Zobacz wÄ…tek - Tak z innej beczki
NAS Analytics TAG

Tak z innej beczki

O wszystkim
_________

Postprzez fzr » 14/4/2013, 15:13

Jeździłem do tych obu passatów - totalne padaki..... chyba przeczekam trochę, dołożę i kupię B6.
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew


Postprzez Black-Ghost » 14/4/2013, 15:34

Suhy-19 nie ukrywajmy że VW to marka zdecydowanie mniej prestiżowa od BMW, Audi czy Mercedesa. Tak więc i nie ma się co spodziewać cudów po wieśwagenie.

Passata B6 znam bo mam takie autko w rodzinie i niby nie jest źle ale do bezawaryjnych nie należy. Coś się te nowe VW popsuły. Poszli w masówkę zamiast w jakość.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)


Postprzez suhy-19 » 14/4/2013, 16:00

Black ja po prostu nie lubie jak ktos pindoli glupoty :)
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez Walenty » 14/4/2013, 16:38

fzr napisał(a):Jeździłem do tych obu passatów - totalne padaki..... chyba przeczekam trochę, dołożę i kupię B6.


Co nie grało?
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez wrider » 14/4/2013, 16:50

Black-Ghost napisał(a):Suhy-19 nie ukrywajmy że VW to marka zdecydowanie mniej prestiżowa od BMW, Audi czy Mercedesa. Tak więc i nie ma się co spodziewać cudów po wieśwagenie.

Passata B6 znam bo mam takie autko w rodzinie i niby nie jest źle ale do bezawaryjnych nie należy. Coś się te nowe VW popsuły. Poszli w masówkę zamiast w jakość.

Prestiż ja już myślałem, że te czasy minęły kiedy samochód był wyznacznikiem prestiżu. :D
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez Walenty » 14/4/2013, 16:58

wrider napisał(a):
Black-Ghost napisał(a):Suhy-19 nie ukrywajmy że VW to marka zdecydowanie mniej prestiżowa od BMW, Audi czy Mercedesa. Tak więc i nie ma się co spodziewać cudów po wieśwagenie.

Passata B6 znam bo mam takie autko w rodzinie i niby nie jest źle ale do bezawaryjnych nie należy. Coś się te nowe VW popsuły. Poszli w masówkę zamiast w jakość.

Prestiż ja już myślałem, że te czasy minęły kiedy samochód był wyznacznikiem prestiżu. :D


Nie minęły.

Obrazek
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez wrider » 14/4/2013, 17:09

Walenty napisał(a):
wrider napisał(a):
Black-Ghost napisał(a):Suhy-19 nie ukrywajmy że VW to marka zdecydowanie mniej prestiżowa od BMW, Audi czy Mercedesa. Tak więc i nie ma się co spodziewać cudów po wieśwagenie.

Passata B6 znam bo mam takie autko w rodzinie i niby nie jest źle ale do bezawaryjnych nie należy. Coś się te nowe VW popsuły. Poszli w masówkę zamiast w jakość.

Prestiż ja już myślałem, że te czasy minęły kiedy samochód był wyznacznikiem prestiżu. :D


Nie minęły.

Obrazek


No tak, ale jeśli mówimy o samochodach w przedziale ja wiem 20-50 tys,mających już swoje lata.To stały się one tak powszechne, że same w sobie przestały być prestiżowe.
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Postprzez fzr » 14/4/2013, 18:02

Walenty napisał(a):
fzr napisał(a):Jeździłem do tych obu passatów - totalne padaki..... chyba przeczekam trochę, dołożę i kupię B6.


Co nie grało?

Benzyniak miał być ,,idealny", w stanie bdb, nie bity, garażowany, zajeżdżam, auto na dworze stoi pod sosenką :lol: całe uwalone w błocie, w środku syf, przykleić się można - ale myśle sobie - syf można posprzątać, oglądam dalej maska poobdzierana aż do podkładu, z lewej strony srebrna listwa nad drzwiami wgnieciona, aż rynienka jest podgięta, na prawych tylnych drzwiach plastikowa listwa widać że była przyklejana - ktoś nie umijętnie to robił, i widac w 6-ściu miejscach biały klej, a lista odstaje 2mm od drzwi, tylne lewe drzwi malowane - człowiek przyznał się, ja mówiłem, że widać, że były malowane, lewy tylni i przedni błotnik przerysowany, tylny zderzak porysowany z lewej strony i pęknięty, przednie tarcze - popękane i się sypią - ewidentnie ktoś zaniedbywał wymianę klocków, koleś twierdził, że wymieniał olej i filtr - nawet osoba z upośledzeniem poznała by się, że filtr nie był wymieniany 8) , pasek postrzępiony, rolki w napinaczach powyrabiane - do wymiany, za taki stan, to bym nawet 7tys nie dał, natomiast ten diesel - stan tech i wizualny - dobry, jednak poradziłem się znajomego mechanika, żeby nie brać 2,5 TDI - poność VW nie miał dobrych silników diesla, jedynie co było troszkę lepsze, to 1,9 TDI, ale i to ponoć ciężko trafić na dobry egzemplarz. Będe szukac uporczywie dalej, takich naciągaczy powinni tępić :D bo człowiek poświęca swój cenny czas, jedzie z nadzieją, że to co mówił sprzedawca przez telefon jest prawdą, zajeżdża, a tam co? no właśnie....
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew

Postprzez suhy-19 » 14/4/2013, 18:11

Ze 2.0 i 2.5 byly nieudane to wiem ale 1.9 to pierwsze slysze :shock: fzr wez lepiej zmien mechanika :)
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez fzr » 14/4/2013, 18:16

Mechanik mówił, że 1,9 właśnie były lepsze ;)
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew

Postprzez suhy-19 » 14/4/2013, 18:19

Moj blad :) przyznaje sie bez bicia
aprilia RSV4
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez fzr » 14/4/2013, 18:26

a ty ty nie dobry :D
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew

Postprzez Glenroy » 14/4/2013, 18:37

1.8T mam w domu takiego passacika i od 7 lat sprawuje się świetnie, jedna zasada, żadnego podtlenku LPG bo w Polsce brakuje już przez to używanych głowic to 1.8T.

2.5TDI? Chcesz, ryzykuj, wycierające się panewki wałków rozrządu i sam fakt, że wymiana rozrządu poza aso kosztuje przy dobrych wiatrach 3.000zł ;).

w 2.0TDI, ale tylko tych z początku produkcji, pękały nagminnie głowice, więc lipa.

1.9TDI tak samo jak benzynowe wolnossące 2.0 czy 1.8T właśnie, to legendy koncernu VW i świata motoryzacji, więc nie powie mi nikt, że były nie udane...wiadomo jak ktoś jeździ na opale i do silnika leje olej z lidla za 30zł to i legendę zabije ;).

Co do gadki sprzedajÄ…cego, przeczytaj sobie to:
http://img197.imageshack.us/img197/8140/scanimg16.jpg

B6 nie kupuj, bo dobry passat skończył się razem z zakończeniem produkcji B5FL ;)

Zamiast passata możesz poszukać jeszcze na przykład, Audi A3/A4 1.8T najczęściej 150KM ale można trafić na 180KM, Seata Leona 1.8T, 150/Cupra 180/ Cupra R 225KM, Skodę Octavię 1.8T 150KM/RS 180KM. Wszystko z jednego koncernu, najlepiej jakościowo wypada Audi, wiadomo, najbardziej prestiżowa marka koncernu, dalej VW i Skoda stoją w tej samej klasie, Seat już uboższy, ale wszystko z jednego koncernu, na tych samych częściach a 1.8T, jeżeli nie widział gazu, jest na prawdę pancernym silnikiem z bardzo fajnymi osiągami. Nie wiem jak 3.0TDI, ale 1.8T kasuje spod świateł 2.5TDI, przy wyprzedzaniu po redukcji do trójki, też przed 1.9/2.5TDI trzeba hamować żeby komuś w bagażnik się nie władować ;).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez fzr » 14/4/2013, 18:53

Seta, Skoda, itp odpada :) myślałem nad Audi a6/4, ale teraz to już ciężko mi sie zdecydować, byłem dzisiaj na giełdzie - tysiące aut, z czego może 1/100 w miarę sprawny :) Polski rynek jest zawalony samochodami, trafić na dobry egzemplarz na prawdę ciężko, najbardziej podchodzi mi właśnie passat B6 FL, będę dalej szukać, jeśli ktoś z lubelskiego miałby namiary na jakieś fajne autko, to ,,pifko" postawie przy najbliższej możliwej okazji za informacje 8)
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew

Postprzez Glenroy » 14/4/2013, 18:57

Jak z lubelskiego to się popytam w okolicy, nie wiem czy gościu z zakładu nie ma B6 2.0FSI do sprzedania :)

W Radomiu jest fajny B5FL 2.8 4motion :P Braciak się na niego napalał, ale szkoda mu kasy wydawać, tym bardziej że ma w porządku puszkę :)

Co do stanu technicznego, jak już mówiłem, przeczytaj sobie artykuł, który podesłałem ;)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez fzr » 14/4/2013, 19:09

Przeczytałem :) niestety, ale wszystko w artykule to prawda :( co do poj silnika to tak górna granica 2.0 - ograniczony budżet na paliwo 8) dzwoniłem przed chwilą do kolejnego passata, też z lublina, ciekawe czy też sie okaże takie same padło, czy może w końcu ktoś się uczciwy popadł, jutro pojadę i sprawdzę, nie chce brać pierwsze lepsze auto, bo później trudno będzie sprzedać....
Ojciec mówi, żeby przy następnym ogłoszeniu, powoływać się na ,,szwagra, który trenuje boks" 8)
Avatar użytkownika
fzr
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
Lokalizacja: Parczew

Postprzez Glenroy » 14/4/2013, 20:19

Zapytaj po prostu, czy zwróci Ci kasę za podróż, jeżeli stan pojazdu nie będzie zgadzał się z opisem, jeżeli się nie zgodzi to nie masz po co jechać ;). Aha, podstawa, nie patrz na przebieg, mój miał 240tys i to był wyznacznik odrzucenia oferty, w Polsce, samochód który ma na liczniku więcej niż 200kkm ma marne szanse na sprzedaż ;) sprzedawałem niedawno samochód, może pół roku temu, stał w ogłoszeniach przez 9 miesięcy bo "byłem za szczery" ;)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez rosiboj » 14/4/2013, 21:02

fzr napisał(a):Seta, Skoda, itp odpada :) myślałem nad Audi a6 ...

Kupic A6 to nie sztuka ale utrzymac to jest sztuka :lol: I wlasnie dlatego polski rynek jest zawalony trupami, bo ludzie kupuja auta na ktorych utrzymanie ich nie stac
Audi A6 C6 – zdecydowanie nie dla wszystkich (otwórz link)
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
Avatar użytkownika
rosiboj
Moderator
 
Posty: 2217
Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
Lokalizacja: mam wiedziec?

Postprzez power_bit » 14/4/2013, 21:07

Black-Ghost napisał(a):Coś się te nowe VW popsuły. Poszli w masówkę zamiast w jakość.

Rozwiń myśl, bo chyba w niczym lepszym jak VW Golf 3 nie siedziałeś. Pracuje dla VW od 5 lat i obecna jakość jest chyba na najwyższym poziomie.
Niektóre chwile, zapomina się przez całe życie
Avatar użytkownika
power_bit
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1258
Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
Lokalizacja: Września

Postprzez Glenroy » 15/4/2013, 15:31

power_bit napisał(a):
Black-Ghost napisał(a):Coś się te nowe VW popsuły. Poszli w masówkę zamiast w jakość.

Rozwiń myśl, bo chyba w niczym lepszym jak VW Golf 3 nie siedziałeś. Pracuje dla VW od 5 lat i obecna jakość jest chyba na najwyższym poziomie.


Już Ci tłumaczę, jakość jakością, polityka koncernów swoją drogą. Kiedyś samochody produkowano, żeby jeździły, dużo jeździły i były przy tym jak najtrwalsze, dla przykładu moje A4 2.8V6 z 99r, przebieg 400.000km, na każdym cylindrze ~13 bar i 215KM z katalogowych 193.

Od jakiegoś czasu koncerny działają trochę inaczej, liczy się kasa, teraz opuszczające linię produkcyjną Audi, VW, BMW, Mercedes, Ford i pozostałe, są wyliczone tak, żeby w miarę bezawaryjnie pokonać okres gwarancyjny, później ma się zacząć sypać, najpierw delikatnie dać do zrozumienia, że trzeba mnie zmienić, później ma się posypać coś, co będzie mało opłacalne w naprawie, wszystko jest doskonale przemyślane przez konstruktorów, którzy umieszczają precyzyjne i drogie elementy w miejscach, gdzie łatwo ulegają uszkodzeniu, na przykład sterowniki silnika usytuowane tuż za błotnikiem na drgającym silniku, umieszczanie w strefie zgniotu różnego rodzaju pomp, wiązek, czujników, silniczków, gdzie delikatna stłuczka, nawet parkingówka, może doprowadzić to tak poważnych uszkodzeń, że koszty naprawy idą w dziesiątki tysięcy. Dla przykładu, nowy Peugeot 308 kosztuje coś koło 60.000zł, teraz gdybyśmy chcieli kupić samochód "na części" kosztował by on jakieś 470.000zł, sam silnik, dla przykładu 1.6HDI kosztuje 95.290zł a 1.6THP kosztuje 102.600zł. Sam silnik potrafi przewyższyć kosztem zakupu dwukrotnie nowe auto z salonu. Właśnie prez takie praktyki uważa się, że samochody się popsuły, nie chodzi o jakość wykończenia, elementów, komfort, ale chodzi o politykę koncernów, które robią wszystko, żeby sprzedaż ich pojazdów stała na wysokim poziomie, liczy się kasa, i mimo wszystko kasa się musi zgadzać.

FZR - 1.8T kupiony w Polsce w salonie od prywatnego właściciela, niezłe wyposażenie.
http://otomoto.pl/volkswagen-passat-fl- ... 32507.html

Tak swoją drogą, jak będziesz sprawdzał jakiegoś 1.8T to sprawdzaj tylko i wyłącznie na zimnym silniku, otwórz sobie maskę, drzwi i przy odpalaniu słuchaj czy przez 1-2 sekundy nie słychać czasem takiego metalicznego grzechotania bo łańcuch wałków rozrządu z napinaczem do najtańszych nie należą :)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 102 gości




na górê