Poparlibyście wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej?

[melvin]

Jak w temacie, proszę o argumentowanie swoich głosów.
tzn. jak ktoś klika w ankiecie niech napisze dlaczego akurat taką opcję wybrał.


ja jestem na TAK, czasy są niepewne, społeczeństwo zniewieściałe, 3/4 nie wie jak trzymać broń, więc w razie ataku na nasz kraj większość pewnie będzie się broniła wołając mamę bo ta miała przynajmniej PO w szkole i coś tam jeszcze pamięta...


co do tego o jaką służbę chodzi to np taką:
każdy mężczyzna który edukację skończył na szkole zawodowej, LO, technikum lub niżej musi odbyć służbę wojskową 12 miesięczną,
każdy mężczyzna który nie poszedł na studia drugiego stopnia musi odbyć służbę 9 miesięczną,
mężczyźni na studiach drugiego stopnia i innych ponad licencjat obowiązkowe szkolenie wojskowe 3miesiące.
kobiety: przeszkolenie z zasad obsługi broni palnej i ogólnie PO.

[Starski]

W sumie jest to ciezka decyzja, moze rozwin czy chodzi ci o taka co byla do tej pory, czy jakas zmieniona? Wez pod uwage, ze studenty nie musialy jej robic, a popatrz ile osob teraz idzie na wyzsze uczelnie.
Musisz sprecyzowac o co ci chodzi dokladnie, za nim podejme jakis glos

[melvin]

jsz

[Glenroy]

Nie byłem w wojsku, a chciałem, tylko wtedy mnie nie chcieli .
Z bronią mam duże doświadczenie, od 3 lat uczęszczam na strzelnicę, taktykę też mam jako tako przyswojoną.
Ja jestem za! Jaki ma to wpływ na społeczeństwo? Po pierwsze, gość który wychodzi z woja, wie czym jest dyscyplina. Kraj też w razie konfliktu zbrojnego ma wtedy ogromne zaplecze. Taka Szwajcaria na przykład, tam armii zawodowej bodajże nie ma w ogóle, ale każdy kto osiągną pełnoletniość odbywa jakąś wstępną służbę, coś w rodzaju szkolenia raczej, dostaje do domu swój karabin i mundur, każdego roku musi odbyć przynajmniej raz strzelanie na strzelnicy i jakieś tam szkolenia i kursy, taka "armia cywilna" ma na prawdę spory potencjał i w przypadku dobrego wyszkolenia, na prawdę duże szanse na obronę kraju.

[Seba_ER5]

Nie! I już, ale szanuje twoje zdanie dopóki dopóty nie zostanie wdrożone w życie ...

[ASR1927]

Ja do spraw militarnych mam inne podejście. Niestety czysto teoretyczne i bez żadnych szans na powodzenie. Mianowicie, gdyby każdy kraj na świecie zlikwidował swoje siły zbrojne, nie musiano by prowadzić poborów, wojen, wydawać setki miliardów dolarów amerykańskich piep*zonych zielonych papierów na zbrojenia. Z tego rozwiązania są same korzyści. Od ludzkiego życia aż po niebotyczne oszczędności finansowe, które, spieszę wyjaśnić, można wydać na inne miejsca pracy utracone w wyniku rozwiązania sił zbrojnych. Ale niestety, trafi się zawsze jakiś Kim Ir Sen albo inny Usmen ibn Ladin które zapatruje się na to inaczej. Pomyślcie tylko jak piękny byłby świat bez wojen!

[AirSoftowiec]

Wg. mnie obowiązkowa służba wojskowa powinna być ponownie wprowadzona . Wystarczy spojrzeć na społeczeństwo , ile jest osób które jak pisał Melvin nie wie jak trzyma się broń . Ponad to takie szkolenia pomogły by też ludziom w wielu aspektach życia codziennego . Jestem pasjonatem armii i interesuje się militariami . Osobiście chciałbym odbyć takie szkolenie , gdyż swoją przyszłość chciałbym właśnie związać z armią

Jeżeli nie obowiązkowa służba wojskowa to na pewno jestem za obowiązkowymi szkoleniami w zakresie udzielania pierwszej pomocy np. na miejscu wypadku . - Nie takie kilku godzinne wykłady po których większość kursantów za kilka tygodni nic nie pamięta a w chwili gdy owa wiedza jest potrzebna panikuje i kompletnie nie potrafi pomóc .

[suhy-19]

Dyscyplina w wojsku to moze byla kiedyś teraz niestety jest wolna amerykanka. w razie jakiegokolwiek konfliktu w naszym kraju mamy jednym słowem prze....e . a na koniec dodam ze 30% żołnierzy tez niewie jak sie posługiwać bronią

[Dyz!o91]

Ja nie jestem pasjonatem ale nauczyc sie obslugiwac bronia oraz jakies szkolenia chetnie bym przeszedl ale siedziec w wojsku 9 miesiecy to chyba nie dla mnie

[suhy-19]

panowie to się zapiszcie do NSR szkolenie trwa max 3 miesiące

[AirSoftowiec]

e tam NSR mnie się WSO widzi

[melvin]

ASR nie jest to wykonalne, tzn świat bez wojen, na świecie istnieją i będą istniały różne religie i systemy, a one nigdy się nie dogadają tak by była 100% pewność że nikt nikogo nie zaatakuje.
wg. mnie warto prowadzić pokojową politykę ale z silnym zapleczem militarnym i gotowością do mobilizacji i podjęcia działań wojennych w jak najkrótszym czasie, podana już wcześniej jako przykład Szwajcaria za główny cel stawia sobie mobilizację armii w chwili zagrożenia w czasie nie dłuższym niż 48h, powinniśmy brać z nich przykład, poza tym powinniśmy się uczyć na własnych błędach czyt. IX.1939

[mirekm71]

Ewentualnie jakies krotkie przeszkolenie. Za wychowanie syna na mezczyzne powinien byc odpowiedzialny ojciec a nie wojsko.
Nie mam ochoty wysylac syna do walki o jakies obce panstwo, ktore wymaga od niego wizy na wjazd ani tez nie widze potrzeby, zeby narazal zycie za kraj, ktory pozniej wladze od burmistrza poczawszy na rzadzie zakonczywszy sprzeda za euro i dolary.

[ASR1927]

ASR nie jest to wykonalne, tzn świat bez wojen, na świecie istnieją i będą istniały różne religie i systemy, a one nigdy się nie dogadają tak by była 100% pewność że nikt nikogo nie zaatakuje.
wg. mnie warto prowadzić pokojową politykę ale z silnym zapleczem militarnym i gotowością do mobilizacji i podjęcia działań wojennych w jak najkrótszym czasie, podana już wcześniej jako przykład Szwajcaria za główny cel stawia sobie mobilizację armii w chwili zagrożenia w czasie nie dłuższym niż 48h, powinniśmy brać z nich przykład, poza tym powinniśmy się uczyć na własnych błędach czyt. IX.1939

No jak pisałem to tylko mrzonka, bez szans na powodzenie. Polityka pokojowa z zapleczem militarnym? Trąci troche szantażem i zastraszaniem. "Albo będziecie robić jak chcemy albo my was killim". Poza tym myślę, że czasy są nieco inne niż IX 1939 i kolejnej takiej wojny już nie będzie. Teraz wojny prowadzą małe zgrabne oddziały specjalne. Nie prowadzi się już wojny pozycyjnej jak we Francji 1918, strzelając do siebie na pałę. Teraz wyłapuje się przywódców, przez co rozpada się armia. Atakuje się cele strategiczne, fabryki, magazyny, a nie wysyła B-52 żeby rozdupcyć całe miasto. Wojna jest sprecyzowana na taktykę, logistykę i konkretne cele a nie jak kiedyś nastawiona na maksymalne wyniszczenie. Jeżeli już mamy mieć wojsko, to stawiałbym nie na pobór ale na technologie. Oczywiście musi być wykwalifikowany personel do obsługi nowoczesnej technologii ale chodzi mi o to, żeby zrezygnować z karabinów i granatów (chociaż też nie w 100%) a zacząć myśleć o czymś co pozwoliłoby na ograniczenie strat w ludziach. Drony?

[Glenroy]

ASR - Drony służą do łapania piratów drogowych, myślałem że wiesz

[Starski]

Jestem na nie przymusowej sluzbie, poniewaz teraz mamy wojsko zawodowe, czyli teoretycznie ludzi profesjonalnie przygotowanych do warunkow bojowych. Jak wspomnial ASR, nie przeprowadza sie teraz wojen by zabic wszystkich obywateli, a infrastrukture zrownac z ziemia, to juz dawno przeszlo do historii.
Ja pojde krok dalej i smiem twierdzic, ze teraz beda prowadzone wojny ekonomiczne, doprowadzic do bankructwa kraju, a nastepnie go wykupic, reszta to juz pestka, czyli stworzenie jakies calkowitej uni i przez to tez zmiane nazwy panstwa na taka ktora by swiadczyla o polaczeniu, wspolny bank centralny, polityka i zarzadzanie. To jest przyszlosc, a zwolennicy strzelania odchodza juz do lamusa.

[suhy-19]

Glenroy tak z ciekawości z jaką bronią miałeś do czynienia

[Invi]

Ponoć jeszcze żadna armia zawodowa nie obroniła kraju


Nie.

Po pierwsze to chyba jeszcze dużo w niektórych główkach pozostało z poprzedniego ustroju.
Super, traktowanie ludzi jak piesków na usługach państwa którym można od tak sobie zabrać dwa lata z życia. Szczególnie śmieszne jeśli normalnie nie można dać im nawet dostępu do broni, coby się nie mogli postawić...

Swobodny dostęp do broni? Super i ma to same korzyści. Obowiązkowa służba w wojsku, choćby i miesiąc? Zdecydowanie nie.


@DOWN No chyba że tak

[Kaai]

jak będę mógł latać myśliwcami zamiast w zimie w glanach stać za murem to tak

[mati22252]

Ja jestem na tak. Niech się ludzie męczą, ja mam papiery na nie zdolnego choć WKO zaliczyłem i mam A ale miałem wypadek zaraz po i mam zniszczone kolano:( A szkolenia z obsługi broni takie i taktyki podstawowej powinny być obowiązkowe dla każdego kto daje rade chodzić i utrzyma broń. Szczególnie osoby kształcące się w kierunkach technicznych będą przydatne w takich czasach jakby nastały i to na nich powinno się szczególnie patrzeć. Choć nie chciałbym tego bo sam studiuje na polibudzie to w tych czasach poza mięsem armatnim głównie technologia. A poza tym chłopcy którzy są bardziej kobieci niż kobiety mnie wkurzają.