Wygodny neoklasyk dla dość wysokiego - 4 modele
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Wygodny neoklasyk dla dość wysokiego - 4 modele
Witajcie,
To mój pierwszy post (chociaż czytuję to forum od lat), zatem oficjalnie witam się na łamach
O mnie:
Interesują mnie klasyczne nakedy. Szukam czegoś z potencjałem na klasyka.
Mam prawie 190 cm i coś koło 100 kg. Dość długie nogi.
Koszty utrzymania, spalanie, zakup ciuchów nie stanowią zmiennej w równaniu, ani moje doświadczenie dotychczas (poradzę sobie z ponad 240 kg motocykla o dużej pojemności).
Do tej pory sporo kulałem się Kawasaki KZ750 ojca (mój pierwszy moto). I pojedyńcze jazdy próbne innymi modelami.
Będę tym jeździł do pracy (ale nie codziennie) pewnie 50% i turystyka po Polsce 50%. Zdaję sobie sprawę z braku owiewek vs cele turystyczne. Ale na dalsze wypady zapewne (kiedyś, jak już się dokładnie określę) - zakupię drugą maszynę typu Multistrada itp.
Na zakup chcę przeznaczyć 6-10 tyś (im mniej tym lepiej, ale jak naprawdę trafi się rodzynek, budżet da się rozciągnąć).
Jako że poszukuję czegoś na ten sezon - ale nie miałem okazji jeszcze osobiście testować segmentu - zbieram informacje. Na ten moment wybrałem sobie 4 potencjalne modele:
Honda CB750 (po 96 - z czarnym piecem)
Volkshonda - nudna do bólu, jest tego jak mrówków, ale też solidna konstrukcja i dość urodziwa. Ten model to byłby głos rozsądku (vs pozostałe).
Honda CB1000 (Big one)
Mój faworyt jeśli chodzi o wygląd, rozmiar i całokształt. jeśli byłby w bialo czerwonym, albo biało żółtym malowaniu - ech...
rzadki - wielka zaleta, ale też... niestety rzadki -> trudny w częściach. Sprawdzałem koszty opon i przykładowych elementów eksploatacyjnych na sieci - tragedii nie ma. Ale pytanie czy jest aż tak trudny, aby utrudnić codzienne korzystanie? W erze dostępu do części z każdego kontynentu?
Kawasaki Zephyr 750 i 1100
Kawasaki ZRX1100 (1200)
W sumie segment tych 2 powyższych. W przypadku ZRX bardziej "sportowy". Pytanie jak z niezawodnością? Zephyry są wg użytkowników kapryśne (ale też bez przesady), aczkolwiek ładny egzemplarz robi świetne wrażenie.
Osobiście niestety po jazdach próbnych na współczesnych motocyklach z segmentu entry level "70 konne nakedy" (ER6, XJ6, NC700 itp) - uznałem, że żaden z nich nie będzie wystarczająco wygodny.
A pojemności powyższe - nie dla tego że potrzebuję musclebike'a i wielkiej mocy (wyrosłem ze ścigania parę ładnych lat temu), ale dlatego że duży silnik implikuje odpowiedni gabaryt motocykla, a to z kolei przekłada się na wygodę . Poza tym duże - brzmi lepiej.
Prośba o opinie użytkowników powyższych, lub osób które miały styczność z powyższymi. Ew. inne propozycje?
Z góry dzięki, pozdrawiam.
To mój pierwszy post (chociaż czytuję to forum od lat), zatem oficjalnie witam się na łamach
O mnie:
Interesują mnie klasyczne nakedy. Szukam czegoś z potencjałem na klasyka.
Mam prawie 190 cm i coś koło 100 kg. Dość długie nogi.
Koszty utrzymania, spalanie, zakup ciuchów nie stanowią zmiennej w równaniu, ani moje doświadczenie dotychczas (poradzę sobie z ponad 240 kg motocykla o dużej pojemności).
Do tej pory sporo kulałem się Kawasaki KZ750 ojca (mój pierwszy moto). I pojedyńcze jazdy próbne innymi modelami.
Będę tym jeździł do pracy (ale nie codziennie) pewnie 50% i turystyka po Polsce 50%. Zdaję sobie sprawę z braku owiewek vs cele turystyczne. Ale na dalsze wypady zapewne (kiedyś, jak już się dokładnie określę) - zakupię drugą maszynę typu Multistrada itp.
Na zakup chcę przeznaczyć 6-10 tyś (im mniej tym lepiej, ale jak naprawdę trafi się rodzynek, budżet da się rozciągnąć).
Jako że poszukuję czegoś na ten sezon - ale nie miałem okazji jeszcze osobiście testować segmentu - zbieram informacje. Na ten moment wybrałem sobie 4 potencjalne modele:
Honda CB750 (po 96 - z czarnym piecem)
Volkshonda - nudna do bólu, jest tego jak mrówków, ale też solidna konstrukcja i dość urodziwa. Ten model to byłby głos rozsądku (vs pozostałe).
Honda CB1000 (Big one)
Mój faworyt jeśli chodzi o wygląd, rozmiar i całokształt. jeśli byłby w bialo czerwonym, albo biało żółtym malowaniu - ech...
rzadki - wielka zaleta, ale też... niestety rzadki -> trudny w częściach. Sprawdzałem koszty opon i przykładowych elementów eksploatacyjnych na sieci - tragedii nie ma. Ale pytanie czy jest aż tak trudny, aby utrudnić codzienne korzystanie? W erze dostępu do części z każdego kontynentu?
Kawasaki Zephyr 750 i 1100
Kawasaki ZRX1100 (1200)
W sumie segment tych 2 powyższych. W przypadku ZRX bardziej "sportowy". Pytanie jak z niezawodnością? Zephyry są wg użytkowników kapryśne (ale też bez przesady), aczkolwiek ładny egzemplarz robi świetne wrażenie.
Osobiście niestety po jazdach próbnych na współczesnych motocyklach z segmentu entry level "70 konne nakedy" (ER6, XJ6, NC700 itp) - uznałem, że żaden z nich nie będzie wystarczająco wygodny.
A pojemności powyższe - nie dla tego że potrzebuję musclebike'a i wielkiej mocy (wyrosłem ze ścigania parę ładnych lat temu), ale dlatego że duży silnik implikuje odpowiedni gabaryt motocykla, a to z kolei przekłada się na wygodę . Poza tym duże - brzmi lepiej.
Prośba o opinie użytkowników powyższych, lub osób które miały styczność z powyższymi. Ew. inne propozycje?
Z góry dzięki, pozdrawiam.
V8 club
- jimbo22
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 13/2/2013, 11:50
- Lokalizacja: W-wa
Mi się ZRX 1100(1200) podoba z tych co wymieniłeś. Bo nie ma okrągłej lampy z przodu.
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości