Problem z Yamaha FZR 1000 Pilne!

[Kowalddz]

Od niedawna mam pewien problem z motocyklem a nie wiem czym to jest spowodowane. Motocykl nie trzyma wogóle obrotów po prostu jak nie jest na ssaniu lub nie dodaje gazu to gaśnie. Tak samo podczas jazdy gdy chce agresywniej przyśpieszyć po prostu dławi się jak by dostawał lewego powietrza ale po drugim przygazowaniu już leci. Zastanawiam się czy wymiana świec coś na to wogóle pomoże czy problem jest po innej stronie. Drugi problem to to że silnik się grzeje dość mocno po niecałym pół godziny jeżdżeniu. chłodnica jest sprawna bo niedawno ją robiłem wycieków płynu też nie zauważam.

ProszÄ™ o pomoc pozdro.

[zdano133]

Co to znaczy "grzeje się dość mocno po półgodzinnym jeżdżeniu"? Załącza wentylator, łapie 100*+? Po 30 minutach jazdy moto powino być już w pełni rozgrzane, więc nie ma co panikować. A jeśli grzeje za mocno to może termostat nie przepuszcza? Po prostu po podgrzaniu moto dotknij chłodnicy, jak się oparzysz to znaczy, że jest ok

[Kowalddz]

A co z obrotami ? czego moze być to wina ? jest to strasznie uciążliwe a na ssaniu jeździć bez sensu ;p

[krzall]

Witam
Proponuję zacząć od gaźników, paliwa itp. Świece również. Jak rozumiem nie stało się to podczas normalnej eksploatacji tylko po zimowym postoju co często jest normalne. Trzeba trochę po zimie pogrzebać i będzie kilofazerek śmigał . Tak więc jesli nie robiłeś tego nigdy sam to poproś kogoś co ma o tym pojęcie i pewnie da sobie radę.
Pozdrawiam

[mirekm71]

Tam sa gazniki? Moze jakies podcisnienie. Co to znaczy "grzeje sie za mocno"? Jaka jest temperatura i czym zmierzyles?.
Krzall jestes pewny, ze po zimie motocykl moze niedomagac? Pierwsze slysze.

[krzall]

Tam sa gazniki? Moze jakies podcisnienie. Co to znaczy "grzeje sie za mocno"? Jaka jest temperatura i czym zmierzyles?.
Krzall jestes pewny, ze po zimie motocykl moze niedomagac? Pierwsze slysze.

Witam
"po zimie" znaczy po dłuższym postoju. Organ nieużywany zanika - mawia mądrość ludowa. W moim fzs "po zimie" robię normalny przegląd, olej i filtry , świeczki, gaźniki, płyn itd...
Pierwsze odpalenie po wyjęciu ze snu zimowego nie było najciekawsze. Mimo że benzyna do pełna była to nie chodził tak jak na jesieni. Sprzęgło się trochę lepiło itd. Aku oczywiście doładowywałem bo pewnie z pychu bym zapalał
Do tego jeszcze oponki - ciśnienie ale co ja mówię - wszyscy o tym wiemy.
Pozdrawiam

[Kowalddz]

Witam.
Oddałem motcykl do szczegółowego przeglądu ponieważ wymiana świec nic nie dała. Jeśli chodzi o temperature (grzanie się dość mocne) to wina czujnika. Poszedł już do wymiany. A nie trzymanie obrotów oraz nierówna praca. Trzeba zrobić szlif. Problem rozwiązany. Dzięki za pomoc w sprawie. Na sezon motocykl będzie w pełni przygotowany za śmesznie małą kwotę.

Pozdrawiam LWG

[krzall]

Witam.
Oddałem motcykl do szczegółowego przeglądu ponieważ wymiana świec nic nie dała. Jeśli chodzi o temperature (grzanie się dość mocne) to wina czujnika. Poszedł już do wymiany. A nie trzymanie obrotów oraz nierówna praca. Trzeba zrobić szlif. Problem rozwiązany. Dzięki za pomoc w sprawie. Na sezon motocykl będzie w pełni przygotowany za śmesznie małą kwotę.

Pozdrawiam LWG

Witam
ciesze się że się cieszysz ale "szlif" za małą "śmiesznie" kwotę to chyba coś nie tak usłyszałeś . Ale ok.
Czujnik - ok, dobrze że rzeczywiście temperatura była w normie a tylko on przekłamywał. Bo jak się grzeje dodatkowo i gubi wodę, oraz ma nierówne obroty to szlif o którym piszesz nie jest taki tani .
Pozdrawiam

[Kowalddz]

A to jaka jest dla Ciebie "mała kwota " ? Motocykl robiony jest po znajomości tak więc koszta też są inne niż normalnie ;D. Czujnik czujnikiem w sumie , ale silnik w rzeczywistości miał wysoką temperature na drugim wskaźniku przy silniku bezpośrednio łapał od 80 w zwyż nawet. Czy gubił wodę ... szczerze mówiąc nie zauwazyłem bo nie musiałem dolewać.

[krzall]

A to jaka jest dla Ciebie "mała kwota " ? Motocykl robiony jest po znajomości tak więc koszta też są inne niż normalnie ;D. Czujnik czujnikiem w sumie , ale silnik w rzeczywistości miał wysoką temperature na drugim wskaźniku przy silniku bezpośrednio łapał od 80 w zwyż nawet. Czy gubił wodę ... szczerze mówiąc nie zauwazyłem bo nie musiałem dolewać.

Witam
takiego stwierdzenia Ty używasz i pewnie wiesz co to znaczy ale "szlif" to nie bardzo mi się łaczy z tymi objawami. Dlatego dopytuję o to co sie pod tym kryje. Co będziesz szlifował.
Temperatura cieczy do 100 stopni jest możliwa jak dobrze rozgrzany - glikol (roztwory chłodnicze) ma temperaturę wrzenia około 120 - 130 stopni więc spoko....
Jak nie dolewałeś to nie gubił ... chyba że nie widziałeś... Silnik po pół godziny spokojnie powinien mieć pełną temperaturę pracy - przy zewnętrznych temperaturach jak dziś około + 10.
Pozdrawiam

ps chyba że miałeś wodę

[sonycbr77]

80 stopni i wzwyz? to on sie nawet nie dogrzal jeszcze dobrze o taka temperature to nie masz sie co martwic:)

[Kowalddz]

Wyjaśnione już mam z kąd się silnik grzał.
Przez wyżej wymieniony czujnik to przez niego po pewnym czasie wyłączało się chłodzenie.
jeśli 80 stopni jest ok to faktycznie tym przezstaje się martwić ;D.
Pozostała mi wymiana świecy bo jeden gar nie zawsze wskakuje.
Oraz wyregulowanie pracy obrotów na luzie.

[sonycbr77]

kolego 80 stopni to jest takie minimum jakie moto powinno osiagac, moja cbr-ka 1000 grzeje sie powyzej 100stopni wentylator wlacza sie przy ok 103-105 i to jest normalna temperatura pod warunkiem ze zalany jest dobrym plynem o temperaturze wrzenia grubo ponad 100 stopni taka temp osiaga oczywiscie tylko na postoju w czasie jazdy max 90