Scigacz.pl

przez **Kaai** » 14/2/2013, 20:32

ten kto wymyślił fpsy na console przy użyciu padów powinien zostać zabity

przez **cycu_rsko** » 14/2/2013, 20:33

suhy-19 napisał(a):Napewno nie gra w FPS'y

Grales w Unreal Tournament z 1999 ?
Kumpel gral w to bez myszki korzystajac z klawiatury numerycznej

przez **suhy-19** » 14/2/2013, 20:40

Gralem w CS'a na touchpadzie i za dobrze mi nieszlo

przez **Kaai** » 14/2/2013, 20:40

@up
grałem całego residenta 3 na strzałkach, bo miałem wersję konsolową i nie było sterowania myszką
a mój skrypt na myszkę działał z lagiem, którego nie mogłem wyeliminować, więc pozostało granie na strzałkach:D

przez **Boshi** » 14/2/2013, 20:49

Rosiboj napisał(a):Jak to co robie? Pracuje, przeciez to do tego sluzy ... do grania sa console

Eh kłócił bym się.. Nigdy na telewizorze nie osiągnie się takiej wydajności graficznej jakie osiągają dzisiejsze pc-ty... Ponadto przez idiotyczne console, większość gier producenci pieprzą bo przecież konsolowcy nie poradzą sobie jeżeli sterowanie jest troszkę trudniejsze, więc trzeba całą grę zmienić i tak uprościć, by jednym kliknięciem w pada można było przejść pół gry...

Zobaczcie sobie co się stało z G1/G2---->G4... a takich przypadków jest masa.. Już abstrahując od tego że inny Developer tworzył, ale konsole zrobiły swoje. Z RPG zrobili bezsensowną nawalankę z jakimiś turlanie i kij wie czym jeszcze.

przez **rosiboj** » 14/2/2013, 20:56

Ja tam gralem w quake world-a na klawiaturze i duka nukena i dawalem rade. Pozniej gry przestaly mnie bawic. Dzisiaj 4 razy na rok w cos zagram na ps3, na padzie mi nie szlo to kupilem kierownice i bylo git fajnie przez tydzien. Juz wiekszy fun mam na move albo na kinect. Ale typem gracza studenta to nie jestem

przez **Boshi** » 14/2/2013, 21:04

Jak dla mnie konsole mogłyby być, ale nie kosztem pc-tów bo teraz wszystko co jest robione to tylko i wyłącznie pod konsole a potem dopiero myśli się o stacjonarkach czy lapkach.

przez **rosiboj** » 14/2/2013, 21:06

a czy to nie dlatego, ze 90% ludzi na konsolach ma orginaly, 90 % ludzi na pecetach ma piraty? Wszystkie gry ktore mam na konsoli to orginaly, 90% tego co gralem kiedys na pc to byly piraty. Na koniec dnia producent musi sobie zadac trudne pytanie,
Czy robic gre zeby sprzedac ja w 100 egzemplarzach czy w 10 milionach?

przez **Boshi** » 14/2/2013, 21:18

To już troszkę inna kwestia. Widzisz, ciebie np stać na oryginały na konsole (100% ceny pecetowej gry) ale są ludzie których nie stac na to. Dlatego są przerabiane konsole gdzie wchodzą piraty na luzie. Kiedyś słyszałem święte słowa dotyczące zabezpieczenia programów komputerowych przed piraceniem. "Na kilku cwaniaków zabezpieczaających program komputerowy przed spiraceniem , w internecie znajdzie się kilkudziesięciu cwaniaków którzy skutecznie ominą te zabezpieczenia" Taka jest prawda, że crakerzy zawsze będą o ten krok do przodu przez osobami które starają się zabezpieczać programy... Przykład gry GTA IV? Krzyczeli, pisali, i bóg wie co jeszcze, że gra nigdy nie będzie spiracona bo jest tak zabezpieczona. po Miesiącu od premiery zabezpieczenia padły.

A jeszcze inną kwestią jest ta polityka o której mówisz. Nie znam rynku pc--->konsola, ale trzeba sobie zadać pytanie czy wypuszająć coraz gorsze buble koszty produkcji się zwrócą?

przez **Kaai** » 14/2/2013, 21:37

http://www.joemonster.org/filmy/50633/Z ... o_za_duzo_
da fuq:D
gość jest genialny (nie chodzi mi o zachowanie, ale skilla ma)

//odnośnie zabezpieczeń, bo widzę że fajny temat
CD Proejtk zrobił dobrze, nie ma zabezpieczeń, bo po co, to utrudnia grę legalnym graczom (jakieś captcha i inne dupsy) a piratom i tak nic nie zrobi bo i tak to złamią. jeśli już robić zabezpieczenia to jak blizzard w diablo 3, nie do ogarnięcia. gra w 95% jest na serwerze, a my na PCtach mamy tylko tekstury i dźwięki

przez co gra nie do scrackowania, jedyne co można zrobić to własny serwer, z własną mapą, który nigdy nie będzie tak dopracowany jak oryginał (bugi, niedociągnięcia, spawny mobów, balans postaci etc etc)

przez **Krmtzzz** » 14/2/2013, 21:51

Co do fpsow na konsoli, ok spoko nie jest to zle bo da sie przyzwyczaic, ogarniam sobie niezle BFa, ale i tak jak siade na PC to ogarne to 10 razy lepiej. Nie ma takiej kontroli na padzie.

Ta e34 w jego posiadaniu przynajmniej jest prawidlowo uzytkowana

To co robi jest troszke nieodpowiedzialne, jednak to jest bodajze Tibilisi, wiec czego sie spodziewac

przez **Arturo925** » 14/2/2013, 22:16

Było ze dwie albo trzy strony temu

IMO dosyc mocno przegina. To nie moto żeby napierdzielać na centymetry pomiędzy puszkami

przez **Kaai** » 14/2/2013, 22:18

nie siedizałem w weekend bodajże na forum, to nie czytałem całego HP

przez **rosiboj** » 14/2/2013, 22:20

Zgdzam sie , ze gra na padach to kicha ale move to jest cos. Po tym gra myszka przypomina mi gry w zeszycie

przez **Kaai** » 14/2/2013, 22:29

jeśli chodzi o movea czy kinecta, fajna sprawa, ale, nie wyobrażam sobie grania w wiedźmina, prototype czy heavy rain na kinecie czy czymś, bo to nierealne po prostu, kinect/move to dla takich rodzinnych gierek na niedzielne wieczory. nie do ostrego gamingu imho

przez **rosiboj** » 14/2/2013, 22:33

Kinect na imprezy, spotkania rodzinne ,dla dzieci tak ale w move celowanie jest pierwsza klasa. Jak się do tego dokupić karabin żeby zamontować w nim kontroler ....

przez **Kaai** » 14/2/2013, 22:34

to niech jeszcze egzoszkielet zrobią jak w crysisie do movea to go biorę:D

przez **Boshi** » 14/2/2013, 22:36

I niech ma jeszcze najlepiej takie same funkcje jak w grze co nie

?

p.s jak jebnę w tą myszkę zaraz... Szlag mnie już trafia.

przez **Dyz!o91** » 14/2/2013, 22:40

Boshi napisał(a):p.s jak jebnę w tą myszkę zaraz... Szlag mnie już trafia.

a ja mam titanium za 8zl do lapka i smiga ;D

przez **SkoQ** » 14/2/2013, 22:45

Jak dla mnie największą szansę i największe zarobki będą przynosić MMO teraz

i nie mówię o samych RPG'ach tylko o tym co robi teraz WG, World of Tanks. Gierka jest darmowa, do wszystkiego można dojść za darmo, na polu bitwy nie ma totalnie żadnych bonusów jakich nie można by kupić za hajs uzbierany w grze, a mimo wszystko na takiej gierce zarabiają najwięcej, wiecie dlaczego ?

Bo kiedy idziesz do sklepu i kupujesz gierkę za stówe, to kupisz ją raz, producent dostanie hajs przejdziesz ją, i ewentualnie pociupiesz na multiplayer.

A w takich Tankach, ludzie wykupują konta premium które przyspieszają rozwój, kupują czołgi za realny hajs. I osoby ktore w życiu nie kupiły gierki w sklepie nagle na virtualne przedmioty wydają setki złotych. mam kumpla który całe życie lecial na piratach, a na tanki wydał już lekko 3 stówy. Zrobili grę raz, robią tylko aktualizacje, i zarabiają na niej miliony każdego tygodnia.

Scigacz.pl

zimowe pogawędki

Kto przegląda forum