Cześć.
Jestem poczÄ…tkujÄ…cym "motocyklistÄ…"
.
Można powiedzieć że nigdy nie jeździłem motorem, choć zawsze chciałem mieć turystyka. Teraz nadszedł czas spełnienia i mam duży problem. Czytam porady, wypowiedzi kolegów bardziej doświadczonych i mam coraz większe obawy czy: R 1200 RT to zbyt duży sprzęt jak na początek ? Nie chcę nim jeździć do pracy lecz podróżować wraz z dziewczyną. Potrzebuję "połykacza kilometrów"
. Zastanawiałem się też nad Hondą ST 1300, ale ten pierwszy ma lepsze wyposażenie.
Czytałem bardzo dużo o tych motorach i wiem o nich sporo, ale to tylko teoretycznie.
Oglądałem już kilka egzemplarzy, ale właściwie z każdym dniem po przeczytaniu kolejnych artykułów, postów na temat początkujących motocyklistów i trudności na początku. Zastanawiam się czy dam radę. Samochodem jeżdżę wiele lat, również ciężarówką, ale przecież to nie to samo. Jak dzień do nocy.
Czy ja naprawdę muszę zacząć od jakiejś 125-tki?
Jeśli ktoś znajdzie chwilę to będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
PS.
33L, 95kg, 182cm
pozdrawiam