Z MZ na CBR

[Screamer]

Witam,
Zacznę może od tego, że dopiero będę zaczynał prawko na motocykl i z tego co widzę niestety na nowych przepisach, czyli będę mógł zrobić A2. Niedawno sprzedałem crossa 125 (od 6 klasy jeżdżę Simsonem ), bo jednak jazda po polach mi się znudziła i chciałbym teraz pośmigać czymś po asfaltowych drogach, zastanawiam się nad jakąś 500 na początek, jednak większość jest stosunkowo droga i wpadłem na pomysł z MZ 150 lub 250, średnio u nich z bezawaryjnością, ale skomplikowane w obsłudze nie są, a szczególnie że interesuje się mechaniką i grzebanie w motocyklach i samochodach sprawia mi przyjemność
Emzetką chciałbym pojeździć ok. 2 lat i w tym czasie powili zbierać pieniądze na mój wymarzony motocykl, który śni mi się po nocach, mianowicie CBR F4
Pewnie pomyślicie, że nastolatek chce szpanować przed kolegami, terroryzować miasto, być mistrzem prostej, palić laczka na wszystkich skrzyżowaniach itp. itd. Jednak mam inne zamiary, chciałbym jeździć razem z klubem motocyklowym na jakieś weekendowe przejażdżki, zloty itd. lub czasami pojeździć w pojedynkę.
Wiadomo, że nie da się powstrzymać przed tym, że prawa ręka czasami skierowała się ku dołowi i otworzyła przepustnicę, ale jeśli już bym to robiłbym to na pustej drodze lub gdy będę miał pewność, że nikt nie wyskoczy, wyjedzie itd. i na pewno nie w terenie zabudowanym, jak czasami można zauważyć
Co myślicie o takim pomyśle ?

[Kaai]

'palić laczka' widać, że 16 lat masz.
jak by mi ktoś dawał co tydzień 600zł na nową oponę to mogę palić.
a póki co zrób a2 a nie myśl tak daleko, bo za 2 lata to się jeszcze duuużo może pozmieniać.

[SkoQ]

Zgodzę się z Kaai, zrób prawko i dopiero się zastanawiaj za 2 lata możesz wygrać w lotka, albo zostać bezdomnym
,,szpanować przed kolegami, terroryzować miasto, być mistrzem prostej, palić laczka na wszystkich skrzyżowaniach" umarłem xD MZ 251, rzeczywiście terror miasta i mistrz prostej...

[Arturo925]

Nie wiem czy to ja mam problemy z czytaniem czy Wy, ale ja jakos inaczej odbieram jego post kup jakies 500. Starego gs'a dorwiesz w cenie dwoch jezdzacych mz, ale spojrz na to ze taka mz 150 czy 250 przepala hektolitry paliwa. Do tego 150 ma tarcze tylko z przodu bodajze. No i sa to 2T czyli mieszanka (dozownika nie ma, a mieszanie paliwa na stacji jest klopotliwe). Na 250 nie jechalem ale wydaje mi sie ze osiagami tez sporo odstaje od 500. Do tego na mz raczej jest mniejszy popyt, chyba ze masz jakas cacy sztuke, albo wystawiasz za psie pieniadze.

[Screamer]

Niestety Kaii byłeś w błędzie, bo mam 18 lat i z tego co widzę to kłania się u was czytanie ze zrozumieniem...
@SkoQ Jak już umarłeś, to chyba nie muszę komentować Twojego postu, bo jest on po prostu zbyteczny i w dodatku nic nie wnosi do tematu...

@Arturo925
GS biorę pod uwagę, ale kumpel stwierdził, że są już dość stare i w każdej chwili coś może się popsuć, ale w sumie w porównaniu do mz, to jest niebo i piekło

[henio12323]

moim zdaniem spoko dasz rade... mój dobry kumpel po chinskim skuterku własnie nabył F4 i bezproblemowo sie nią poruszał. moto oczywiscie miał pewnie wczesniej wiekowo niz ty bo on nim zdał prawko juz miał moto. zaczał smigac kilka dni po 18 urodzinach juz wiec po mz masz juz na starcie wiecej doswiadczenia niz on. jezeli siłowo i psychicznie opanujesz moto to nie widze przeciwskazań. gsa bym sobie odpuscił, fakt bedzie sie prowadził 10X lepiej niz mz, ale moze sie szybko znudzic

[Kaai]

ale on nie ma mzki. chce ją dopiero kupić.
napisałem, że masz 16 lat, bo po słowach: 'palić laczka' to wywnioskowałem, no ale widać, myliłem się. są starsi ludzie, którzy używają gimnazjalnego słownictwa.

"LWG NIOP!"

[Screamer]

Sporo siedzę na forach i stronach o tematyce motocyklowej/motoryzacyjnej i dość często widzę właśnie określenie "palić laczka" i raczej pewny jestem, że to też nie gimnazjaliści, ale coby się nie czepiać miałem na myśli palić gumę

Do mz się przymierzam, ale wcześniej sporo km. nawinąłem na crossie, nie tylko po polach, i nie była to najsłabsza 125'ka w swojej klasie, a wręcz przeciwnie jedna z mocniejszych

Myślę jeszcze i jestem w trakcie czytania, opinii na temat GPZ 500. Mieliście kiedykolwiek jakąkolwiek styczność z tym motocyklem ?

[Black-Ghost]

Kup co chcesz, nasze rady itak wsadzisz między bajki a kupisz to na co się napalisz. Pamiętaj tylko by nie kupić śruta za okazyjną cene bo szybko pojawisz sie w dziale "mechanika".

[Screamer]

Za napalanie się podczas zakupu dostałem już nauczkę, którą odczułem finansowo... także tym razem będę dużo bardziej ostrożny i rozsądny ;p
Ps. Waszych rad nie wsadzę między bajki, bo chciałbym się dowiedzieć na czym wyjdę najkorzystniej i najrozsądniej

[Arturo925]

Na jakiejs 500, bez wzgledu na model. Jak trafisz dobra sztuke to co najwyzej zarowka Ci sie przepali. Gdybym byl na Twoim miejscu to nawet nie bralbym pod uwage mz. Kwadratowe opony, nizsza optymalna predlosc przelotowa, slabsze hamulce (chociaz np. cb 500 tez do ktoregos rocznika miala z tylu beben), wyzsze koszty eksploatacyjne. Ja tu plusow nie widze. Czesci do 500 tez drogie nie sa.

[SkoQ]

Arturo Er-5 też mam benbenek z tyłu z tego co pamiętam więc z tymi hamulcami bym nie przesadzał, bierz coś z wielkiej trójcy 500 i będziesz zadowolony, napewno bardziej niż z MZ, bo prawdopodobieństwo zepsucia się czegokolwiek drastycznie spada

[Black-Ghost]

Może Zephyr 550 przynajmniej dzwiek silnika bedziesz miał fajny..

[Sroka94]

Moich dwóch kumpli miało MZ 150 i z tego co widziałem po tych moto też bym odradził. Częste awarie zapłonu, regulacja sprzęgła, bywałem u nich a im uciekała psycha od ciągłych napraw, gdzie nie gdzie zaczynały rdzewieć niektóre elementy. Ja posiadam Ruska 175 i muszę mu przyznać bezawaryjność, też chciałem sobie sprawić MZ ale odpuściłem.

[Moto Hub]

Tu sa jakies 500 taka lista
Kawasaki ER5
Honda CB 500
Suzuki GS 500
Honda CBF 500
Tu wiecej mocy
Kawasaki ZR-7
Suzuki GSF 600 Bandit
Suzuki SV 650
Yamaha FZ6
Duzo ich pozdr

[Boshi]

+ Gpz 500.

[Invi]

Przecież GS 500 kosztuje tyle co ładna MZ z papierem... Moim zdaniem nie ma się nawet co zastanawiać.

[fincher]

Myślę że czego z listy Moto Hub"a byś nie wybrał będziesz zadowolony.
Oczywiście bardziej jeżeli wybierzesz coś z drugiej części.

I nie piszcie że za mocne i nie da rady.
Chłopak jeździł na crossówkach - pomarańcz na awatarze sugeruje mi KTM EXC125 lub inną o podobnej mocy 125 2t (30KM+) więc nie jest zupełnym nowicjuszem.
Dlatego Radził bym coś na poziomie Bandita 600 ewentualnie odrazu tą CBRf4 - jest wyjątkowo łagodna więc spokojnie i bez szaleństw a dasz radę.

SV650 wymaga podejścia z większym respektem niż B600 czy F4. Pomimo mniejszej mocy SV zrobił na mnie o wiele lepsze wrażenia niż Bandzior czy Hornetka. I do tego ten dźwięk V"ki - miód dla uszu, tylko sąsiedzi coś tam narzekają

[Screamer]

Dzięki za pomoc i wszystkie porady
I mam takie pytanko, jak na takiej 500 będzie się jeździło osobie o wzroście 183 cm ? nie będę narzekał po przejechaniu 100km na bóle w plecach ?

[SkoQ]

183 cm, ale co uważasz się za wysokiego czy coś ? ja mam jakieś 180 i mykam na GS'ce i nie nażekam, powiedział bym nawet że mi wygodnie na nim