Ocena Suzuki SV 650S
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Ocena Suzuki SV 650S
Cześć, Witam
Moje marzenie co do motocykli zaczyna się spełniać i szukam coś na pierwsze poważne moto kwota którą mogę przeznaczyć na motocykl to ok. 7.000zł myślałem nad Suzuki gs500 ale bardzo mi się podobają SV-ki i mam na oku taką maszyne i w związku z tym mam do was serdeczną prośbę żebyście ocenili tą SV-ke. Nie jestem pewien co do malowania tego moto czy wychodziły w takich barwach czy nie a może coś wam innego niepokojącego wpadnie w oko. Z góry dziękuje za odpowiedzi.
http://motorenoma.otomoto.pl/suzuki-sv- ... 48823.html
Moje marzenie co do motocykli zaczyna się spełniać i szukam coś na pierwsze poważne moto kwota którą mogę przeznaczyć na motocykl to ok. 7.000zł myślałem nad Suzuki gs500 ale bardzo mi się podobają SV-ki i mam na oku taką maszyne i w związku z tym mam do was serdeczną prośbę żebyście ocenili tą SV-ke. Nie jestem pewien co do malowania tego moto czy wychodziły w takich barwach czy nie a może coś wam innego niepokojącego wpadnie w oko. Z góry dziękuje za odpowiedzi.
http://motorenoma.otomoto.pl/suzuki-sv- ... 48823.html
- motosport93
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 14/4/2011, 10:28
- Lokalizacja: sierpc
W takim malowaniu svki nie wychodziły Za 7k można już kupić coś lepszego.
Ja nic nie widzię po zdjęciach oprócz zmienionych ciężarków kierownicy, siedzenia no i malowania.
tylko masz trochÄ™ daleko: http://tablica.pl/oferta/doinwestowane- ... 31PSD.html
Ja nic nie widzię po zdjęciach oprócz zmienionych ciężarków kierownicy, siedzenia no i malowania.
tylko masz trochÄ™ daleko: http://tablica.pl/oferta/doinwestowane- ... 31PSD.html
Suzuki SV650s k7
- Karol20
- Bywalec
- Posty: 595
- Dołączył(a): 11/7/2012, 19:16
Ja powiem Ci tak.
Po pierwsze, jeżeli chodzi tylko o ocenę motocykla, to nie ten dział
Jeżeli szukasz porady na pierwsze moto, to trzeba by się zastosować pod ten wzór:
viewtopic.php?t=49590
ówcześnie oczywiście przeglądając forum pod tym kątem, tematów są setki.
Co do samego moto. Pierwsze co mnie odstrasza, to fakt, że moto jest w komisie, do tego zostało przez ten też komis sprowadzone, od razu Ci mówię, że w praktycznie każdym komisie można zbić cenę o te 15-20%, na co nastawieni są też handlarze, a i w międzyczasie komis musi na tym zarobić, co daje Ci mniej więcej wgląd w to, ile dany sprzęt musiał handlarza kosztować.
Przebieg...powiedz mi, tak szczerze, wierzysz w to, że ktoś przez 12 lat zrobił tylko 40.000km? Ja w miesiąc, dojeżdżając tylko do pracy, robiłem więcej niż temu wychodzi na rok .
"Nie wymaga wkładu finansowego" czyli tłumacząc potoczny język handlarzy, do domu dojedzie.
Samo ogłoszenie nie zawiera w sobie praktycznie żadnej przydatnej informacji.
Co do malowania, mimo, że takiego suzuki nie oferowało, może ktoś chciał być indywidualistą i przemalował go po swojemu, może chciał ukryć przeszłość, tego nikt Ci nie powie bez dokładnych oględzin.
Co do kosztów, procentów itp. miałem doczynienia z takimi rzeczami, do tego znajomy prowadzi komis i lubi się chwalić "osiągnięciami"
Po pierwsze, jeżeli chodzi tylko o ocenę motocykla, to nie ten dział
Jeżeli szukasz porady na pierwsze moto, to trzeba by się zastosować pod ten wzór:
viewtopic.php?t=49590
ówcześnie oczywiście przeglądając forum pod tym kątem, tematów są setki.
Co do samego moto. Pierwsze co mnie odstrasza, to fakt, że moto jest w komisie, do tego zostało przez ten też komis sprowadzone, od razu Ci mówię, że w praktycznie każdym komisie można zbić cenę o te 15-20%, na co nastawieni są też handlarze, a i w międzyczasie komis musi na tym zarobić, co daje Ci mniej więcej wgląd w to, ile dany sprzęt musiał handlarza kosztować.
Przebieg...powiedz mi, tak szczerze, wierzysz w to, że ktoś przez 12 lat zrobił tylko 40.000km? Ja w miesiąc, dojeżdżając tylko do pracy, robiłem więcej niż temu wychodzi na rok .
"Nie wymaga wkładu finansowego" czyli tłumacząc potoczny język handlarzy, do domu dojedzie.
Samo ogłoszenie nie zawiera w sobie praktycznie żadnej przydatnej informacji.
Co do malowania, mimo, że takiego suzuki nie oferowało, może ktoś chciał być indywidualistą i przemalował go po swojemu, może chciał ukryć przeszłość, tego nikt Ci nie powie bez dokładnych oględzin.
Co do kosztów, procentów itp. miałem doczynienia z takimi rzeczami, do tego znajomy prowadzi komis i lubi się chwalić "osiągnięciami"
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości