O MCS Warszawa
Posty: 12
• Strona 1 z 1
O MCS Warszawa
Witam.
Proszę mi wyjaśnić co powinno wchodzić w zakres "przygotowania motocykla do sezonu".
Bo panowie z MCS Warszawa ( na Prymasa ) robili mi moto na sezon, zapłaciłem 800zł. a dostałem moto takie samo brudne jak im dałem, nigdzie nie widać kropli oleju czy smaru czy czegokolwiek co zostało by przesmarowane albo nawet przetarte szmatką. Nawet łańcuch nie został umyty i nasmarowany.
Zapłaciłem 400zł za części (olej, filtr, płyn chłodniczy, dwie świece) i 400zł za robociznę.
Czy to k...wa tyle powinno kosztować??
Proszę mi wyjaśnić co powinno wchodzić w zakres "przygotowania motocykla do sezonu".
Bo panowie z MCS Warszawa ( na Prymasa ) robili mi moto na sezon, zapłaciłem 800zł. a dostałem moto takie samo brudne jak im dałem, nigdzie nie widać kropli oleju czy smaru czy czegokolwiek co zostało by przesmarowane albo nawet przetarte szmatką. Nawet łańcuch nie został umyty i nasmarowany.
Zapłaciłem 400zł za części (olej, filtr, płyn chłodniczy, dwie świece) i 400zł za robociznę.
Czy to k...wa tyle powinno kosztować??
- Soltys123
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 12/2/2013, 07:49
Panie sołtys, jakbyś robił to samemu i osobiście kupił części, wyniosło by to na pewno nie więcej jak 350zł, łatwo policzyć : olej + filtr - 150zł, świece - 45zł za sztukę, płyn chłodniczy - coś ok 110zł, - i widzisz ile by zostało w kieszeni poświecając chwilkę czasu swojemu motocyklowi.
Hej
Hej
-
fzr - Bywalec
- Posty: 504
- Dołączył(a): 4/8/2012, 20:54
- Lokalizacja: Parczew
W przyszłości tak zrobię, ale powiem szczerze że czepiam się, bo jeśli tak wygląda przygotowanie motocykla do sezonu, to robocizna powinna kosztować 100zł.
Tu widzę że po powrocie z serwisu mam połowę do zrobienia samemu - przeczyszczenie moto, umycie/nasmarowanie łańcucha, konserwacja śrub.
Tu widzę że po powrocie z serwisu mam połowę do zrobienia samemu - przeczyszczenie moto, umycie/nasmarowanie łańcucha, konserwacja śrub.
- Soltys123
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 12/2/2013, 07:49
- lysy211980
- Świeżak
- Posty: 53
- Dołączył(a): 18/3/2012, 13:48
- Lokalizacja: kamien pom.
-
Seba_ER5 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 5220
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
skonsultuj sprawe z rzeczoznawca lub osoba ktora ma prawo sie wypowiedziec na temat oceny i zareklamuj usluge jezeli jest tak jak piszesz to jak za wymiane oleju i plynu to strasznie drogo i jezeli masz rachunek to oczywiscie mozesz to zareklamowac,
w niemczech w moim suzuki gsx-f750 95r czyszczenie gaznikuw synchro wymiana oleju oczywiscie w serwisie suzuki to koszt 150e.
ps.zazadaj konkretnej od serwisu odpowiedzi na pismie co zostalo zrobione i to zwerefikuj nie moze tak byc ze ktos kase za darmo dostaje
w niemczech w moim suzuki gsx-f750 95r czyszczenie gaznikuw synchro wymiana oleju oczywiscie w serwisie suzuki to koszt 150e.
ps.zazadaj konkretnej od serwisu odpowiedzi na pismie co zostalo zrobione i to zwerefikuj nie moze tak byc ze ktos kase za darmo dostaje
- lysy211980
- Świeżak
- Posty: 53
- Dołączył(a): 18/3/2012, 13:48
- Lokalizacja: kamien pom.
no brzmi nieźle...
Sołtys, serwis jest dla ludzi którzy nie lubią lub nie potrafią grzebać przy moto (są jeszcze tacy którym się nie chce).
Nie ma w tym nic złego, ale pamiętaj że nikt w serwisie nie poświęci nawet 1/10 czasu który Ty byłbyś w stanie poświęcić, nikt w serwisie nie będzie się zastanawiał czy olej z miski ma dłużej ściekać tylko po prostu spuszczą i wleją nową oliwę (i tu też będzie dobrze jeśli wleją tą za którą zapłaciłeś a nie jakieś tanie gówno).
Niby nie powinno się generalizować ale serwisy same zapracowały na swoją opinię.
To że moto nie umyte to bym się nie martwił, umyjesz sobie, w końcu za taką usługę nie płaciłeś. Jeśli rzeczywiście włożyli graty za które zapłaciłeś to brudne moto to nie problem. Koszt robocizny to już inna bajka ale oddając moto do serwisu akceptujesz ich warunki...
Sołtys, serwis jest dla ludzi którzy nie lubią lub nie potrafią grzebać przy moto (są jeszcze tacy którym się nie chce).
Nie ma w tym nic złego, ale pamiętaj że nikt w serwisie nie poświęci nawet 1/10 czasu który Ty byłbyś w stanie poświęcić, nikt w serwisie nie będzie się zastanawiał czy olej z miski ma dłużej ściekać tylko po prostu spuszczą i wleją nową oliwę (i tu też będzie dobrze jeśli wleją tą za którą zapłaciłeś a nie jakieś tanie gówno).
Niby nie powinno się generalizować ale serwisy same zapracowały na swoją opinię.
To że moto nie umyte to bym się nie martwił, umyjesz sobie, w końcu za taką usługę nie płaciłeś. Jeśli rzeczywiście włożyli graty za które zapłaciłeś to brudne moto to nie problem. Koszt robocizny to już inna bajka ale oddając moto do serwisu akceptujesz ich warunki...
- sebasbox
- Świeżak
- Posty: 382
- Dołączył(a): 21/1/2010, 15:07
Czy oddajac moto do serwisu zapytales najpierwco wchodzi w sklad takiego przegladu przygotowywujacego moto do serwisu? Jesli w tym bylo chociazby sprawdzenie luzu na zaworach, mycie i synchro gaznikow to cena znosna. A jesli tylko obejmowalo to wymiane olejui swiec to ostro przeplaciles.
- marcinpsk
- Świeżak
- Posty: 402
- Dołączył(a): 16/2/2010, 22:48
- Lokalizacja: Legionowo
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości