Prawo jazdy AM i mandat za brak kategori.
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Prawo jazdy AM i mandat za brak kategori.
Siema, wiem ze jest cos takiego jak mandat za brak kategori czyli np. mam prawko A1 i jade na moto 600cc - przepisowo i wgl i mam kontrole policji to dostaje mandat 300zl i musze prowadzic moto do domu i mam pytanie czy jest tak samo jak mam prawko AM i jade na 125cc to tez dostaje 300zl i musze holowac do domu (majac 16lat )
- picukox
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 30/3/2013, 13:33
Tyle, ze nie Ty odprowadzasz moto do domu, policja moze nakazac odhholowanie pojazdu na parking policyjny.
Co za tym idzie -> koszta + nieprzyjemnosci.
Co za tym idzie -> koszta + nieprzyjemnosci.
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
hmmm zawsze mnie to zastanawiało jeśli moto/samochód stoi w bezpiecznym miejscu w którym wg przepisów może stać to chyba nie mogą odholować na siłę? Tak samo z moto - do pchania go nie potrzeba żadnych uprawnień tak że na jakiej podstawie mieli by go na siłę odholować ? (na myśl przychodzi mi tylko podejrzenie że jest kradziony jak nie masz żadnych papierów na pojazd)
- Trax
- Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Trax napisał(a):hmmm zawsze mnie to zastanawiało jeśli moto/samochód stoi w bezpiecznym miejscu w którym wg przepisów może stać to chyba nie mogą odholować na siłę? Tak samo z moto - do pchania go nie potrzeba żadnych uprawnień tak że na jakiej podstawie mieli by go na siłę odholować ? (na myśl przychodzi mi tylko podejrzenie że jest kradziony jak nie masz żadnych papierów na pojazd)
Jezeli masz wrazenie, ze masz doczynienia z debilami ktorzy nie wiedza, ze z regoly wlasciciel ma conajmniej dwa kluczyki do pojazdu i pozostawia pojazd w bezpiecznym miejscu, aby po jakims czasie ukarany mogl nim ponownie odjechac, to pozostan w tym przekonaniu.
Jezeli sprawa idzie do sadu dla nieletnich to pojazd zostaje zabezpieczony jako dowod rzeczowy.
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
Harakiri 7 napisał(a):Jezeli masz wrazenie, ze masz doczynienia z debilami ktorzy nie wiedza, ze z regoly wlasciciel ma conajmniej dwa kluczyki do pojazdu i pozostawia pojazd w bezpiecznym miejscu, aby po jakims czasie ukarany mogl nim ponownie odjechac, to pozostan w tym przekonaniu.
Jezeli sprawa idzie do sadu dla nieletnich to pojazd zostaje zabezpieczony jako dowod rzeczowy.
Aha to mówisz że z holują komuś samochód tak "profilaktycznie" żeby czasem potem nie odjechał... nie rozśmieszaj mnie
a Ty mnie, zanim ironicznie cos skomentujesz to przeczytaj uwaznie tekst do ktorego sie odnosisz - leff
- Trax
- Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Trax napisał(a):Aha to mówisz że z holują komuś samochód tak "profilaktycznie" żeby czasem potem nie odjechał... nie rozśmieszaj mnie
Przeczytaj temat, mowa nie o samochodach a o motocyklu. I zeby nie bylo, zalezy na kogo trafisz i jak Cie potraktuje.
Ostatnio edytowano 10/4/2013, 23:03 przez Harakiri 7, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
Też tego nie rozumie. Jaka jest podstawa prawna do sholowania / odwiezienia na lawecie motocykla który stoi w miejscu nie stwarzającym zagrożenia oraz nie objętym zakazem? Analogicznie jest przy odebraniu dowodu rejestracyjnego. Jeżeli Policja stwierdza, że pojazd nie nadaje się do ruchu, a został zaparkowany w miejscu dozwolonym to też go nie odholują na parking.
-
Matthaios - Świeżak
- Posty: 49
- Dołączył(a): 9/5/2012, 13:52
- Lokalizacja: Katowice
Matthaios napisał(a):Jaka jest podstawa prawna do sholowania / odwiezienia na lawecie motocykla który stoi w miejscu nie stwarzającym zagrożenia oraz nie objętym zakazem?
Nie na wszystko jest prawo, jest jeszcze cos takiego jak ograniczenie komus mozliwosci do lamania prawa.
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
Harakiri 7 napisał(a):Matthaios napisał(a):Jaka jest podstawa prawna do sholowania / odwiezienia na lawecie motocykla który stoi w miejscu nie stwarzającym zagrożenia oraz nie objętym zakazem?
Nie na wszystko jest prawo, jest jeszcze cos takiego jak ograniczenie komus mozliwosci do lamania prawa.
jakoś nie chce mi się wierzyć że policja może mnie narażać na koszty bo potencjalnie mogę złamać prawo....
Jak dostane mandat za przekroczenie prędkości nikt mnie nie odholuje a przecież mogę zaraz znowu ją przekroczyć ?
Potrafisz podać jakąś podstawę prawną która o tym mówi czy to tylko twoje spojrzenie na temat ?
Przeczytaj temat, mowa nie o samochodach a o motocyklu.
aha to napisz mi jeszcze gdzie jest w przepisach mowa o innym traktowaniu motocykli i samochodów ? Co za różnica czy zatrzymają kogoś bez prawka w samochodzie czy na motocyklu ? jeśli jesteś w stanie przestawić go w bezpieczne miejsce to nikt cie nie odholuje, a czepianie się tego że napisałem samochód a nie motocykl jak dla mnie jest śmieszne bo nie widzę w tej sytuacji żadnej różnicy między samochodem a motocyklem (może tylko tyle że samochód ciężej przepchnąć w bezpieczne miejsce)
- Trax
- Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Trax napisał(a):1. jakoś nie chce mi się wierzyć że policja może mnie narażać na koszty bo potencjalnie mogę złamać prawo....
2. Jak dostane mandat za przekroczenie prędkości nikt mnie nie odholuje a przecież mogę zaraz znowu ją przekroczyć ?
3. jeśli jesteś w stanie przestawić go w bezpieczne miejsce to nikt cie nie odholuje,
1. Mi to rybka, czy Ty wierzysz i czy chce Ci sie wierzyc. Zalezy od humoru policjanta. Policja ma to bardzo gleboko, czy narazi Cie na koszty czy tez nie, z regoly kara ma bolec, weic skutkuje lepiej, gdy pokryjesz koszta holowania. Kumasz czy za trudne ?
2. Pytanie, czy masz uprawnienia czy teu nie.
3. Jezeli nie masz kat. pj to moga Ci nawet nie pozwolic wsiasc i przestawic, a policjant nie ma obowiazku go przestawiac.
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
nie no teraz to pojechałeś po bandzie
ad1 - policja nie kieruje siÄ™ jakimÅ› widzimisiÄ™ czy humorem tylko konkretnymi przepisami prawa
ad2 - nie zrozumiałeś tego co chciałem przez to powiedzieć - piszesz "jest jeszcze cos takiego jak ograniczenie komus mozliwosci do lamania prawa. " w takim razie jak mam prawko jadę za szybko zatrzymuje mnie policja dostaję mandat i mi samochód/motocykl odholują bo jak wsiądę do samochodu to znowu mogę potencjalnie przekroczyć szybkość ?
ad3. NIKT nie może mi zabronić pchać motocykla/samochodu albo siedzenia na moto/w samochodzie jeśli silnik nie jest odpalony a twoje argumenty są za przeproszeniem z dupy i wychodzi na to że to tylko twoje widzimisię bo nie potrafisz nigdzie przytoczyć żadnych rzeczowych argumentów tylko piszesz mogą i już a proszę napisz mi NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ mogą coś takiego zrobić ?
ad1 - policja nie kieruje siÄ™ jakimÅ› widzimisiÄ™ czy humorem tylko konkretnymi przepisami prawa
ad2 - nie zrozumiałeś tego co chciałem przez to powiedzieć - piszesz "jest jeszcze cos takiego jak ograniczenie komus mozliwosci do lamania prawa. " w takim razie jak mam prawko jadę za szybko zatrzymuje mnie policja dostaję mandat i mi samochód/motocykl odholują bo jak wsiądę do samochodu to znowu mogę potencjalnie przekroczyć szybkość ?
ad3. NIKT nie może mi zabronić pchać motocykla/samochodu albo siedzenia na moto/w samochodzie jeśli silnik nie jest odpalony a twoje argumenty są za przeproszeniem z dupy i wychodzi na to że to tylko twoje widzimisię bo nie potrafisz nigdzie przytoczyć żadnych rzeczowych argumentów tylko piszesz mogą i już a proszę napisz mi NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ mogą coś takiego zrobić ?
- Trax
- Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Trax napisał(a):
ad1 - policja nie kieruje siÄ™ jakimÅ› widzimisiÄ™ czy humorem tylko konkretnymi przepisami prawa
ad3. NIKT nie może mi zabronić pchać motocykla/samochodu albo siedzenia na moto/w samochodzie jeśli silnik nie jest odpalony a twoje argumenty są za przeproszeniem z **** i wychodzi na to że to tylko twoje widzimisię bo nie potrafisz nigdzie przytoczyć żadnych rzeczowych argumentów tylko piszesz mogą i już a proszę napisz mi NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ mogą coś takiego zrobić ?
1. Chyba jedank malo w zyciu przezyles
2. Taaaaa, to popchaj sobie ten samochod na Wislostradzie. Roweru w stanie po spozyciu alkoholu prowadzic Ci nie wolno, a Ty tu o wlaczonym silniku.
Jako, ze nie mam ochoty ani zamiaru kontynuowac dyskusji na temat cz policja moze, dziekuje Ci wiec za dyskusje.
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
1. znam kilku policjantów z drogówki i to normalni ludzie którzy nie chcą nikomu robić na złość i jak się zachowujesz normalnie to oni też traktują cię jak trzeba
2. mówisz o sytuacji ekstremalnej i miejscach gdzie nawet jak ci się samochód zepsuje to musisz go odholować wywieść na lawecie. "Roweru w stanie po spozyciu alkoholu prowadzic Ci nie wolno, a Ty tu o wlaczonym silniku." - tutaj widać że zabrakło ci argumentów i przeskoczyłeś na całkiem inny temat teraz zacząłeś mówić o prowadzeniu pod wpływem (całkowicie inna kwestia)
nie lubię jak ktoś kto nie ma o sprawie pojęcia wymyśla coś i wciska ludom którzy szukają tu rzetelnych informacji
2. mówisz o sytuacji ekstremalnej i miejscach gdzie nawet jak ci się samochód zepsuje to musisz go odholować wywieść na lawecie. "Roweru w stanie po spozyciu alkoholu prowadzic Ci nie wolno, a Ty tu o wlaczonym silniku." - tutaj widać że zabrakło ci argumentów i przeskoczyłeś na całkiem inny temat teraz zacząłeś mówić o prowadzeniu pod wpływem (całkowicie inna kwestia)
nie lubię jak ktoś kto nie ma o sprawie pojęcia wymyśla coś i wciska ludom którzy szukają tu rzetelnych informacji
- Trax
- Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Harakiri7 - To jest dział ,,prawo'' a nie ,,hydepark'' - skoro jesteś pewien co grozi za jazdę bez odpowiedniej kategorii, to poprzyj to odpowiednimi przepisami a nie tylko swoimi domysłami.
W przypadku gdy pojazd nie stoi w miejscu zagrażającym bezpieczeństwu lub utrudniającym ruch, nie może być on sholowany , jeśli się mylę podaj fragment przepisów o tym mówiących.
W przypadku gdy pojazd nie stoi w miejscu zagrażającym bezpieczeństwu lub utrudniającym ruch, nie może być on sholowany , jeśli się mylę podaj fragment przepisów o tym mówiących.
Aprilia RS 50 --> Cagiva Mito 125 --> Suzuki SV650S
-
domin1995 - Świeżak
- Posty: 115
- Dołączył(a): 11/9/2010, 20:25
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
domin1995 napisał(a):... to poprzyj to odpowiednimi przepisami a nie tylko swoimi domysłami.
W przypadku gdy pojazd nie stoi w miejscu zagrażającym bezpieczeństwu lub utrudniającym ruch, nie może być on sholowany , jeśli się mylę podaj fragment przepisów o tym mówiących.
I teraz aby udowodnic, bede wertowal neta ?
Sprawa jest prosta, komus kto nie ma odpowiedniej kat PJ adekwatnej do sprzetu uniemozliwia sie dalsza jazde.
Jezeli zabezpieczenie ookaze sie niewlasciwe na osobe ktora zabezpieczaa spada konsekwencja prawna - tyle w temacie.
I nie piszcie, ze ja mam podac podstawe prawna skoro sami jej nie podajecie.
AMEN
- Harakiri 7
- Bywalec
- Posty: 553
- Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
- Lokalizacja: wies
Nie nabijaj bezsensownych postów, albo piszesz prawdę albo siedzisz cicho, gdyż wprowadzasz innych w błąd. Starasz się ludzi zniechęcić do jazdy bez PJ a nie wytłumaczyć konsekwencje, które mogą z tego wyniknąć. Każdy itak zrobi to co będzie uważał za słuszne.
Aprilia RS 50 --> Cagiva Mito 125 --> Suzuki SV650S
-
domin1995 - Świeżak
- Posty: 115
- Dołączył(a): 11/9/2010, 20:25
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Harakiri 7 napisał(a):Sprawa jest prosta, komus kto nie ma odpowiedniej kat PJ adekwatnej do sprzetu uniemozliwia sie dalsza jazde.
Totalna bzdura. Jak napisał domin1995 - jeżeli pojazd nie zagraża bezpieczeństwu ruchu nie będzie zabezpieczany. Tą historię o UNIEMOŻLIWIANIU to chyba na szybko wymyśliłeś. W przepisach nie ma nic na ten temat. Możesz przyjąć mandat i wsiadać na moto. Popełniasz kolejne wykroczenie za 300/500 zł i tyle.
W praktyce wygląda to tak, że w mieście nikt nie będzie się Tobą interesował. Przyjmujesz mandat (lub nie) przepychasz złoma "za winkiel" i jedziesz dalej. Możesz też zostawić go na godzinę i potem wrócić. Nikomu nie będzie się chciało interesować "poważnym przestępcą" bez prawa jazdy. Trudniej jest poza miastem, bo niebiescy wiedzą, że masz ograniczone pole manewru.
Ja sam odradzam znajomym jazdę bez prawka/przeglądu/OC ale staram się używać rozsądnych argumentów. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że dla osoby nie posiadającej uprawnień, totalnie błahe sprawy jak przerysowanie komuś jego pięknego SLS 63 AMG może się skończyć bardzo smutno. Nawet najechanie komuś na stopę może go kosztować lata pracy. O poważniejszych sprawach lepiej nie wspominać. Jeździmy w ruchu miejskim i wszystko jest możliwe (często nawet nie bezpośrednio z naszej winy). Warto o tym pamiętać.
- Aimar
- Świeżak
- Posty: 109
- Dołączył(a): 5/11/2010, 09:29
- Lokalizacja: Warszawa
Jesli chodzi o odholowanie Podstawa prawna Dz.U. z 1997 r. Nr 98, poz. 602 (z późniejszymi zmianami)
Prawo o ruchu drogowym Art. 130a. (wersja obowiÄ…zuje od 30.06.2009, art. zmieniony przez Dz.U. 2009.91.739)
1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu,
........
2. Pojazd może być usunięty z drogi na koszt właściciela, jeżeli nie ma możliwości zabezpieczenia go w inny sposób, w przypadku gdy:
1) kierowała nim osoba:
b) nieposiadająca przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania lub używania pojazdu,
.......
4. Decyzję o przemieszczeniu lub usunięciu pojazdu z drogi podejmuje:
1) policjant - w sytuacjach, o których mowa w ust. 1-3;
2) strażnik gminny (miejski) - w sytuacji, o której mowa w ust. 1 pkt 1;
3) osoba dowodząca akcją ratowniczą - w sytuacji, o której mowa w ust. 3.
Czyli jesli nie jest sie zatrzymanym na parkingu lecz na ulicy to zawsze mozna stwierdzic ,ze pojazd utrudnia ruch nawet jesli parkowanie jest dozwolone. I tak sie robi w europie, odholowanie to maly pikus, bo na parkingu liczniki bija i to ostro ... po kieszeni.
Prawo o ruchu drogowym Art. 130a. (wersja obowiÄ…zuje od 30.06.2009, art. zmieniony przez Dz.U. 2009.91.739)
1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu,
........
2. Pojazd może być usunięty z drogi na koszt właściciela, jeżeli nie ma możliwości zabezpieczenia go w inny sposób, w przypadku gdy:
1) kierowała nim osoba:
b) nieposiadająca przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania lub używania pojazdu,
.......
4. Decyzję o przemieszczeniu lub usunięciu pojazdu z drogi podejmuje:
1) policjant - w sytuacjach, o których mowa w ust. 1-3;
2) strażnik gminny (miejski) - w sytuacji, o której mowa w ust. 1 pkt 1;
3) osoba dowodząca akcją ratowniczą - w sytuacji, o której mowa w ust. 3.
Czyli jesli nie jest sie zatrzymanym na parkingu lecz na ulicy to zawsze mozna stwierdzic ,ze pojazd utrudnia ruch nawet jesli parkowanie jest dozwolone. I tak sie robi w europie, odholowanie to maly pikus, bo na parkingu liczniki bija i to ostro ... po kieszeni.
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość