Witam!
Zamierzam w tym sezonie rozpocząć przygodę z motocyklami na poważnie, na konkretne moto jestem w zasadzie zdecydowany i mam kilka pytań, ale zaczynam oczywiście od schematu:
-Jakie masz doświadczenie: W zasadzie można powiedzieć, że minimalne objeździłem simsony, mz-tki, WSKi, miałem przez 2 sezony sprawną piękną 50ccm Yamahę rd50 z 1978 r.
- zrobiłem około 3000 tys. (do sprzedania jeszcze na części jakby kogoś interesował ładniejszy "simson" z duża ilością chromów
) + oczywiście kurs na prawko na Suzuki Gn 250
- Wiek, waga, wzrost: 24 lata, 70 kg, 182 cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla: Motocykl zdecydowanie głównie na miasto + weekendowa turystyka, latanie z kumplami, powiedzmy dzienne przebiegi około 50-70 km, weekendowo około 200- 400 km. Z plecaczkiem latania na razie nie przewiduje.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? : Ciężko powiedzieć, wszystko będzie zależało od aktualnych funduszy i czasu
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach? : Na sam motocykl z zarejestrowaniem, wymianami filtrów, płynów ew. części itp. itd. mam max 11000 zł, ciuchy już mam, został zakup jedynie butów (poluje na dobrą promocję SMXów 5)
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie? : Również ciężko powiedzieć, wiadomo im mniej tym lepiej, ale oczywiście liczę się z serwisem, wymianami filtrów, płynów, opon powiedzmy około 2000 zł, nie licząc paliwa oczywiście
- Jakie motocykle Ci się podobają: Z racji przeznaczenia w zasadzie w grę wchodzą nakedy, chociaż ostatecznie gdyby się trafiła okazja nie pogardziłbym sportowo-turystycznym
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę: No i dochodzimy do najważniejszego! W zasadzie to po wielu przeczytanych artykułach, tematach na forum, obczajaniu allegro itp. rozsądną, podobającą mi się zarówno z wyglądu, w charakterystyce oddawania mocy i w moim budżecie opcją jest Kawasaki Er 6 N (roczniki 2006 - 2008), początkowo rozważałem jeszcze fz 6 N (najbardziej mi się podoba w zasadzie), GSR 600 oraz Horneta, jednak nie ukrywam, że troszkę się boję 100 km, mimo, że w głowie już poukładane no i większa jeszcze obawa, żeby znaleźć w "tych" pieniądzach zdrową sztukę, żebym po kupieniu nie musiał dokładać 1500 zł, bo po prostu nie mam...11000 to max, maxów i tutaj pojawiają się moje pytania:
-Jest szansa na zakup dobrej Er 6 n w tych pieniÄ…dzach?
-Ile kosztuje taki pierwszy serwis po zakupie moto, bo po zakupie auta niemal rutynową sprawą jest wymiana oleju, filtrów, często rozrządu (a wiadomo to koszty), czy w moto trzeba też tak samo rutynowo? Pytam, żeby wiedzieć ile muszę odjąć na to wszystko z moich 11000 zł ustalając ostateczną kwotę za jaką mogę kupić moto.
-Czy lepiej jeździć szukać motonga, oglądać itp itd. czy może lepiej zlecić komuś doświadczonemu do sprowadzenia? (po opiniach na różnych forach widzę, że poleca się moto z Włoch, Niemiec, natomiast odradza z Francji, Wlk Brytanii...oczywiście wiadomo nie ma reguły)
-Jeżeli szukać to gdzie? Na forach? Anonse? Na alledrogo Kawasaki Er 6 N w zasadzie za te pieniądze mogę kupić jedynie od "handlarzy" a przyznam szczerze, że niezbyt im ufam. I ciężko spotkać od "prywatnego" motocyklisty. (Jeśli chodzi o opcje, ze sprowadzeniem to też wiadomo, że w gre wchodzi "handlarz" z polecenia!)
-Jak zabezpieczacie moto przed kradzieżą (tak, tak zdaję sobie sprawę, że jak chcą to i tak ukradną) Od razu uderzę w kwestię najbardziej mnie interesującą: Czy inwestować w blokadę tarczy hamulcowej, łańcuchy, kłódki z alarmem itp, czy nie lepiej po prostu ubezpieczyć AC, ile kosztuje Was AC jeżeli ktokolwiek płaci?
-Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie er 6 N?
-Dobry (i tani
) serwis w okolicach Krakowa?
-Jeśli nie Er 6 N to co? Ze względu na charakterystykę V-ki odpada SV-ka.
Uff jeśli ktoś dotarł do tego miejsca to jestem ogromnie wdzięczny!
I dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi! LWG!