Kupuję quada
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Kupuję quada
Witam
Jestem po raz pierwszy na forum, do tej pory nie miałem własnego quada, a mój kontakt z tym sprzętem był sporadyczny. Dlatego też moja wiedza na temat ATV jest mizerna. Dojrzałem jednak do decyzji o kupnie własnego i tu pojawił się problem - jaki sprzęt kupić, jakiej marki, nowy czy używany? Potrzebuję quada do prac gospodarczych na "rancho", ciągnięcia przyczepy, odśnieżania podwórka, itp. Będzie mi on także potrzebny do codziennej jazdy do sklepu - czyli musi mieć homologację. Po dwóch dniach ślęczenia w internecie mam na oku takie modele - używany Yamaha Grizzly 450, Polaris Hawkeye 400 lub nowy Kymco MXU 300. Co wybrać? Gdzie bezpiecznie kupię używanego quada? Proszę o pomoc...
Jestem po raz pierwszy na forum, do tej pory nie miałem własnego quada, a mój kontakt z tym sprzętem był sporadyczny. Dlatego też moja wiedza na temat ATV jest mizerna. Dojrzałem jednak do decyzji o kupnie własnego i tu pojawił się problem - jaki sprzęt kupić, jakiej marki, nowy czy używany? Potrzebuję quada do prac gospodarczych na "rancho", ciągnięcia przyczepy, odśnieżania podwórka, itp. Będzie mi on także potrzebny do codziennej jazdy do sklepu - czyli musi mieć homologację. Po dwóch dniach ślęczenia w internecie mam na oku takie modele - używany Yamaha Grizzly 450, Polaris Hawkeye 400 lub nowy Kymco MXU 300. Co wybrać? Gdzie bezpiecznie kupię używanego quada? Proszę o pomoc...
- aron2002
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 2/6/2007, 16:46
- Lokalizacja: Warszawa
A nie myślałeś o bruinie 350? Moim zdaniem to wystarczający sprzęt.
Zapraszam na http://www.bikepics.com/members/kuba9449/
-
kuba9449 - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 5/9/2006, 20:41
kymco? to chyba jakas chinska firma zajmujaca sie mizerna produkcja maszyn na kolkach? czy sie myle?
Raz motór był chory i leżał w łóżeczku i przeszedł Pan doktór:
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
-Co jest motóreczku?
- Ahhh wspornik mnie boli i swędzi mnie rura i gaźnik mam chory i bolą zawory!
- igor_wsc
- Świeżak
- Posty: 464
- Dołączył(a): 23/6/2006, 22:42
- Lokalizacja: wsc
igor_wsc napisał(a):kymco? to chyba jakas chinska firma zajmujaca sie mizerna produkcja maszyn na kolkach? czy sie myle?
Co za bzdury wypisujecie, nie mając pojęcia o firmie. Jak chcesz komuś doradzać, to najpierw sam się dokształć !
Nawet na portalu ścigacz.pl jest test kymco ale Wam leniom nawet nie chce się czytać !
Kymco to bardzo dobry sprzęt jeżeli chodzi o jakość, tylko nieznacznie odbiega japończykom. Mam dwa maxxery 300, katuje je na torze motocrossowym od roku i poza serwisami obowiązkowymi z racji gwarancji nic się nie zepsuło!
Mój przyjaciel ma MXU 250 od 2 lat i sprzęt również jest bezawaryjny!
Moim następnym zakupem będzie MXU 500, bo szkoda przepłacać za japończyka.
Jeżeli zamierzasz jeździć w zawodach profesionalnie, kupuj japończyka, jeżeli to sprzęt do zadań amatorskich oraz przy gospodarstwie, śmiało kupuj Kymco. Jest dużo tańsze i tylko "ciut" gorsze.
ZulusRacingTeam
-
krzybiel - Świeżak
- Posty: 121
- Dołączył(a): 9/3/2006, 19:36
- Lokalizacja: WLKP
Ja bym ci poradził Bombardiera outlandera 400 jest w sam raz do prac rolniczych odśnieżania itp. mam 800 outlandera ale taki sprzęt to już naprawde nie dla amatorów
Na początku był chaos , dlatego Bóg pomyślał o quadzie...
- BadAmstaff
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 18/6/2007, 20:03
- Lokalizacja: From Other Space
Ja bym ci radził yamahe grizzly 450 albo kymco a to co wiem na temat kymco to kymco produkuje dobry sprzęt a tak po za tym mój kolega ma kymco skutera i chodzi mu bez awaryjnie.pozdrawiam
- peran van dijk
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 11/5/2008, 13:16
- Lokalizacja: Rawicz
- peran van dijk
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 11/5/2008, 13:16
- Lokalizacja: Rawicz
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości