Wypożyczalnia?

[Archarius]

Cześć,

Ja w nietypowej sprawie, bo z pytaniem biznesowym
Otóż mam trochę wolnej gotówki i wymyśliłem, że otworzę wypożyczalnię. Czego? Tego jeszcze pewien nie jestem.

Jedną z opcji jest długoterminowa wypożyczalnia motocykli. Chciałbym wypożyczać popularne modele motocykli (CB500/GS500, SV650, potem także coś z chopperów) na minimum 2 tygodnie, a najchętniej na miesiąc lub cały sezon.

Drodzy forumowicze, co sądzicie o takim pomyśle?

Sam jeżdżę od kilku lat i kombinuję następująco - mam wielu znajomych, którzy co prawda prawko na A mają, ale nie mają gdzie zimować moto, nie chce im się wkładać kasy w serwis ze świadomością, że w razie czego musieliby odsprzedać sprzęt ze stratą. Poza tym panuje przeświadczenie, że sezon u nas jest krótki więc przez większość roku sprzęt tylko by zagracał garaż.

Ja mam sporo miejsca na trzymanie dodatkowych motocykli, swoje sam serwisuję więc wymyśliłem, że mógłbym wyręczyć tych co bardziej leniwych - dać im gotowy do sezonu motocykl a potem na koniec sezonu go wziąć.

Patrzyłem na cenniki wypożyczalni krótkoterminowych i to jakaś masakra - straszliwie drogo.
Przekalkulowałem i dla przykładowej CB500 widziałbym to następująco:

2 tygodnie: 500PLN
miesiÄ…c: 900PLN
sezon: 3000PLN

kaucja: 3000PLN

W cenie mógłbym zapewnić assistance, pokrowiec, blokadę, kask, rękawiczki. W ciuchy już nie chciałbym się bawić.

Uprzedzając pytania - zdaję sobie sprawę, że kaucję proponuję wysoką. Niestety, patrząc na statystyki szkodowość w motocyklach jest bardzo duża.

No, to co sądzicie o takim pomyśle?

[Invi]

mam wielu znajomych, którzy co prawda prawko na A mają, ale nie mają gdzie zimować moto, nie chce im się wkładać kasy w serwis ze świadomością, że w razie czego musieliby odsprzedać sprzęt ze stratą.

Nie mają czasu robić prawka, nie mają kasy, mają kasę ale na coś innego, czekają na koniec sezonu bo będzie taniej, czekają na wiosnę bo będzie więcej sprzętów na sprzedaż itd... W większości przypadków zwykłe pierdzielenie


Ta kaucja musi być tak wysoka? Za 6k to można kupić 500 na stałe, a nie na cały sezon. Mając AC wystarczy chyba jeśli będzie trochę odstraszała od nadmiernego katowania sprzętu pod koniec wypożyczenia.

[leff]

na zachodzie kaucja za nowsze sprzety jest cos kole 500 EUR

[adamadamus]

Same ceny proponujesz uczciwe, o ile nie atrakcyjne. Jest jednak "ale".

Wydaje mi się, że próbujesz połączyć dwie grupy klientów.
Jedni to wypożyczający sprzęt na wakacje. Zwykle są to osoby mające jakieś moto, ale potrzebujące z innymi parametrami (zwykle turystyk), właśnie na parę tygodni. Oni nie szukają GS500. Może chopera.

Drudzy to tacy, którzy nie chcą się babrać z zakupem, serwisem, sprzedażą, może drobnymi przeglądami. Jeśli nie mieliby moto, którym jeżdżą na co dzień, to nie wiem po co mieliby wypożyczyć na miesiąc. Dodatkowo jeśli są "nieobjeżdżeni" to kaucja w krótkim czasie osiągnie wartość odkupu motocykla. To ostatnie nie musi być problemem, bo jeśli ktoś będzie wiedział, że wybuli parę tysiów za nieodpowiedzialną jazdę to będzie po prostu jeździł ostrożniej. Ale braku umiejętności może nie nadrobić.

Raczej celuj w pierwszą grupę. Przy drugiej będziesz się zmagał z piszczeniem, że cena za wysoka, a ta musi być wysoka, bo grupa docelowa bardzo ryzykowna.