przez Angler » 12/2/2013, 12:04
Sam zauważyłem, taką cykliczną zależność. To co nie sprzedało się w ciągu sezonu, trafia ponownie na allegro, tylko z ceną 20-30% wyższą (niekiedy i 50%) wyższą. Jak to się mówi - Przyjedzie głupi i kupi. To właśnie zimą wielu, napalonych na każdą dwukołową maszynę, żółtodziobów, którzy to często przez całe lato chodzili od budowy do budowy by wyszarpać jeszcze te 50zł, kupuje swoją pierwszą maszynę. Robią tak dlatego, że całe lato pracowali, a wielu kolegów doradzało im zakup zimą, bo:
A) ceny niższe,
B) do wiosny będzie czas dopieścić maszynę,
C) będzie czas, żeby na ciuchy dozbierać.
Handlarze nauczyli się wykorzystywać to zjawisko i gwarantuję, że na wiosnę znowu będziemy mieć wysyp taniego szajsu, który zimą zdrożeje.
Moja prognoza: Za kilka lat, gdy wreszcie posiadacze A2, którzy nadizali się na tanie gnioty (do których niejednokrotnie dokłada się 100% wartości by to jeździć chciało), zaczną się przesiadać na większe maszyny i korzystając z doświadczenia nie dadzą się już wkręcić, proceder ten zacznie zanikać wśród większych maszyn. Chociaż dalej zapewne trafiać będą się gnioty kiblujące na etapie ogłoszeń kilka lat. Co do mniejszych pojemności - wzrośnie popyt, a co się z tym wiąże cena. Proceder zawyżania cen w porze zimowej się uchowa wśród maszyn na A2 (wiadomo, na każdym forum koledzy doradzą zakup zimą).