Oferta na Kawasaki ER-5 Legnica

[bazyli11]

Witam!

Przymierzam się do kupna pierwszego sprzęta. Szukam Suzuki GS500 lub Kawasaki ER-5. Przeglądam już od dłuższego czasu ogłoszenia i albo po motory trzeba jechać daleko albo są zbyt drogie. Szukam moto tak do 4000zł. Na jutro umówiłem się na oględziny tego Kawasaki:

http://otomoto.pl/kawasaki-er-5-ladny-maly-przebieg-M3555850.html (otwórz link)

Jak możecie to poradźcie czy ze zdjęć w ogłoszeniu motor jest ok. Trochę podejrzane jak dla mnie, są nieoryginalne kierunki przednie, porysowany kubek obrotomierza i inny odcień plastików z napisem ER-5 - szczególnie prawej. Podejrzany jest ten mały przebieg chyba?

Proszę o opinię bardziej biegłych w temacie forumowiczów. Zdjęcia z oferty po zapisaniu na dysku mają większą rozdzielczość.

Z góry dzięki za pomoc.

[suchy558]

nie oczekujmy cudów za taki hajs... jak silnik względnie chodzi, moto rozpędza się, hamuje, skręca i jedzie względnie prosto to brać i nie patrzeć na takie duperele jak plastik w innym odcieniu

[bazyli11]

Przeglądam ogłoszenia od jakiegoś czasu już i w okolicach 4000zł chodzą roczniki tej Kawy 98-2000, więc ta cena nie jest jakaś rewelacyjna tym bardziej, że jeszcze rejestracja go w Polsce prawie 400zł wyjdzie.

Zauważyłem, że brak jest również ciężarków kierownicy i wydech koroduje. Z rozmowy telefonicznej sprzedający zapewniał, że moto jest w dobrym stanie jeździ i pali bez problemów, ale nie zna jego historii z Włoch.

[Seba_ER5]

Ta jest 99. Moze i bezwypadkowy ale nie bezkolizyjny. Ogolnie krecaony na bank. Sprawdic trzeba zegary bo lubieja padac pod slizgu.

[bazyli11]

Po czym poznałeś, że to rocznik 99?

Też mi się wydaje, że może być po kolizji. Hehehe już sam nie wiem czy go brać .

[Seba_ER5]

A nie sory myslalem ze juz w 2000 z nowym bakie wychodziy. W kazdym badz razie zegary oryg bo maja poziom paliwa. W starszych nie bylo. Wydech chyba OEM jest powinien miec dzwiek gwizdka pilkarskiego. Acha jezeli bedzeisz spradzal moto to ma ciagnac od samego dolu rowno bez zdziwek jak GS500.

[bart_223]

Czy wydech koroduje to nie widzę ... ale jest porysowany. Lewa strona: dwie wgniotki na baku, porysowany dekiel. Brak ciężarków, podrapane zegary. To nie są jakieś wielkie uszkodzenia, bardziej świadczą o jakiejś drobnej wywrotce (na obie strony przynajmniej po jednej). Jak będziesz oglądał to zwróć szczególnie uwagę na lakier: wydaje się trochę "za świeży" - nawet przy tak niewielkim przebiegu nie powinien wyglądać jak z salonu. Kierunki są wymienione, biorąc pod uwagę paskudztwa jakie były montowane w oryginale to się nie dziwie.

[bazyli11]

Dzięki za rady, ale niestety będę je musiał wykorzystać przy zakupie z innych ogłoszeń. Wypadła mi dzisiaj bardzo ważna sprawa i nie moglem pojechać po motor i jak przypuszczałem w między czasie się sprzedał . Więc szukam dalej.

Jak by ktoś miał jeszcze jakieś spostrzeżenia na co szczególnie zwrócić w używanych er-5, będę za to wdzięczny.

[Corr]

Jeżeli wydech w er5 ma dźwięk "gwizdka piłkarskiego" to znaczy, że jest przerdzewiały... ploty o tym, że Twistery miały specjalną wersję tłumika to ściema. tak się to objawia i sposób na uratowanie starej puchy: http://www.youtube.com/watch?v=tKnU_1bzsKU
Zbyt małe luzy zaworowe objawiają się tym, że moto ciągnie dopiero od 6 tyś, nie jest to "wada", która dyskwalifikuje dany egzemplarz bo stosunkowo łatwą ją usunąć ale świadczy o jego kiepskim serwisie.
Tak poza tym to nie ma jakiś szczególnych usterek, które są typowe tylko dla erek.

[Seba_ER5]

Polemizowałbym Jak sprzedawałem swój motocykl przychodził chłopka ze znajomym pracującym w ASO i właśnie tego dźwięku mu brakowało w innych motocyklach. Chyba ten dźwięk powoduje zaworek w wydechu. Mialem er5 z 99r.

[Corr]

Też mam egzemplarz z 99ego, oczywiście nie ma pewności, że ma wciąż ten sam wydech z którym wyjechał z fabryki ale nie wydaje takich odgłosów.
Przeglądałem też brytyjskie i niemieckie fora i nigdzie nie ma wzmianki o różnych wersjach tłumików, za to niektóre egzemplarze zaczynały gwizdać po pewnym czasie więc to raczej przeczy temu co napisałeś.
Oczywiście mogę się mylić ale szkoda żeby kolega szukał motocykla z prawdopodobną usterką a odrzucał dobre sprzęty.