Dla mnie środek transportu. Maniakiem nie jestem i często jeżdże tez rowerkiem. W lecie szczególnie ale ...
Nasz kraj to w ogóle kraj cudów. Spora część kierowców nie powinna nigdy dostać prawa jazdy niestety. Wyprzedzanie rowerzysty na skrzyżowaniu jest nagminne niestety. Ostatni mój przypadek. Wjeżdżam na skrzyżowanie z drogą z pierwszeństwem przejazdów. Jako, że jadę rowerem jadę dużo wolniej niż wariat w samochodzie. Z drogi z pierwszeństwem na to skrzyżowanie wjeżdża ten wariat z około 80/h może szybciej i mnie wyprzedza. Ma jeszcze pretensje że się nie zatrzymałem bo przecież to on miął pierwszeństwo. Głupek nie rozumiem że niby gdzie miałem mu się zatrzymać? na środku skrzyżowania? Ile by go kosztowało zwolnić i mnie przepuścić i potem wyprzedzić mnie już za skrzyżowaniem? Człowiekowi czasem krew się aż gotuje przez takich durniów. Osobiście staram się zawsze jeździć rowerem chodnikiem, aby unikać takich idiotów ale nie wszędzie jest to możliwe niestety. Nie zawsze też cała boczna ulica jest widoczna aby zobaczyć czy jakiś czubek na skrzyżowanie nie wjeżdża wraz ze mną.
Sorki ale nie mogłem się powstrzymać