To ja się wypowiem nt Maraudera 125, zrobiłem na nim około 6000 km w tamtym sezonie więc jakieś tam doświadczenie z nim mam.
Mam okkoło 195 cm i ważę +/- 100 kg więc w przypadku 125 też ma to pewnie jakieś znaczenie.
Kupiłem go 2 lata temu za 3400 od prywatnej osoby, wcześniej sprowadzony z niemiec. Rocznik 1998, stan licznika przy kupnie to bodajże 16000 km, ale kto by w to uwierzył
. Dwa kufry + owiewka. Dojeżdżałem nim codziennie do roboty 37 km w jedną stronę, teren pagórkowaty, droga w miarę główna.
Teraz najważniejsze - wrażenia z jazdy:
- Do moich gabarytów maruder jest po prostu za mały - optycznie to jak na koźle wiadomo, niezbyt wygodna pozycja, podwójne siedzienie sprawiało że musiałem siedzieć na miejscu dlaq pasażera
, pomogła wymiana siedzenia na singla, ale dalej nie jest to najwygodniejsza pozycja.
- moc - przyspieszenie jak na rowerze
, prędkość przelotowa na prostej drodze to jakieś 90km/h, max to nie pamietam ale moze 110-20 z gorki i z wiatrem. Ze mna na pokladzie przy podjazdach pod wieksze wzniesienia/pod mocniejszy wiatr zwalnia do 60-70. Ogolnie wyprzedzanie tym = wyprzedzanie jak ciezarowka.
- Zrobilem nm tez pare dluzszych tras (max 600 km/ dzien) krajoobrazowych - jak jestes w stanie zaakceptowac przelotowa w granicach 70 km to nie ma problemu, ale w góry bym się nim nie wybrał.
- w okolicach 90km/h silnik dostaje nieprzyjemnych wibracji
-spalanie w okolichach 3-3,5, z tym ze praktycznie caly czas trzymany na wysokich obrotach
- Jesli chodzi o usterki to jedyne co pamiętam to musiałem wymienić kranik paliwa+ wiadomo olej itp.
- acha, z plecakiem jechałem tylko krótkie dystanse - z moją + pasażerki wagą nie było żadnego sensu + przekraczaliśmy dop. masę o jakieś 50 %
Podsumowanie: Ekonomiczny, fajnie wyglądający czoperek, który nie jedzie. Jak chcesz iść w czopery to polecam na 1 moto. Ja będę zmieniał ze względu na rozmiar i to że chyba jednak pójdę w nakedy/turystyki.