kravec napisał(a):Po pierwsze: kierowcĄ
po piąte: jak widać po liczbie startujących i dojeżdżających do mety nie :"każdy głupi potrafi" przejechać cały Dakar
edycja:
Dobrych kierowców mamy skoro Hołowczyc jedzie już któryś rok w szczycie, a quadowcy przywieźli już 2 medale na 3 lata klasyfikacji. Gdyby nie upadek rok temu kto wie co przywiózłby Rafał.
Dla mnie przejechanie Dakaru nie jest żadnym osiągnięciem.(znaczy było, ale para lat temu, kiedy technika i zaplecze całkiem inaczej wyglądało)
Albo jedziesz tam walczyć o dobrą pozycje(co najmniej pierwsza 10), albo nie jedź tam wcale.Takie jest moje zdanie.
Przecież zaznaczyłem, że w powyższym poście chodzi mi tylko o kierowców 4 kółek? I nie wliczam w to Hołka który jest jednym z najlepszych(wystarczy spojrzeć w jego historie). Motocyklistów i quadowców mamy bardzo dobrych na szczęście.