Scigacz.pl

przez **johnmichael** » 10/6/2007, 18:48

motomanie ja takie sprawy zawsze zalatwialem tym ze potrafie sie wyslawiac i kulturalnie dopieprzyc.czyli rada jest tak jak juz wczesniej podawali:udaj sie na komende i zrob mu kolo piura.skonczy sie szeryfowanie.zapytaj moze komendana czy jego podwladnie nie maja nic lepszego do roboty niz straszenie pozadnych obywateli.zawsze mnieto dziwilo ze te pacany nie biora sie za pozadna gliniarska robote na rzecz spoleczenstwa tylko odwrotnie.jak komendant cie bedzie chcial olac to popros o numer jego przelozonego.i dodaj ze czas komuny sie skonczyl.w koncu moze sie okazac ze bedziesz korespondowal z samym mister Zero-Ziobro

, ale jezeli masz chec i lubisz postawic na swoim to wiesz co robic:)

pozdrawiam

przez **pawlak200192** » 10/6/2007, 18:59

Tak to jest nie mogą dogonic stunterów to dobierają sie do nie winnych

W mojej okolicy sa tacy je***eci policjanci ze kazde moto, które zobaczą zaraz zatrzymują

no prawie kozde mają poldka to niektórych(pojemnisci powyzej 125) nie dają rady dorwac :lol:

przez **SzpiceR** » 10/6/2007, 19:20

ja zamierzam byc policjantem w nie długiej przyszłosci i niemam zamiaru bawic sie w sheriffa i złego gline :lol:

przez **lmpk** » 10/6/2007, 19:43

tak ci beret spiorą na szkółkach że nawet nie będziesz wiedział jak i kiedy będziesz PANEM WŁADZĄ

przez **Kudi32** » 10/6/2007, 19:55

lmpk napisał(a):tak ci beret spiorą na szkółkach że nawet nie będziesz wiedział jak i kiedy będziesz PANEM WŁADZĄ

obawiam sie ze masz razje tam mu zrobia sieczke z muzgu ani sie nie skapnie kiedy bedzie taki sam jak wszyscy

przez **SzpiceR** » 10/6/2007, 21:56

ja jestem taki jebniety ze wątpie iz się dostane... ale jak sie uda to niedam sie przerobic na takiego co łapał motomana

lub choćby malego fana pana sheriffa

przez **Thrillco** » 11/6/2007, 03:23

eneasz napisał(a):Jak ktos jest cwany i wykozystuje prawo to i ty badz Walcz ta sama bronia czyli jak ktos pisal wczesniej przedstawiania sie pierdoly, nawet to ze jak cie zatrzymali to nie poprosili o przesuniecie pojazdy w inne miejsce i tam nie dokonali kontroli ale sami staneli tak jak i ty, wedlug prawa nie powinni, ile to razy gliniarze robili sie zieloni jak lapali mnie na suszarki i opowiadali jak to ja nie jade a ja pytalem ich a czy pomoc im bo widze ze autko sie zepsulo ze zepchneli je na wyspelke na skrzyzowaniu, bo przeciez obydwoje wiemy ze parkowac im tam nie wolno (nie ma prawa mowiacego ze mozna zatrzymywac parkujac w miejsach niedozwolonych), walcz o te 150, nigdy nie uciekaj i badz bardziej cwany next time, po jakims czasie bedzie jak policjant tylko bez munduru

Prawie wszystko prawda do tego akapitu bo tu już pitolisz i jest to brak Twojej wiedzy. Podczas wykonywania czynności służbowych policjant swój pojazd służbowy może zaparkować nawet na Twoim dachu jak mu się uda...jak Ci się nie podoba to dzwoń na 997 i zgłoś "źle zaparkowane auto". Inna sprawa to miejsce i sposób ustawienia pojazdu podczas rutynowej kontroli. Ostatnio ustrzelili mnie na 110 ale po zatrzymaniu się zamiast jęczeć zapytałem czy się mylę "ale przepis precyzuje to jak mają stać i czasy krzaczków już minęły"...odpowiedź "a jedź w pizdu"

no to pojechałem. Ale to jedyny przypadek określający precyzyjnie jak i gdzie samochód policyjny powinien stać. O..przysuszarkowaniu, szczegolnie na zadupiach to warto jeszcze spytać o legalizacje suszarki:) Zwykle stoją po wioskach bo sie skończyła a podchmielony gospodarz raczej o to nie pyta.

przez **mateo Fazer 600** » 11/6/2007, 08:54

jak to się mówi CHWDP i trzeba spirdala... i się nie oglądać bo panowie w niebieskich mundurkach doczepia się do wszystkiego !!! ale są niektóre wyjątki np. kiedy pałkarz jest motocyklistą to jest pełen luz wiem po doświadczeniu !!!

przez **Grubas** » 11/6/2007, 10:20

Jest taki wątek, kto ile ma lat z tutejszych znawców. Tutaj widać jak na dłoni. Szczyle za przeproszeniem by spieprzali, tyle, że pewnie tego nawet nie potrafią.
Uciekłbyś i co dalej? Przyjechaliby może pod chatę. Konsekwencje sobie opisz dalej.
W 100% zgadzam się z Thrillco. Robić gościowi teraz koło d.. za zastraszanie itp. Jeśli nie minął tydzień to masz prawo się wykręcać od mandatu. Jestem ponadto pewien, że pan policjant nie poinformował Cię o Twoich prawach, w tym, że możesz odmówić mandatu.
Nie dyskutuj, nie poinformował Cię i dlatego przyjąłeś. Przecież nie płacisz mandatów i nie wiesz jaka jest procedura.

przez **rafi** » 11/6/2007, 12:29

Anetta napisał(a):uciekać, uciekać jeszcze raz uciekać, pamiętaj nawet jak Cię złapią za ręke to mów, że to nie Twoja ręka

Czy Ty czasem nie oglądasz za dużo filmów? :shock:

przez **Thrillco** » 11/6/2007, 15:07

Mylisz pojecie zatrzymania z wykonywaniem czynności, kiedy pojazd już stoi i wcześniej, czyli np. minutę temu nie znajdował się w ruchu. Wykonywanie czynności to nie koniecznie pościg za tnacym na podwójnej ciągłej. Na przytanku autobusowym nie wolno się zatrzymywać, co nie znaczy, że pojazd policji stojący w tym miejscu stoi tam bezprawnie, jesli np. policjanci wykonują gdzieś obok czynności służbowe ( wyciągają nieprzytomnego wyrwikufla z rowu

).
Grubas...masz racje...można powiedziec nie wiem bo nie zostałem poinformowany i nie oglądam "uwaga Pirat"

:D:D:D

przez **kravec** » 11/6/2007, 15:32

a co byscie "polecali" jezeli spotka kogos podobny przypadek z tym ze ma sie motocykl ktorego teoretycznie nie powinno sie miec (nawet jezeli jest zarejestrowany przykladowo na motorower)?? udawac ze to nie twoje moto??

przez **Anetta** » 11/6/2007, 15:34

tak, mów ze to nie Twój, kolega dał ci na przechowanie, a on wyjechał do irlandii na truskawki lub inne szparaagi, a moze na browar, coś wymyslisz

przez **kravec** » 11/6/2007, 16:11

dobra ale skad ono sie wzielo na srodku drogi i czemu ja mam na sobie kurtke, kask, buty i rekawiczki motocyklowe oraz kluczyk od tego moto?? nie kumasz anetta..

przez **Anetta** » 11/6/2007, 16:22

kravec, chyba ty nie kumasz albo nie rozumiesz słów pisanych "kolega dał ci na przechowanie" a kask, kurtke i buty możesz mieć swoje, tempyś?

przez **mateo Fazer 600** » 11/6/2007, 17:53

Grubas - nie pod chatę tylko upewnić się czy policja jeszcze jedzie za tobą i wtedy można pomyśleć czy zajechać do domu!!!

przez **SzpiceR** » 11/6/2007, 18:04

jezu wezcie teog anetta zbanujcie znowu moze w nastepnym wcieleniu go oświeci i bedzie skarbnicą wiedzy forum scigacz.pl ?? :lol:

przez **falken86** » 11/6/2007, 19:40

byłem u kuzyna w poznaniu dwa dni,ostatnio mamy upały,widziałem jakiegoś buraka na cebrze bodajże jechał sześć seta:) ale mniejsza o to, na sobie miał tylko krótkie spodenki buty adidaski trzy paski,kask i rękawice,od razu pomyślałem sobie ze rozumem nie grzeszy wiec przynajmniej na swoje bicepsy pędzone na ruskiej mecie powyrywa gimnazjalistki :roll:

ludzia sie w głowach przewraca

przez **SzpiceR** » 11/6/2007, 20:06

niemogą sobie kupic buzera?? i na to koszulke scigacz.pl?? tez by bylo lużno i napewno bezpieczniej niz w samej koszulce

przez **kravec** » 11/6/2007, 20:23

mowiliscie cos o buzerze i koszulce scigacza na wierzch??

Scigacz.pl

Niewinny - uciekać czy nie?

Kto przegląda forum