przez Pablo201_5 » 20/4/2013, 17:34
Witam,
Posiadam motorower Zumico GR500. Byłem z nim wczoraj na przeglądzie. Wymiana oleju + świeca i takie tam.
Po opuszczeniu serwisu silnik kręcił maksymalnie na 8 tyś. obrotów, jechał ok 35 km/h, biegi wschodziły ciężko. Mimo wszystko musiałem dojechać do domu(ok 15 km drogi). Jak się później okazało, pod silnikiem było pełno oleju, musiał którędyś wylecieć. Wyjąłem wskaźnik oleju i było go grubo ponad stan.
Spuściłem trochę ponad 1 litr oleju z silnika, pokazuje teraz prawidłowy stan, silnik chodzi prawidłowo, ale i tu jest sedno tematu- czy przekładnia (skrzynia biegów) ma własny olej, czy może dla silnika i skrzyni jest jeden, ten sam olej? Bo wydawało mi się że serwisant spuścił tyle oleju ile wlał, a w silniku było duża za dużo.
Oryginalna świeca- A7RTC została wymieniona na taką o symbolu C7HSA, czy to inny symbol tej samej świecy, czy może kolejna gapa serwisanta?
Abstrahując od kompletnie niewykwalifikowanej kadry serwisu, czy powinienem coś zrobić w takiej sytuacji? Koleś na serwisie, którego bym mechanikiem nie nazwał, wlał w silnik ok 2 l oleju, czyli ok. 1 l za dużo. Teraz jest niby wszystko OK. Czekam na waszą pomoc w kwestii tego, czy olej i skrzynia mają wspólny olej, czy może pracownik nalał za dużo do silnika a skrzynia jest pusta?
Pozdrawiam Pablo201_5