Dylemat nowicjusza
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Dylemat nowicjusza
Witam
Nie mogłem znaleść dopowiedniego działu więc napiszu tutaj
Obecnie nie mam prawka na A,A1,A2. Jedynie B od 4 lat... Teraz mam nie całe 23 lata. Przy obecnych przepisach, które nie tak dawno temu weszły w życie, jeśli chce zacząć przygode z jednośladami muszę zrobić A2. W sumie mi to nie przeszkadza bo na początek i tak myslałem że spokojnie zaspokoje się jakąs GS500. Jednak jeśli jeszcze badziej się wciągne w motocykle to będe usiał zrobić A (dajmy na to za rok...). Teraz zastanawiam się czy czekać rok i robić A czy teraz już robić A2... Jednak banku nie obrobiłem i nie chce wydawać dwa razy na kurs i egzamin. Pytanie do was, co radzicie poczekać czy zrobić juz prawko? Czy taka GS500 na długo mnie zaspokoi? (Brat od nie dawna ma FZ600 co spotęgowało chęć psiadania moto)
Nie mogłem znaleść dopowiedniego działu więc napiszu tutaj
Obecnie nie mam prawka na A,A1,A2. Jedynie B od 4 lat... Teraz mam nie całe 23 lata. Przy obecnych przepisach, które nie tak dawno temu weszły w życie, jeśli chce zacząć przygode z jednośladami muszę zrobić A2. W sumie mi to nie przeszkadza bo na początek i tak myslałem że spokojnie zaspokoje się jakąs GS500. Jednak jeśli jeszcze badziej się wciągne w motocykle to będe usiał zrobić A (dajmy na to za rok...). Teraz zastanawiam się czy czekać rok i robić A czy teraz już robić A2... Jednak banku nie obrobiłem i nie chce wydawać dwa razy na kurs i egzamin. Pytanie do was, co radzicie poczekać czy zrobić juz prawko? Czy taka GS500 na długo mnie zaspokoi? (Brat od nie dawna ma FZ600 co spotęgowało chęć psiadania moto)
- Grund
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 3/5/2013, 21:45
Moim zdaniem, lepiej przeboleć ten rok i zrobić sobie już pełne A, tym bardziej, że nowe prawko "z dziebko" podrożało, a jak sam mówiłeś, kasy na drodze nie znalazłeś. GS500? Sezon-dwa, później Ci się znudzi, chyba że będziesz moto używał jako środek transportu do pracy i zakupy .
Ja mam kat. A od półtora roku, poprzedni sezon jeździłem na kolegi ER-5, którym się opiekowałem podczas nieobecności kumpla. Ten sezon siedzę na tyłku i z dwóch kółek mam rower bo chcę dozbierać grosza i kupić sobie porządny moto. Ale wolę poczekać ten sezon i kupić coś na te 4-5 lat niż użerać się ze sprzedażą po roku i jeździć znowu kilka razy przez całą Polskę, żeby znaleźć jakąś sensowną sztukę.
Ja bym poczekał, ale to tylko moja opinia
Ja mam kat. A od półtora roku, poprzedni sezon jeździłem na kolegi ER-5, którym się opiekowałem podczas nieobecności kumpla. Ten sezon siedzę na tyłku i z dwóch kółek mam rower bo chcę dozbierać grosza i kupić sobie porządny moto. Ale wolę poczekać ten sezon i kupić coś na te 4-5 lat niż użerać się ze sprzedażą po roku i jeździć znowu kilka razy przez całą Polskę, żeby znaleźć jakąś sensowną sztukę.
Ja bym poczekał, ale to tylko moja opinia
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Invi napisał(a):Poczekaj i jeździj bez prawka
czyżbyś chciał mu sponsorować mandaty?
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości