie.

[zciwo]

Ja jeszcze zaproponowałbym Hondę Hornet. Nie jest wysoka, a ma już niezłą moc no i większą kulturę pracy (jak to u 4 cylindrowców)

[niemogeznalezcniku]

mam sewgo bandziora 600S na sprzedaż z 2002r. jak byś był zainteresowany to napisz. Wymieniam na SV 1000S

[skidmarks]

SV 650 jak ma 166cm da rade albo facet albo ksieżniczka jak nie może utrzymać na palcach stopy moto. Poza tym fajny moto, super gang silnika. Nie zjada naped 2x szybciej. To 3 tys opona zużyta? Rośmieszacie mnie


Co wy ludzie macie na tą SV-kę 650 ze to pojazd diabłów?? Wiecznie tu czytam że to zło, że cie w winklu chce wywalić. Hamuje silnikiem, a moc oddaje od zera.


Użytkowałem TL1000S wersja przed poprawkami. No to był "Owdawiacz" a nie SV650 - fajna i wcale nie niebezpieczna
Gladiusy i SV+ki to chleb powszedni na kursach nauki jazdy