Suzuki TL1000R po przerwie

[DuneK]

Witam wszystkich
Przyszedł czas i na mnie, i po głowie chodzi cały czas moto.
Parę lat temu jeździłem
1) Suzuki RGF 125
2) Suzuki RF900
3) Yamaha FZR 1000
Ale od zawsze po głowie chodziło mi kupno Suzuki TL 1000 R 98-00.
Przerwy miałem w sumie jakieś ponad 3lata, zajmowałem się bardziej autami.
Wiadome z wiekiem akurat w moim przypadku poszło i w głowie
Bardziej interesuje mnie wyjazdy max 150km, raz na jakiś czas jakieś dłuższe. Częściej jazda po Warszawie i okolicach.
Koledzy co poradzicie?? Na co zwracać uwagę?? I czy będę zadowolony jeśli trafię na prawdę ładną sztukę??
Pozdrawiam i mam nadzieje do zobaczenia na drodze

[Harakiri 7]

Z tego co wiem, to zadbana sztuka to jak 6 - tka w lotka. Jezeli juz sie zdecydujesz, to szukalbym z ostatnego roku produkcji.

Miedzy nami to ten model ma wiecej minusow niz plusow. Problem w tym, ze jak sie ktos na niego napalil, to zadko sie go od tego pomyslu odwiedzie.

Znam nawet kogos kto ma TL'a na zbyciu, niestety nie model R wacha sie czy sprzedac, bo za zadko ma czas aby jezdzic.

[saint]

Z tego co wiem, to zadbana sztuka to jak 6 - tka w lotka.

- dokładnie.
jakie w ogóle masz doświadczenie?

[madcap]

proponuję się skontaktować z userem: Przemo_rene. jest (a przynajmniej był) właścicielem tl1000rr.