przez pawel77 » 27/2/2013, 22:50
Panowie,anonimowość w sieci to jedno, złośliwość rzecz ludzka, ale ręce opadają.
Wiem do czego służy dział 'giełda', wiem jak obsługiwać Allegro i podobne serwisy. Obserwuje ogłoszenia na bieżąco już od dłuższego czasu. Nie rozumiem jednak dlaczego przeszkadza Wam moja prośba o pomoc?
Osoby, które chcą coś sprzedać też tu przecież zaglądają, niektórzy może słyszeli, że jakiś znajomy nosi się z zamiarem pozbycia swojej maszyny.
Skoro jesteście takimi znawcami tematyki, a moja prośba o pomoc to niewybaczalne faux pas i nie chcecie wesprzeć 'nowego' w społeczności motocyklistów, tylko go zbesztać i wyładować swoje frustracje, to może odpuśćcie ten temat i nie irytujcie się jakiś laikiem.
Starając się zrobić ze mnie idiotę sami sobie wystawiacie adekwatną opinię.
Mniej cynizmu w przyszłość.