SUZUKI DR-Z 400 na poczÄ…tek

[jadah]

Cześć,

Chcę kupić pierwszy motor. Marzy mi się Suzuki DR-Z 400. Taka z 2006 roku.

Moto cud, ale mam jeden problem: ledwo dotykam stopami do ziemi.

Da się coś z tym zrobić: jeden mechanik orzekł, że nie, drugi, że oczywiście tak.

Podpowiecie?

Jest sens bawić się w to?

I może wiecie, gdzie w Krakowie ktoś mógłby ją ewentualnie obniżyć.

Pozdrawiam,

[henio12323]

technicznie można obniżyc że błotniki bedą 5 cm nad kołami i 5 letnie dziecko sięgnie do ziemi.... ale tracisz to co w sprzęcie najwazniejsze - prześwit, SAG, moto nie bedzie sie juz tak samo prowadziło. fabrycznie masz takie ustawienie jak podkręcanie i luzowanie spręzyny - co zmieni wysokosc sprzetu... ale przesada negatywnie moze sie odbić na pracy zawieszenia. moto moze np gorzej skręcać. albo odwrotnie za chętnie skręcac i przy prostych siezkach mozesz shimy łapac. mozna też opuscic nieco w półkach przód. obnizajac przód i lekko podkręcają spręzyne żeby siadł na tyle mozna kilka cm zyskać nie ingerując mocno w zachowanie motocykla. kwestia czy tyle starczy. inna sprawa piszesz "stopami" nikt w tym sporcie nie dotyka pełnymi stopami. ja na płastkim ( np asfalcie) ledwo moge sie jedną nogą odepchnąć. 2 stopami też ledwo co dostaje. gdyby nizsze buty czy cos to miałbym problem. aby jedna nogą sie móc podeprzeć i juz jest ok

[Brekekeks]

Jeśli sięgasz ziemi palcami obydwu stóp to nie ma problemu, jak się zatrzymasz to jedną nogą spokojnie się podeprzesz całą stopą i bezproblemowo równowagę utrzymasz.

Jest jeszcze coś takiego jak dog bones do obniżania zawieszenia, po kupnie możesz to sam zamontować i masz moto 2-4 cm niżej.